Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Kolo urodziła chłopca Leosia jest śliczny 🙂

hej 🙂
my wczoraj po raz pierwszy "pod drzewkiem" siusialysmy 😉 Manini byla bardzo zdziwiona. nie wiem tylko czy to jest dobry pomysl jak jest chlodniej na dworze. jak wy to robicie?

Honoratko jesteś w ciąży?
Marylka piękności kochane 🙂

dziewczyny przechodza wasze dzieci "skoki rozwojowe" albo cos podobnego?
Manka od kilku dni strasznie dramatyzuje jak cos jest nie po jej mysli. strasznei szlocha i rzuca sie mi na szyje od razu i tak bardzo mocno sie wtula. od kilku dni spi bardzo dlugo w dzien nawet do 3,5h. i dzisiaj nie chciala mnie do pracy wypuscic, nigdy nie byloz tym problemu. jak sie budzila, gdy sie szykowalam to tylko pytala sie czy ide a dzisiaj dramat, wyszlam z domu godzine pozniej... mam nadzieje, ze to jakis etap rozwojowy, ktory szybko przejdzie

dziewczyny przechodza wasze dzieci "skoki rozwojowe" albo cos podobnego?
Manka od kilku dni strasznie dramatyzuje jak cos jest nie po jej mysli. strasznei szlocha i rzuca sie mi na szyje od razu i tak bardzo mocno sie wtula. od kilku dni spi bardzo dlugo w dzien nawet do 3,5h. i dzisiaj nie chciala mnie do pracy wypuscic, nigdy nie byloz tym problemu. jak sie budzila, gdy sie szykowalam to tylko pytala sie czy ide a dzisiaj dramat, wyszlam z domu godzine pozniej... mam nadzieje, ze to jakis etap rozwojowy, ktory szybko przejdzie

nusia27 napisał(a):

dziewczyny przechodza wasze dzieci "skoki rozwojowe" albo cos podobnego?
Manka od kilku dni strasznie dramatyzuje jak cos jest nie po jej mysli. strasznei szlocha i rzuca sie mi na szyje od razu i tak bardzo mocno sie wtula. od kilku dni spi bardzo dlugo w dzien nawet do 3,5h. i dzisiaj nie chciala mnie do pracy wypuscic, nigdy nie byloz tym problemu. jak sie budzila, gdy sie szykowalam to tylko pytala sie czy ide a dzisiaj dramat, wyszlam z domu godzine pozniej... mam nadzieje, ze to jakis etap rozwojowy, ktory szybko przejdzie

U nas też coś się zmieniło
Anastazja była oazą spokoju. Teraz gdy tylko coś jej nie psuje od razu z mega ryk wpada. Normalnie w taki szał że nie może się uspokoić. To tego stała się mega ruchliwa. Wszędzie jej pełno.Wyjście do sklepu to wyzwanie. Jeszcze 2 miesiące temu tak nie było 🤢

dziewczyny to się nazywa bunt dwulatka, pocieszające jest to że przejdzie 🙂