kleszcze i proznia | Forum dla mam

hej dziewczyny. Czy ktoras moze miala rowniez porod tymi dwoma metodami ? Mnie na poczatku meczyli by urodzic bez parcia ale maly utknal i nie chcial wychodzic wiec mi pomogli. mimo tych meczarni bardzo milo wspominam porod 🙂

Miałam poród przy użyciiu próżnociągu tak zwane vacuum

Ja też miałam poród przy pomocy vacuum, źle nie wspominam, nic nie czułam, a malutka szybko wyskoczyła 🙂 🙂 Teraz główka jest równa i nic jej nie dolega 🙂
A poza tym obecnie częściej używa się vacuum bo kleszcze trzeba głęboko wsadzić i naciąć kobietę... co wiąże się z większym bólem i dłuższym gojeniem... po vacuum nie ma śladu na ciele kobiety...

Ja porodu nie wspominam źle było szybciej niż normalnie chyba bo to jakaś pomoc w porodzie dziecko jest wyciagane właściwie, za to bardzo źle wspominam mój połóg, dochodziłam bardzo długo do siebie byłam bardzo porozcinana i bardzo poszyta, przez miesiac z trudem chodziłam i siadałam nie mogłam normalnie sie wypróżniać masakra.

koralik współczuję. ja z kolei połóg dobrze przeszłam, pękłam sama, nie nacinali i dobrze, bo tylko 1 szew rozpuszczalny w środku.., z zewnątrz nie pękłam, a jakby mnie nacieli to bym byla pozszywana...:/ siadałam normalnie już na 2 dzień wieczorem (małą urodziłam o 7h21). Tylko opuchnięta byłam, ale dali mi normalnie zamrożoną namoczoną wielką podpaskę i kazali przyłożyć... o cholera na początku ledwo oddychałam takie zimne, ale ulga po tym była niesamowita!!!! bo wczesniej dawali takie zimne oklady (wyglądały jak duża podpaska, ale się je tak jakby łamało i robiły się chłodne...) ale to nie za bardzo pomagało. Jak mnie wypisali to już normalnie wszystko było.. mogłam wszystko robić, tylko, że nie bylam przyzwyczajona do bycia mamą.. tak dziwnie mi było, byłam pełna obaw i nie wiedziałam czy sobie poradzę... ale fizycznie już bylam sprawna jak najbardziej 🙂 🙂 Nawet jak zaszłam do sklepu to koleżanka oczy wywalila, że co ja tu robię przecież niedawno urodziłam, a ja normalnie chodziłam itp... tyle, że ona dzieci nie ma więc wyobraża sobie pewnie nie wiadomo co :P:P

mi po 2godzinach parcia powiedzieli, ze bede musiala byc nacieta i w zaleznosci od postepu porodu wlasnie albo proznociag, albo kleszcze beda musialy byc uzyte. Zanim mnie nacieli dostalam kroplowke i wtedy moje bole parte znacznie sie zmienily, byly mocniejsze i lepiej mi sie parlo. W miare szybko sie wszystko zaczelo toczyc, ale o nacieciu i tak juz zdecydowaly. Na szczescie obylo sie bez 'instrumentow'. To tylko okazalo sie, ze oprocz naciecia jeszcze peklam. Wlasnie pekniecie od naciecia i to 3-go stopnia. Mialam znieczulenie i gaz a jednak i tak czulam jak mnie zszywala i trwalo to co najmniej pol godziny. Ale bardzo ladnie mnie zszyla i goilo sie ksiazkowo. Kolezanka z pracy miala porod kleszczowy 2 razy (pozniej sie okazalo, ze byla za waska i nie daloby sie inaczej) i bardzo zle o wspominala. Do tego stopnia, ze mowila, ze miala traume po pierwszym porodzie wlasnie z tego powodu i to ja strasznie odpychalo od kolejnej ciazy, bo takie to bylo nieprzyjemne. No i na ironie losu, przy kolejnej ciazy historia sie powtorzyla.

