Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

brunia86 napisał(a):

jo-aneczka po dzisiaejszym dniu będziesz strongwoman 😁 A Ty masz chyba więcej niż jedno dziecko prawda? Nie pamiętam już ☺️
Miłego dnia kobietki 😁


he,he, ja obstawiam raczej weakwoman 😉 (kurcze, dobrze to napisałam? ☺️ - coś dziwnie wygląda ☺️ )
Tak, Brunia, mam jeszcze drugą córkę - 26 kg żywej wagi. Na całe szczęście nie wymaga noszenia 😁 😁 😁 Ma 6 lat i jest teraz w szkole, więc aktualnie jestem mamą tylko na 1 etacie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jo-aneczka napisał(a):
brunia86 napisał(a):

jo-aneczka po dzisiaejszym dniu będziesz strongwoman 😁 A Ty masz chyba więcej niż jedno dziecko prawda? Nie pamiętam już ☺️
Miłego dnia kobietki 😁


he,he, ja obstawiam raczej weakwoman 😉 (kurcze, dobrze to napisałam? ☺️ - coś dziwnie wygląda ☺️ )
Tak, Brunia, mam jeszcze drugą córkę - 26 kg żywej wagi. Na całe szczęście nie wymaga noszenia 😁 😁 😁 Ma 6 lat i jest teraz w szkole, więc aktualnie jestem mamą tylko na 1 etacie 😉

Hehe i kolejne w planach na 40-stkę 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brunia86 napisał(a):
DZIEŃ DOBRY
Magdalena mama kazała dawać 5 kropelek dziennie o ile znajde te kropelki myślisz że to nie zaszkodzi, bo do szanownego doktorka od wszystkiego nie warto iśc bo ona nawet nie wiedziała jakie kropelki powinnam kupić :/ Więc muszę radzić sobie sama.
Idę dzisiaj kupić ten Katarek do noska bo aspiratorem nie chce wyjść i płacz niemiłosierny, wiec moze odważe sie na ten odkurzacz, chociaz strasznie to brzmi 🙂


Mi lekarka kazała podawać dwa razy dziennie po 4 kropelki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela, ja jem ciemne pieczywo, nie smaruje masłem, na chlebek wędliny, ogórki; Wcinam tez wafle ryżowe, chrupkie pieczywo - coś jak wasa - z dzemem brzoskwiniowym lub miodem. Na obiady ryż, makarony, ziemniaki z piersią z kuraka, pulpeciki mielone gotowane, marchewka z jabłkami, ryż zapiekany z jabłkami, szpinak praktycznie do wszystkiego, zupy - krupnik, kartoflanka, botwinka, groszkowa (wszystkie bez śmietany)... czasem skusze się na loda, ale tylko Twister'a 😉 ostatnio zjadłam gołąbki ale bez kapusty 😉 noi to chyba wszystko 😉

a o jakich kaszkach na wodzie Ty mówisz? o tych 'MLECZNY START" ? bo w nich jest mleko w proszku, i tego chyba też nie wolno? bo ja już sama nie wiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa, Ty pytałaś kiedy ustapiły dolegliwości zastojowe - no więc jak dopadły mnie w nocy (gorączka, dreszcze, ból cycochów), to na drugi dzień juz tylko gorączka mi sie utrzymywała... Ksawier szybko opróżnił nadmiar mleka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daniela, ja nie dopajam Ksawiera. I tak jak jo-aneczka pisała, Ksawier jest tylko na cycu, waży 6kg i pediatra stwierdziła, że ślicznie przybiera na wadze 🙂

aaa, i sto lat dla Antoninki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze, a mój mariusz się rozchorował, parska, kicha, kaszle... i dzisiaj zauwazyłam, że Ksawier też zaczyna kichać częściej niz wcześniej 🤨 na razie nie zauważyłam żadnych innych obiawów, ale zastanawiam się czy nie powinnam podać mu czegoś tak profilaktycznie - zapobiegawczo? 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daniela napisał(a):

