sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Paninko ja odpowiedziałam...

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Paninka ja niestety Ci nie pomogę bo jeśli o karmienie chodzi to zieloniutka jak szczypiorek jestem
Ja zrobiłam porządek w kuchni i pościerałam kurze, więc dumna z siebie jestem, no i zamarzyły mi się nowe firany i zasłony takie bardziej świąteczne ☺️

Dziewczyny czy ciemiączko ma byc płaskie czy wypukłe trochę?

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Jak przyłoże dłoń do ciemiączka to czuje, że ono pulsuję. Wiesz, jakby to wytłumaczyć - jak bicie serca... Natomiast jest płaskie, bo w tym miejscu nie ma kości.

Dzień dobry!!!!!! 🤪 🤪 🤪
DZIĘUJEMY WSZYSTKIM E-CIOCIOM ZA ŻYCZENIA I PRZESYŁAMY GORĄCE BUZIAKI 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
U nas nocka taka sobie ale m wstawał dzisiaj wiec jak dla mnie doskonała, jestem super wyspana.Wczoraj byłam znowu na siłowni, troche poćwiczyłam i juz jakoś lepiej sie czuje po tych dwóch dniach, dzisiaj przyjeżdża do mnie młodsza siostra mojego m i bedzie mi farbować włosy w ramach praktyki, poniewaz uczy sie w szkole w kierunku fryzjerstwa, wiec zobaczymy jak jej wyjdzie mam nadzieje ze dobrze 😮
Widze ze pierwsze dania już mamy za sobą, Madzia Szymcio boski po tym obiadku, no rewelacja nie mogłam sie napatrzeć 🤪
Daniela Tosieńka ma tak świetne włosy superkowo wygląda i te krzesełko też fajne, ja mam taką huśtawkę wiec narazie z niej bede korzystać , a później planuję zakupić te drewniane krzesełko, ale to już koło roczku, może troszkę wcześniej.
Paninka Lilka widzę że ładnie spałaszowała swoje pierwsze jabłuszko, ja Witusiowi z okazji czteromiesięcznicy też dzisiaj podam jabłuszko.
Inez trzymaj sie i uważaj na siebie w tej długiej podróży, bo to że dasz radę to wiadomo- sierpnióweczka jakby nie było 😉
Kornela, Andżelika ja jak komuś mówię jak mój syn ma na imię, to też różne są reakcje, ale nie interesuje mnie to ważne ze nam sie podoba, no i rzeczywiście coś jest z tymi facetami bo mój m też od razu stwierdził ze będzie Witold bo to takie poważnie brzmiące imię i od razu wiadomo ze jakiś to jest jakiś gościu ehhh ci faceci takie pierdoły im w głowach.
Existence współczuję Ci z tą wodą, no i dla Ciebie również WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Foga no ja też narazie staram sie wychodzić codziennie na dwór, chociaż czasami tak zimno że mi sie nie chce, ale mój pies jest dla mnie dodatkową motywacją, no i odpukać narazie nic mu sie nie przypałętało, a co do nożki Jagody to Ty w ogóle o tym nie myśl byłaś u ortopedy i wiesz ze wszystko jest oki i to jest najważniejsze, Witek też czasami mam wrażenie ze ma krótsza nogę bo jedna nogawka mu spada a druga jest normalnie na nodze w śpiochach, ale on tak sobie nogi akurat układa i tyle.
Marta Julka świetnie wygląda w tych kulkach, w ogóle świetne to zdjęcie, no ale co się dziwić profesjonalna modelka to i zdjęcia świetne
W ogóle te nasze sierpniaczki są takie ładniutkie że napatrzeć sie nie mogę.
Ann mam nadzieję że Hanula troche się podtuczy na tej kaszce, ale w sumie powiem Ci ze taka może być jej uroda w końcu to dziewczynka a i Ty nie jesteś jakimś wielkoludem z tego co pamiętam.
Diviana Ty szalona 'kocico' że tak to ujmę, no proszę proszę, mi to sie nie chce baraszkować, jestem zmęczona po całym dniu i wieczorem padam na twarz hehe
Hmmm no nie wiem coś miałam jeszcze napisać, ale zapomniałam ☺️

Millium dobrze pamiętasz - w tej chwili ważę 48 kg, więc moze faktycznie do mnie się podała... Zresztą w sumie lepiej, żeby do mnie, a chłopcy do taty, bo m waży 90 kg... To by dość korpulentna musiała być 😆

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Jak przyłoże dłoń do ciemiączka to czuje, że ono pulsuję. Wiesz, jakby to wytłumaczyć - jak bicie serca... Natomiast jest płaskie, bo w tym miejscu nie ma kości.

Dziękuję Ann dostałaś oklaska 🙂

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Jak przyłoże dłoń do ciemiączka to czuje, że ono pulsuję. Wiesz, jakby to wytłumaczyć - jak bicie serca... Natomiast jest płaskie, bo w tym miejscu nie ma kości.