A ja zarowno cesarke jak i polog bardzo dobrze wspominam.Juz 3 dni po cesarce zaczelam na spacery chodzic i po 2 tygodniach czulam sie tak jakbym nigdy nie rodzila 😉

kkkkoralik napisał(a):

Ja porodu nie wspominam źle było szybciej niż normalnie chyba bo to jakaś pomoc w porodzie dziecko jest wyciagane właściwie, za to bardzo źle wspominam mój połóg, dochodziłam bardzo długo do siebie byłam bardzo porozcinana i bardzo poszyta, przez miesiac z trudem chodziłam i siadałam nie mogłam normalnie sie wypróżniać masakra.

mialam identycznie - połóg to najgorsze co moglo mi sie przydarzyc...

powiem wam ze mnie nacinali - bez parcia wiec szlo to topornie 😜 trzy razy nozyczki lekarz zmianial. Co do kleszczy to lekarz zalozyl jedna czesc ale nie wiedzial jak zalozyc druga - czulam jak probuje ale mu nie wychodzi) i w koncu przytaszczyli ta prozni - dziwne uczucie:P ale najwazniejsze ze maly jest zdrowy - glowka ok, na poczatku tylko byla troche naciagnieta ale juz sie wyrownalo 😁 w sumie partych miala 1h i 3 min 😜 lekarz uprzedzal mnie ze max beda mnie meczyc 2 h - zalecenia okulisty

Ja miałam zzo więc jak mnie zszywala to nie czułam nic a nic... łożysko też nie wiem kiedy urodziłam... po prostu zobaczyłam jak już leży w tej metalowej misce :P A parłam w sumie półtorej godziny, a zadecydowali o vacuum, bo jak parłam to mala wychodziła, ale jak skurcz ustępował to się cofała... W szpitalu w którym rodziłam, nie naciskają na brzuch, bo mowili, że tak się nie powinno robić, jak o tym wspomniałam zamiast vacuum... więc została tylko próżnia.. a na główce już nie ma śladu, a też był guzek mały...

samantka - kochana ta twoja Nicola - cukiereczek. A jaki smieszek 🙂

monic87 napisał(a):

samantka - kochana ta twoja Nicola - cukiereczek. A jaki smieszek 🙂

Dziękuję 🙂 🙂 Twój Filipek też jest slodki i widzę, że ma taki sam smoczek, tylko u nas niebieski i żółty 🙂 🙂 🙂

MonisiaD napisał(a):

A ja zarowno cesarke jak i polog bardzo dobrze wspominam.Juz 3 dni po cesarce zaczelam na spacery chodzic i po 2 tygodniach czulam sie tak jakbym nigdy nie rodzila 😉

U mnie moze z calym porodem nie bylo jakos super kolorowo, ale zle tez chyba nie bylo. Ogolnie nie wspomniam zle. Rana po szyciu ladnie mi sie goila - ksiazkowo, polog tez ksiazkowy. Mialam problemy ze wstawaniem o wlasnych silach, czy przewracaniem sie na lozku z boku na bok, ale to nie przez szycie, ale przez tak oslabione miesnie 🤢 A gaz tak mocno wdychalam i gleboko, ze na drugi dzien normalnie bolala mnie klatka piersiowa i przepona, ale to tez szybko minelo 🙂

monic87 napisał(a):

powiem wam ze mnie nacinali - bez parcia wiec szlo to topornie 😜 trzy razy nozyczki lekarz zmianial. Co do kleszczy to lekarz zalozyl jedna czesc ale nie wiedzial jak zalozyc druga - czulam jak probuje ale mu nie wychodzi) i w koncu przytaszczyli ta prozni - dziwne uczucie:P ale najwazniejsze ze maly jest zdrowy - glowka ok, na poczatku tylko byla troche naciagnieta ale juz sie wyrownalo 😁 w sumie partych miala 1h i 3 min 😜 lekarz uprzedzal mnie ze max beda mnie meczyc 2 h - zalecenia okulisty

