sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

A jaki sliczny Wituś w awatarku 😘

ann5353 napisał(a):

A jaki sliczny Wituś w awatarku 😘

A dziękuję ☺️ 😘 🤪

Patrzę właśnie te crumble (bo takie zachwalane przez Danielę i Fogę ) fajne to nawet jest, i jaki prosty przepis chyba sie skuszę tylko musze zaopatrzyć sie w większą ilość jabłek.

Ja byłam na spacerki 1,5 h ale wymarzłam u nas deszcz siąpi i lodowaty wiatr i tak tym deszczem po twarzy lodowatym to myślałam że poliki mi odpadną 😮
Tak mi tym crumble narobiłyście smaka że zaraz chyba też zrobię tylko zobaczę czy 6 łyżek mąki się znajdzie.
Co do sprzątania to ja jeszcze sypialnie i łazienki muszę ogarnąć 🤢

Niestety jedynie ze 3 łyżki będzie no to jutro zrobię

ann bardzo Cie przepraszam niebzauwazylam Twojego posta ☺️ ☺️ ☺️ dziekuje kochana!!!! 😘 😘 😘 😘 i oklaska jeszcze w podziece 😘 😘 😘

dzisiaj Lilka zjadla lyzeczke jabluszka ale zaczela krzyczec ( chyba jeszcze nie wie ze tak tez brzuszek pelny moze sie zrobic) wiec dostala mleko - wypila prawie 180 a potem dokonczyla jabluszko - lacznie 4 lyzeczki dala rade 😁 😁 😁 i padla po takim obiadku 🤪 🤪 😉 😉

Paninka napisał(a):

ann bardzo Cie przepraszam niebzauwazylam Twojego posta ☺️ ☺️ ☺️ dziekuje kochana!!!! 😘 😘 😘 😘 i oklaska jeszcze w podziece 😘 😘 😘

dzisiaj Lilka zjadla lyzeczke jabluszka ale zaczela krzyczec ( chyba jeszcze nie wie ze tak tez brzuszek pelny moze sie zrobic) wiec dostala mleko - wypila prawie 180 a potem dokonczyla jabluszko - lacznie 4 lyzeczki dala rade 😁 😁 😁 i padla po takim obiadku 🤪 🤪 😉 😉

Zuch dziewczyna 😁

Paninka napisał(a):

ann bardzo Cie przepraszam niebzauwazylam Twojego posta ☺️ ☺️ ☺️ dziekuje kochana!!!! 😘 😘 😘 😘 i oklaska jeszcze w podziece 😘 😘 😘

dzisiaj Lilka zjadla lyzeczke jabluszka ale zaczela krzyczec ( chyba jeszcze nie wie ze tak tez brzuszek pelny moze sie zrobic) wiec dostala mleko - wypila prawie 180 a potem dokonczyla jabluszko - lacznie 4 lyzeczki dala rade 😁 😁 😁 i padla po takim obiadku 🤪 🤪 😉 😉

Super dziewczynka 🙂

No to zaliczyliśmy jabłuszko, aczkolwiek z ogromnie kwaśną minką, chociaż wg mnie nie było kwaśne, no ale jak dodałam odrobinkę kleiku ryżowego, to tak jadł ze nie nadążałam na łyżeczkę nakładać, a jak skończyliśmy jeść to był taki niepocieszony haha śmiesznie to wyglądało, potem popił mleczkiem i już zadowolony leży sobie na macie i ćwiczy przewroty, i nawet pierwszy raz udało mu sie przewrócić z plecków na brzuszek, ale to pewnie jednorazowy wyczyn zupełnie przypadkowy. No dobra zmykam bo zaraz przyjedzie siostra mojego m, miłego popołudnia i wieczorku wszystkim życzę papapa 😘 😘 😘 😘

justynka ja sie najlepsza nie czuje ale bardzo mi milo ☺️ ☺️

a my dzisiaj wychodzimy 🤪 🤪 🤪 lilka z babcia zostaje a my zbieramy wielka ekipe i idziemy w miejsce pierwszych moich imprez 😉 😉 😉normalnie czuje sie jakbym znowu miala 17 lat 😁 😁 😁 oj jak sie ciesze!!!!

Justyna miło, że się odezwalaś 🙂

Justyna najlepsze są lody w upalne dni dla ochłody 😉 😜 fajnie, że jesteś 🙂 Ja do słów Paninki się dołączę bo ujęła to bardzo celnie 🙂 Paninka Ty się baw w najlepsze, zobaczysz ile sił do domu przyniesiesz 🙂 Miłej zabawy kochana 😘 Daniela żeby tylko katar Cię nie złapał z tym deszczem, potrzymam kciuki za to 🙂
Dziś jak się rano obudziłam, zajrzałam do łóżeczka Rysia a tam......nie mam Rysia 😮 😮 Szukam go wzrokiem a w miedzy czasie przez myśl mi przechodzą różne ewentualności, że m go ze sobą do pracy wziął, może nie poszedł do pracy i w kuchni siedzą, może w wózku jest bo go m przełożył jak rano wychodził a może sam gdzieś poszedł ale jak jak on przecież nie chodzi. A ten mój żółwik, nie wiem jak, ale przelazł w inne miejsce w łóżeczku i prykrył sie kołdrą tak, że go nie było widac. Głowę miał w rogu łóżeczka i leżał po przekątnej 😮 Pojęcia nie mam jak on to zrobił ale zrobił 😁

Kornelka świetne miałaś scenariusze mąż do pracy wziął 🤪
Och dziewczyny jak ja was uwielbiam 🙂

Diviana napisał(a):

Kornelka świetne miałaś scenariusze mąż do pracy wziął 🤪
Och dziewczyny jak ja was uwielbiam 🙂

No 🤪 🤪 Głupoty całkiem, ale żeby dziecko znalezc człowiek wszystko zrobi. Pózniej się zastanawiałam co też mi za pomysły przyszły 😁 😁
Ja się ciesze, że Ty na forum trafiłaś, że z nami jesteś 😘 😘

Kornelka 😘 😘 😘

daniela napisał(a):

Tosia już wykąpana..... leży w łóżeczku i coś krzyczy..... mam nadzieję że niedługo uśnie.......

Oo to może ona Ryśka zagaduje albo on ja bo też leży i gaaada, krzyczy, nogami w wózek kopie i uśmiecha się 😁 Raz lewa noga do góry raz prawa 🤪 🤪

Podczytuje was, ale nie mam kiedy pisać.

Justynka 🙂 buziaki 🙂

Lydzia ma ciężki dzień, jestem z Tobą ☺️

Tosiunia śliczna, Witusiowi 100 latek.

Chyba już dziś nie zajrzę, więc DOBRANOC 🙂

Dobry wieczór 🙂
U nas zabiegany dzień. Spacer, zakupy, goście, pranie, pakowanie 😮
Na szczęście weekend jest, nie miałam tak dużo do nadrabiania 😁
Matko jak ja się denerwuję tą podróżą. Normalnie od wczoraj mam gulę w żołądku.
Boję się też jak to będzie w domu, bez m. Jednak dużo mi pomaga przy Tymku 🤨
A moja mam to panikara jakich mało. Ostatnio powiedziała, że nie wie co zrobi jak Tymek zacznie płakać, chyba będzie płakać razem z nim 😮 Więc co do opieki to jestem zdana sama na siebie 😞