Lipcóweczki 2012 | Forum dla mam

Tosia ???????????????????????????? 🙂 🙂 🙂

Kamilka przeszła samą siebie 🙂 poszła spac jak zwykle o 23 i wstała po godzinie 🙃 bo już głodna była. Teraz to liczę że będzie spała do przynajmniej 6 rano 🙂

A mnie spac się nie chce, bo jak mała leżała na macie i się wpatrywała w zabaweczki to ja leżałam obok niej i się kimnęłam pół godzinki i jakoś mi tak wystarczy, przynajmniej do teraz 🙂
W sumie to więcej jak leży na macie to patrzy ale na lampę właśnie 🙂 ja to nie wiem co dzieci mają z tymi lampami 🙂

Monkado wybieram się do lekarza w tym tygodniu to zapytam o to żelazo, chociaż wolałabym jeszcze podawac, może dawkę mi zmniejszy.
I tak się zastanawiam że skoro Kornelcia źle toleruje to żelazo to może zapytaj lekarkę o zmianę na inne. Ja podawałam Ferrum 2 x 1,25 (bo chyba kiedyś pytałaś), i ta lekarka co byłam prywatnie powiedziała żeby zmienic i teraz dajemy Actiferol 7mg to taki proszek, zaczynałam od dawki 2xpo pół saszetki, a teraz dajemy 2x1 saszetkę i jest ok. tylko że ferrum też Kamilce podchodziło i zaparc nie miała. No i przy ferrum hemoglobina nam spadła a przy actiferol rośnie 🙂 Oprócz żelaza daję też kwas foliowy pół tabletki i cebion.

No to chyba idę spac 🙂
Kolorowych 😘

Dzień dobry 🙂
[IMG]http://i50.tinypic.com/vg05c3.jpg[/IMG]

dzien dobry mamusie moj a jeszcze spi to ja ide polezec na kznapie bo niemam nic doroboty posprzatane mam obiad mam hehe

sliczna Kamilka buziaczki od cioci i Amelki

hej 🙂
ale Ci dobrze Agatka a przede mna właśnie sprzatanie i gotowanie 🙂
Ania Kamilka urocza 🙂
My dzis do chirurga idziemy ciekawe co powie 🙂
nie mam dzis weny do pisania..
a fitness 🙂 piekna sprawa 🙂

🙂 Tak sobie właśnie Tosia dzisiaj rano pomyślałam 🙂 intrygantko 😉 😁

Moje dziecko to ten brak spania to nie wiem po kim ma, bo na pewno nie po nas 🙂
wczoraj usnęła o 23, wstała o 24, 3,30 i 6, pojadła i wstała 7.30
A mnie się tak marzy pospac z 10 godzin bez pobudek 🙂

Moje dziecko to ten brak spania to nie wiem po kim ma, bo na pewno nie po nas 🙂
wczoraj usnęła o 23, wstała o 24, 3,30 i 6, pojadła i wstała 7.30
A mnie się tak marzy pospac z 10 godzin bez pobudek 🙂

dwa razy wskoczyło 🙂 pewnie dlatego że aż tak bardzo chciałabym się wyspac 😁

anie tez mi sie marzy pospac dlugo i polezec w lozku
moja to zasypjala wczoraj od 23 do 3rano co chwile sie budzila i niewiem czemu moze przez te szczepienie wczoraj

Marzenia cudowna rzecz 😁

tosia buziaki dla Jasia bo taki dlugi hehe moja ma dopiero 62cm ale z niej kurdupel haha

Cześć 🙂

Tosia Ty to masz pomysły 😁 😁 Teraz będą mieli o czym gadać, co wścibscy ludzie! 😮
Tosia ja tak właśnie pomyślałam, że Jas teraz długo Ci śpi bo chce tym zrehabilitować Mamusi nieprzespane pierwsze noce 🙂 Mądry chłopczyk 🙂

My mamy drugie szczepienie w następny piątek i poproszę żeby mi go zmierzyli, bo ostatnio tego nie zrobili.

U nas nocka też dzisiaj średnia, zasnął o 21 a obudził się o 2. A już przyzwyczaiłam się że wstaje dopiero ok.4. Teraz wstawiłam pranie, wietrzę pościel na balkonie a Jasiek zasnął.

Kamilka śliczniasta 🙂 Taka pogodna Dziewczynka 🙂

Kamilka też 62 cm, ale pajac na 68 niewiele za duży jest 🙂
Teraz mała leży na macie i strasznie się dziwi jak jej się przypadkiem uda uderzyc w jakąś zabawkę 😁 póki co zabawek nie łapie, czasami jej się uda, za to jest na etapie swoich rączek, łapie sobie je, krzyżuje, oczywiście wpycha do buźki 🙂
No a teraz już się wkurza że sama leży, idę z nią poleżec 🙂

ilka napisał(a):

Kamilka śliczniasta 🙂 Taka pogodna Dziewczynka 🙂

Dziękujemy 😘 pogodna jest ale to rano, później w ciągu dnia to się trzeba nieźle nagimnastykowac żeby uśmiechem uraczyła 🙂

ania_p napisał(a):

ilka napisał(a):

Kamilka śliczniasta 🙂 Taka pogodna Dziewczynka 🙂

Dziękujemy 😘 pogodna jest ale to rano, później w ciągu dnia to się trzeba nieźle nagimnastykowac żeby uśmiechem uraczyła 🙂

Podobno większość dzieci na tym etapie rozwoju jest pogodne rano 🙂 Ja to najbardziej nie mogę, jak jest 3 nad ranem ja ledwo widzę na oczy, przewijam Jaśka a ten promienieje uśmiechem od ucha do ucha 😁 😁

Dzień dobry!!
BYŁA KUPA!!!! 😁 😁 😁 o 4:50 rano, na szczęście bez płaczu, poszła łatwo 🙂 a jak już go przewinęłam, odłozyłam do łóżeczka, zgasiłam światło to aż piszczał z radości i gadał coś do siebie 🙂
A nockę miałam do bani, krzyż mnie napier... tak że zasnęłam dopiero po północy, o 3 jedzonko Stasia, przed 5 kupa, o 7:30 znów jedzonko a o 8:30 już Franek wstał 😞 krzyż boli nadal... 🥴

Tosia najpierw zajrzałam na fb i już Ci chciałam gratulować 😜 dobrze, że się powstrzymałam i doczytałam 🙂

Ania jaka Kamilka radosna od samego rana 🙂

Kasiala zazdroszczę fitnessu, też bym chciała pochodzić, ale nie chcę za bardzo męża męczyć i zostawiać go kilka razy w tygodniu na 2-3 godziny z dziećmi.

Dzisiaj mój mądry mąż zaspał do pracy. Miał na 7 a obudził się o 7:30 🤪