Mi wlasnie pozwolili przec tylko 2godz. w wodzie i pozniej juz musialam wyjsc, zeby mi naciecie robili i szykowali 'insrumenty' w razie czego (oprocz kroplowki), a parlam w sumie 3.5 godz. Mojej kuzynce sie w ciazy nieco wzrok pogorszyl i tak sobie wspomniala lekarzowi prowadzacemu i on nie zbagatelizowal i kazal isc do okulisty na konsultacje. I cos musiala miec tam slabe, czy juz jej sie cos zaczynalo odrywac - nie wiem dokladnie i nie chce glupot gadac 😉 w kazdym razie ten lekarz prowadzacy powiedzial, ze nie podpisze sie pod pordem naturalnym bez zgody okulisty a okulista po zbadaniu od razu dal skierowanie na CC. Ponoc mieli przypadek, ze kobieta tak mocno parla, ze normalnie stracila wzrok 😞

MadziaW napisał(a):

monic87 napisał(a):

powiem wam ze mnie nacinali - bez parcia wiec szlo to topornie 😜 trzy razy nozyczki lekarz zmianial. Co do kleszczy to lekarz zalozyl jedna czesc ale nie wiedzial jak zalozyc druga - czulam jak probuje ale mu nie wychodzi) i w koncu przytaszczyli ta prozni - dziwne uczucie:P ale najwazniejsze ze maly jest zdrowy - glowka ok, na poczatku tylko byla troche naciagnieta ale juz sie wyrownalo 😁 w sumie partych miala 1h i 3 min 😜 lekarz uprzedzal mnie ze max beda mnie meczyc 2 h - zalecenia okulisty

Mi wlasnie pozwolili przec tylko 2godz. w wodzie i pozniej juz musialam wyjsc, zeby mi naciecie robili i szykowali 'insrumenty' w razie czego (oprocz kroplowki), a parlam w sumie 3.5 godz. Mojej kuzynce sie w ciazy nieco wzrok pogorszyl i tak sobie wspomniala lekarzowi prowadzacemu i on nie zbagatelizowal i kazal isc do okulisty na konsultacje. I cos musiala miec tam slabe, czy juz jej sie cos zaczynalo odrywac - nie wiem dokladnie i nie chce glupot gadac 😉 w kazdym razie ten lekarz prowadzacy powiedzial, ze nie podpisze sie pod pordem naturalnym bez zgody okulisty a okulista po zbadaniu od razu dal skierowanie na CC. Ponoc mieli przypadek, ze kobieta tak mocno parla, ze normalnie stracila wzrok 😞

dlatego ja mialam skierowanie do skrocenia II fazy porodu - mysleli o cc ale stwierdzili ze w ten sposob tez damy rade a ja potem bede sie lepiej czula 🙂 u mnie dlatego ze mam jakies "pekniecoa" na dnie oka??? 😮
dziewczyny jesli mozna zapytac to ile przytylyscie w ciazy?

samantka napisał(a):

monic87 napisał(a):

samantka - kochana ta twoja Nicola - cukiereczek. A jaki smieszek 🙂

Dziękuję 🙂 🙂 Twój Filipek też jest slodki i widzę, że ma taki sam smoczek, tylko u nas niebieski i żółty 🙂 🙂 🙂

one sa super 🙂 uzywalam na poczatku smokow lovi ale po tygodniu robily sie bardzo brzydkie

monic87 napisał(a):

samantka napisał(a):

monic87 napisał(a):

samantka - kochana ta twoja Nicola - cukiereczek. A jaki smieszek 🙂

Dziękuję 🙂 🙂 Twój Filipek też jest slodki i widzę, że ma taki sam smoczek, tylko u nas niebieski i żółty 🙂 🙂 🙂

one sa super 🙂 uzywalam na poczatku smokow lovi ale po tygodniu robily sie bardzo brzydkie

Jeszcze z bibi (Noukie's) są ok 🙂 🙂 Ale faktycznie te moja toleruje najbardziej i zaraz 3 m-c skończy więc trzeba kupić większe 🙂 🙂