Dziękuję Ann dostałaś oklaska 🙂

Nie wiem co prawda za co, ale dziękuję 😘 I masz i ty 🙂 Aco 😘 Za to, że taką dobrą mamusią jesteś 😘 😘 😘 😘

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Jak przyłoże dłoń do ciemiączka to czuje, że ono pulsuję. Wiesz, jakby to wytłumaczyć - jak bicie serca... Natomiast jest płaskie, bo w tym miejscu nie ma kości.

Dziękuję Ann dostałaś oklaska 🙂

Nie wiem co prawda za co, ale dziękuję 😘 I masz i ty 🙂 Aco 😘 Za to, że taką dobrą mamusią jesteś 😘 😘 😘 😘

☺️ ☺️ ☺️ Ty też jesteś super mamą i trzy razy lepszą 😘 😘

Milium nasz doktor internista na imię ma Witold 🙂 Może Wasz Wituś też lekarzem będzie 🙂

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka7 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Kornelka moja mała ma płaskie i pulsujące...

A jak jest czasem minimalnie wypukłe to znaczy że pulsujące?

Jak przyłoże dłoń do ciemiączka to czuje, że ono pulsuję. Wiesz, jakby to wytłumaczyć - jak bicie serca... Natomiast jest płaskie, bo w tym miejscu nie ma kości.

Dziękuję Ann dostałaś oklaska 🙂

Nie wiem co prawda za co, ale dziękuję 😘 I masz i ty 🙂 Aco 😘 Za to, że taką dobrą mamusią jesteś 😘 😘 😘 😘

☺️ ☺️ ☺️ Ty też jesteś super mamą i trzy razy lepszą 😘 😘

☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

Kornelka7 napisał(a):

Milium nasz doktor internista na imię ma Witold 🙂 Może Wasz Wituś też lekarzem będzie 🙂

Hehe za mało znajomości mam w tym kierunku- a u nas wiadomo jaki kraj, ale może pielęgniarzem 😁 🙃 😁
Móże być mechanikiem byle dobrym w swoim fachu i niezłą kasę trzepać haha.

Nie chce mi się dupy ruszyć a na spacer wypadałoby pójść

ann5353 napisał(a):

Millium dobrze pamiętasz - w tej chwili ważę 48 kg, więc moze faktycznie do mnie się podała... Zresztą w sumie lepiej, żeby do mnie, a chłopcy do taty, bo m waży 90 kg... To by dość korpulentna musiała być 😆

Ann no własnie wyobraź sobie taką Hanusię 90kilową 😮, także ona raczej drobniutka będzie, a faceci to wiadomo, w końcu to postawni bracia będą, a obstawę Hania musi mieć w razie w.

Diviana napisał(a):

Nie chce mi się dupy ruszyć a na spacer wypadałoby pójść

Hmm mi też sie nie chce, a takie słoneczko świeci za oknem, ale mój m sie własnie zaofiarował ze jak jego siostra przyjedzie to on skoczy na spacerek z Witkacym, no i dobrze hehe.

milium napisał(a):

ann5353 napisał(a):

Millium dobrze pamiętasz - w tej chwili ważę 48 kg, więc moze faktycznie do mnie się podała... Zresztą w sumie lepiej, żeby do mnie, a chłopcy do taty, bo m waży 90 kg... To by dość korpulentna musiała być 😆

Ann no własnie wyobraź sobie taką Hanusię 90kilową 😮, także ona raczej drobniutka będzie, a faceci to wiadomo, w końcu to postawni bracia będą, a obstawę Hania musi mieć w razie w.

😁 😁 😁

A Diviana co do mrożonek to ja też mam pół zamrażalki marchewek, bo jak sie dowiedziałam ze jestem w ciąży to wysiałam pół mojego warzywniaczka na działeczce marchewkami 🤪
Własnie obrałam jabłuszko i ide je teraz ugotować, potem 'zblenderuje' i zaserwuję Witkowi danie dnia.

Dobra poprasowałam 🙂 Mała właśnie wstała i tak się zastanawiam co teraz robić, bo obiad mam: pomidorową i kluski śląskie... Trzeba by może jeszcze podłogi przelecieć i kurze pościerać...

A jabłuszko podam jutro tylko ze słoiczka...
Bo Mikołaj jeszcze z blenderem nie przyszedł... Pewnie o mnie zapomniał 😉

Ja rano szybko posprątałam, kurze pościerałam i nawet podłogi przeleciałam 🤪 także juz mam wolne na dziś, tylko obiad- musze cos wymyśleć ale mam zupełną pustkę w głowie 🤢 🤢

ann5353 napisał(a):

A jabłuszko podam jutro tylko ze słoiczka...
Bo Mikołaj jeszcze z blenderem nie przyszedł... Pewnie o mnie zapomniał 😉

Hehe 😁 😁 😁