Madalena pisałam wczoraj ale chyba przegapiłaś post co sądzisz o tych czopkach Vibrucol?? czy one to nie coś podobnego do Luminalu??


wiesz masz rację, to są czopki homeopatyczne na uspokojenie. I wg. tego co tam w ulotce jest to są skuteczne jeśli je się podaje systematycznie przez 14 dni. Ale ja jakoś tak sceptycznie do nich podchodzę bo jak będziesz tak co dziennie podawać jej te czopki to potem może to się źle odbić na pupci Tosi. Wiesz jakby nie było to jest ingerencja w odbyt. Tak samo jak ten termometr do pupci przy trudnościach w załatwianiu się. Stosuje się tylko w wyjątkowych sytuacjach. Dlatego ja bym ich nie stosowała. Lepiej radzić sobie w inny sposób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
Daniela, ja jem ciemne pieczywo, nie smaruje masłem, na chlebek wędliny, ogórki; Wcinam tez wafle ryżowe, chrupkie pieczywo - coś jak wasa - z dzemem brzoskwiniowym lub miodem. Na obiady ryż, makarony, ziemniaki z piersią z kuraka, pulpeciki mielone gotowane, marchewka z jabłkami, ryż zapiekany z jabłkami, szpinak praktycznie do wszystkiego, zupy - krupnik, kartoflanka, botwinka, groszkowa (wszystkie bez śmietany)... czasem skusze się na loda, ale tylko Twister'a 😉 ostatnio zjadłam gołąbki ale bez kapusty 😉 noi to chyba wszystko 😉

a o jakich kaszkach na wodzie Ty mówisz? o tych 'MLECZNY START" ? bo w nich jest mleko w proszku, i tego chyba też nie wolno? bo ja już sama nie wiem 😉


Mówię o kaszkach z Bobowity jak moja Gabi miała skazę to przygotowywałam jej właśnie tą kaszkę z wodą zamiast mm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Madzia 😘 ja też sceptycznie do nich podchodzę, zresztą Tosiulek taki mały nie chcę jej faszerować.
Siehankowa ja myślę że możesz dawać Ksawierkowi JuwitC czyli witC i kup maskę na buzię dla Twojego M i lepiej niech się małym teraz nie zajmuje. Mój Krzyś też zaraził Tosię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tez myslałam o wit. C 🙂 a mój unika kontaktu z małym, no ale wiadomo, całkiem odizolować sie nie da 😉
ooo, to chyba kupie tą kaszke, bo mam smaka na coś innego 😉 a one są smakowe czy po prostu takie mleczne? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
No właśnie tez myslałam o wit. C 🙂 a mój unika kontaktu z małym, no ale wiadomo, całkiem odizolować sie nie da 😉
ooo, to chyba kupie tą kaszke, bo mam smaka na coś innego 😉 a one są smakowe czy po prostu takie mleczne? 🙂


Kurcze teraz to nie pamiętam bo to dawno było wiem ze malinowa była, jabłkowa i bananowa chyba. musisz sprawdzić jak będziesz w sklepie ja sama też muszę bo to już 6lat minęło człowiek zapomina 😉
Tosia pospała godzinkę i dalej kwęka
a ja zrobię sobie gotowane jabłka bo mam chęć i tak zachwalacie że dobre na kupki i bączki dla dzidziusiów 😁 😁 😜 to i Tosi może pomoże
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
siehankowa a co to za czerwony kapturek w awatarku?? Ale on potrafi uwodzić tymi swoimi oczkami. A taki mały jeszcze 😉

hehe, dostał od cioci kubraczek po swojej kuzynce 😁
taki mały czaruś z niego 😁 jak i Twoje dwa małe smyki 🙂 oj coś czuje, że nasze chłopaki będą łamać serca dziewczyn 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justyna, głowa do gory... kazde problemy są do przezycia... moje dni i noce ostatnio też są ciężkie (śmierć mojej pumki przezywam jakby odeszła najbliższa mi osoba;( ) ale trzeba zyc dalej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...