Ja mam z tommee tippee i bardzo sobie chwale.My wczoraj zmienilismy na wiekszy,bo tego malego Julka nie chciala ssac,a wiekszego jak zaciagnela,to puscic nie chciala 😁

samantka napisał(a):

monic87 napisał(a):

samantka napisał(a):

monic87 napisał(a):

samantka - kochana ta twoja Nicola - cukiereczek. A jaki smieszek 🙂

Dziękuję 🙂 🙂 Twój Filipek też jest slodki i widzę, że ma taki sam smoczek, tylko u nas niebieski i żółty 🙂 🙂 🙂

one sa super 🙂 uzywalam na poczatku smokow lovi ale po tygodniu robily sie bardzo brzydkie

Jeszcze z bibi (Noukie's) są ok 🙂 🙂 Ale faktycznie te moja toleruje najbardziej i zaraz 3 m-c skończy więc trzeba kupić większe 🙂 🙂

my juz mamy od 3 do 6 - fioletowy 😁 na poczatku troche smiechu bylo bo dziwil sie co sie stalo ale teraz jest oki 😜

MonisiaD napisał(a):

Ja mam z tommee tippee i bardzo sobie chwale.My wczoraj zmienilismy na wiekszy,bo tego malego Julka nie chciala ssac,a wiekszego jak zaciagnela,to puscic nie chciala 😁

z tej firmy to ja bardzo chwale sobie butelki i laktator - ale juz go nie uzywam

Butelki i laktator tez z tego mam.No,ale laktator niestety na dlugo sie nie przydal 😞 Bardzo fajne sa tez ich lyzeczki,te ktore zmieniaja kolor jak jedzenie jest za cieple

Drugi poród miałam cc połóg w porównaniu z tym pierwszym był miodzio po tygodniu poszłam na małe zakupy rana goiła sie szybko. doszłam do siebie w błyskawicznym tempie.

A ja mam laktator elektryczna z canpol babies io skubany tak ciągnie, że na początku mnie bolało... ale mleko to wyciąga świtnie 🙂 🙂
Dzisiaj oglądaliśmy nowe smoczki i takie same kupie z aventu, ale night & day, jeden świeci w ciemności 🙂 🙂 🙂

monic87 napisał(a):

MadziaW napisał(a):

monic87 napisał(a):

powiem wam ze mnie nacinali - bez parcia wiec szlo to topornie 😜 trzy razy nozyczki lekarz zmianial. Co do kleszczy to lekarz zalozyl jedna czesc ale nie wiedzial jak zalozyc druga - czulam jak probuje ale mu nie wychodzi) i w koncu przytaszczyli ta prozni - dziwne uczucie:P ale najwazniejsze ze maly jest zdrowy - glowka ok, na poczatku tylko byla troche naciagnieta ale juz sie wyrownalo 😁 w sumie partych miala 1h i 3 min 😜 lekarz uprzedzal mnie ze max beda mnie meczyc 2 h - zalecenia okulisty

Mi wlasnie pozwolili przec tylko 2godz. w wodzie i pozniej juz musialam wyjsc, zeby mi naciecie robili i szykowali 'insrumenty' w razie czego (oprocz kroplowki), a parlam w sumie 3.5 godz. Mojej kuzynce sie w ciazy nieco wzrok pogorszyl i tak sobie wspomniala lekarzowi prowadzacemu i on nie zbagatelizowal i kazal isc do okulisty na konsultacje. I cos musiala miec tam slabe, czy juz jej sie cos zaczynalo odrywac - nie wiem dokladnie i nie chce glupot gadac 😉 w kazdym razie ten lekarz prowadzacy powiedzial, ze nie podpisze sie pod pordem naturalnym bez zgody okulisty a okulista po zbadaniu od razu dal skierowanie na CC. Ponoc mieli przypadek, ze kobieta tak mocno parla, ze normalnie stracila wzrok 😞

dlatego ja mialam skierowanie do skrocenia II fazy porodu - mysleli o cc ale stwierdzili ze w ten sposob tez damy rade a ja potem bede sie lepiej czula 🙂 u mnie dlatego ze mam jakies "pekniecoa" na dnie oka??? 😮
dziewczyny jesli mozna zapytac to ile przytylyscie w ciazy?

20 kg 🙂

17 kg na plusie:P