Majóweczki 2011 | Forum dla mam

a co do zabawek to na Mikolaja dostal od nas szczeniaqczka uczniaczka i taki samochodzik w ktorym moze sobie siedziec, a od znajomych (juz na swieta) dostal cos takiego super kula 🙂 grajaca kaczucha i grajacy ocean 😉 super 🙂 wiec juz nic mu nie kupujemy. W PL dostanie jeszcze mase prezentow wiec w zupelnosci starczy...

witajcie..
Jamargaretka ja tylko na poczatku po urodzeniu sie oszczedzałam z jedzeniem nie jadłam warzyw wzdymajacych... i juz długo jej normalnie jak kazdy ..nasze dzieci juz duzie sa 😁
co do zabawek to ja juz nie wiem gdzie mam kłasc mała ma pełno i widze ze sama co chwile inna zabawke chwyta.. ale znajac zycie pewnie jej cos kupie ☺️ 🙃

a z tych zabawek co ma najwieksza frajde sprawia jej kula hula , i szczeniaczek... aa i klocki z garnuszka...

Bea 🙂 🙂

aaaaa mam zator w piersi

duża nabrzmiała boli nieforemna

ciepłe okłady nie pomagają. może okłądy z liści kapusty?

Jamargaretka napisał(a):

aaaaa mam zator w piersi

duża nabrzmiała boli nieforemna

ciepłe okłady nie pomagają. może okłądy z liści kapusty?

kapusta jak najbardziej i cieply prysznic a pozniej niech mala wyglodzona najlepiej bo bedzie wtedy mocno ssala niech ssie wiem ze bedzie bolalo ale pomoze na pewno trzymam kciuki 🙂

dziendobry wogole 🙂 zmykamy na zakupki 🙂

Witajcie 🙂

U nas nocka spokojniejsza, bo tylko 2 pobudki...

Tylko ja bez humoru, bo pokłóciłam się z Mężem i od wczoraj się do siebie nie odzywamy... 😞

A świąt w ogóle nie czuje...
W ogóle niczego nie czuje...jakiś spadek formy 😞

ciepłe okłady i masaż nic nie dawały - Majka się denerwowała, że nic nie leci i przyznam szczerze że pomógł mąż

Jamargaretka napisał(a):

ciepłe okłady i masaż nic nie dawały - Majka się denerwowała, że nic nie leci i przyznam szczerze że pomógł mąż

no wazne ze pomogl 😜
pamietam ze moj tez chcial pomagac ale mala dala rade 😉

ale teraz to juz idziemy na bank bo z tym moim wybrac sie to jak z dzieckiem 😜

Dzien dobry 🙂
My stalismy o 7:40 🤪 🤪 🤪pobudki 2 byly wiec noc ok tylko od 3 maly budzil sie co jAkis czas z placzem ale przytulilam i ok.
co do jedzenia to ja po 2 tyg wyjscia ze szpitala jadlAm smazona piers z kurczaka i nic nie bylo malemu,kalafior jadlam juz w szpitlu i pomidory a niby nie powinno sie karmiac...mysle ze to zalezy od dziecka jak zareaguje na dana rzecz...nie moge za duzo sie wypowiedziec bo krotko karmilam.
Oskar spi wiec lece jakies sniadanko wciagnac i umyc podlogi bo juz wszystko mam posprzatane by mycie zostalo 🙃aaa i dzis z mama bigosik gotujemy 🙂

monalissa napisał(a):

ale teraz to juz idziemy na bank bo z tym moim wybrac sie to jak z dzieckiem 😜

jak to z facetem 😜

.

http://tablica.pl/oferta/pimpon-ze-schroniska-w-bydgoszczy-IDzzcx.html

joma buziole dla Mariuszka z okazji 7 miesiaczkow 😘 😘 😘

Wielkie buziaki dla MANIA 😘 😘 😘 😘 😘

Moj Książe kochany zasnął...mama odpoczywa ☺️Lenia mam,dobrze że rano wszystko porobiłam to teraz można się obijać ☺️

Wiola Kasia dziękujemy 😘

Majka dziś marudna. Wogóle apetytu nie ma

ale byliśmy na spacerze z wózkiem i nam zasnęła. to u nas sukces podwójny 🙂 wózek i spanie

Ale cicho...moje szczęście włąśnie zasnęlo,mama zaraz też się położy z ksiązką...o!Brakuje mi tego mojego czytani...
Mój syn dzis bardzo grzeczny...w takie dni to macierzyństwo jest cudowne ☺️ 😁

U nas też ciężki dzień...

Mania męczą zaparcia...
Przez cały dzień cisnął po troszeczku kupki...
Pręży się, jęczy...

Gosia z tego co pamiętam Wy miałyście takie problemy prawda?
Możesz napisać jak sobie radziłyście?

a ja padam na twarz niby nic nie zrobilam bo zadnych porzadkow wielkich nie robie bo juz jutro wyjezdzamy do lbl moze mamie pomoge i u michala ojca cos posprzatam bo to pierwsze swieta bez jego mamy wiec kobieca reka sie przyda chociaz przyjedzie jego siostra wiec za bardzo sie nei bede pchac 😁
ale co najwazniejsze kupilam dwie kiecki 🤪 i spodnice pomijam fakt ze misiek kupil 2x tyle co ja i wydal 2x tyle co ja 😠 niech ma chlopak w koncu ciezko na to pracuje 😁
rano pobudka zawijam reszte gratow do walizek i w droge i z tej okazji zmykam spac bo jestem juz podjarana zmiana otoczenia 😁 sis juz u siebie ubrala choinke a mnie czeka ubieranie u tescia chociaz moze juz ubral jutro sie okaze no i u rodzicow kurde moje dziecie az 3 choinki bedzie podziwiac 😁
dobra ide jutro wieczorkiem pewnie dopiero zajrze wiec milej niedzieli 🙂

joma napisał(a):

U nas też ciężki dzień...

Mania męczą zaparcia...
Przez cały dzień cisnął po troszeczku kupki...
Pręży się, jęczy...

Gosia z tego co pamiętam Wy miałyście takie problemy prawda?
Możesz napisać jak sobie radziłyście?

u nas to surowe jablko pomaga

Jamargaretka napisał(a):

Majka dziś marudna. Wogóle apetytu nie ma

ale byliśmy na spacerze z wózkiem i nam zasnęła. to u nas sukces podwójny 🙂 wózek i spanie

wow 🤪super...Fajnie tak wyjsc normalnie z wozkiem na spacerek no nie?

Monalissa no właśnie mu dzisiaj podałam...
Poza tym dostaje też suszoną śliwkę...