Skocz do zawartości

Co Wasze dzieci jedzą w szkole? | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Dziewczyny co Wasze dzieci jedzą w szkole?
Moja Natala kanapkę zawsze przynosi bo "zapomina" zjeść. Jogurt jakiś czy owoc kilka razy zje a potem już jej się przejedzą i wraca z tym do domu
Trochę brakuje mi pomysłów. Co dajecie Waszym dzieciom?
Dodam, że moja córka nie chodzi na świetlicę i nie je obiadów w szkole, rano zjada kanapkę albo serek danio i po lekcjach do domu wraca na obiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z moją starszą córką mam problem jeśli chodzi o śniadania w szkole, kanapkę weźmie jedynie z żółtym serem a i tak połowę przyniesie z powrotem...zapisana była na obiady ale nie chciała jesć żadnego mięsa jedynie kotleta schabowego...ryżu, kaszy- też nie, więc ją wypisałam bo szkoda było płacić...
codziennie chciałaby brać do szkoły rogalika z czekoladą, ale nie pozwalam jej bo ani to zdrowe ani pożywne...dobrze,że chociaż soki chce pić i wodę mineralną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moj synus wprawdzie nie chodzi jeszcze do szkoly, bo ma dopiero 2 latka, ale 4 dni w tygodniu chodzi do opiekunek i jest tam od ok 9 - 17. Rano zanim wyjdzie (no i w ogole w pozostale dni tak samo) je albo platki z mleczkiem, albo kanapeczke. Do plecaczka pakuje mu zawsze kanapke (2 kromki chleba), jakis owoc, jogurcik (czy to normalny czy pitny) i czasem (nie zawsze) jakis 'lakoc' (np rodzynki, jakis batonik owsiany itp albo jakas malutka paczuszke chrupek). To co mu zapakuje to je mniej wiecej w poludnie, a pozniej je jeszcze cieply posilek robiony przez opiekunki (i tu rozne rzeczy) i jesli zje ladnie, to jeszcze jakis deserek (ale tylko jesli zje obiadek). A jesli chodzi o kanapeczke, to ma albo z serkiem bialym do smarowania, albo takim ale ziolowym, czasem z dzemem, z jakas wedlinka, pasztecikiem..My z mezem pozno jadamy wspolny posilek ze wzgledu na nasze godziny pracy, ale Oskarek i tak czesto nam podjada, jesli jemy przed jego pora na spanie. Poki co (i zeby nie zapeszyc) nie mam z nim zadnch problemow jesli chodzi o jedzenie. Po prostu je, co mu sie daje i lubi probowac nowe rzeczy - zwlaszcza to, co rodzice jedza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,no więc tak moja córka bierze do szkoły bułkę z masełkiem i serem żółtym kiełbasy nie chce jeść o 9 mają śniadania i chodzi na obiady ale oczywiście wszystkiego nie zjada jak każde dziecko i do tego ciasteczko lub owoc i w szkole mają herbatkę, tez miała okres ,że chciała rogaliki z czekoladą kupowałam i co się przejadła i teraz mamy z tym spokój 🙂w zerówce i przedszkolu mieli śniadania obiady i podwieczorki.Syn to tylko bułka z masłem czasem jak to mówi mamo twoje masełko czyli serek z hochladnu 🙂i ciasteczko lub owoc to samo z rogalikami było,w zerówce musieliśmy dawać śniadania i podwieczorki dzieciom wiec czasem był problem no jedynie jaada jeszcze kiełbaskę drobiową,Soków nie daję bo rzucają torbami w szkole na podłogę i są zalane książki w domku piją,chipsów prawie wcale nie jedzą bo to świństwo czasem babcie namówią hehe,tylko to jest tak czym więcej się zabrania tym więcej tego chcą tak jak pisałam z rogalikami czekolady też już mają aż za 🙂może leże i sie jej nie chwycą Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...