Skocz do zawartości

Mamusie na diecie. | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Monika współczuję, ja na samą myśl o szpitalu się poddaję;-) oby Juleczka jak najszybciej miała to za sobą 😘
Tusia tych biedronek jest tyle, bo likwidują mszyce, a teraz jest tego dziadostwa bardzo dużo dlatego też tyle biedronek 😜
Magda wyskakam przy muzyce,,,żeby nie było 😜 głodnemu chleb na myśli 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    1199

  • magda123_m

    1638

  • Mamusie
Madzik jak nie zapomne to ci zdjecie zrobie i wysle.Tylko podaj na privie jakies namiary,gdzie ci fotki wyslac,bo tu nie bede zasmiecac.No a paluszki maaasakra.Ide zaraz moje skarby budzic 😁 Ci spali a ja oczywiscie przesiedzialam godzine na stronie tego szpitala co ja beda operowac.Szpital sam w sobie naprawde super jest.Nawet clowni chodza i zabawiaja dzieci.Taki caly kolorowy i mega przyjazny dzieciom.Ehhhh.Teraz przez najblizszy tydzien tylko to mi w glowie bedzie siedziec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sandroos napisał(a):
Monisia zycze powodzenia z operacja malutkiej... Dlugo bedzie po takiej operacji unieruchomiona??

Ja dziiaj w miare trzymam sie dietki 😉) ale jeszcze sporo czasu do konca dnia 😉
Najgorzej z tym jest w weekendy ;D

3 tygodnie bedzie w opatrunkach i nie bedzie mogla na nogach stawac,nie mozna tez tego zamoczyc..Po 3 tyg mamy wrocic do szpitala na ich zdjecie i potem ok 2-3 miesiecy do calkowitego wygojenia.Tak wiec ciekawie nie bedzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monika wcale Ci się nie dziwię 🤨 ja też steresem żyję, tylko u mnie jest nerwówa przed handlem chryzantemami...cały rok na to pracuję, a potem w kilka dni muszę sprzedać, albo pójdą albo nie... 🤔 i teraz żyję strachem o pogodę, o wszystko...w końcu kupę kasy się w to wkłada o robocie nie mówiąc... 🤨 a potem musisz się nasłuchać narzekania ludzi że za drogo...albo coś...kurde ludzie żałują na groby najbliższych, którym często zawdzięczają wszystko:/ osłucha się człowiek, że hej 🤨 już kończę to nawijanie nie w temacie 😉
Magda Ty mi powiedz moja droga ile ważysz? wszystko jesz, a chuda jesteś jak zawsze! to niesprawiedliwe 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iwona cos w tym jest kochana.I nigdy tego nie ogarne.Jak ostatnio szlam na cmentarz do meza dziadka,to kupilam duzy bukiet kwiatow i taki mega wielki znicz,bo wiem,ze dla meza wiele dziadek znaczyl,a sam nie byl wtedy w Polsce.To taka babcia moherowa obok stala i komentowala,ze po co tyle pieniedzy wydawac,ze zmarlemu to i tak nie da...masakra.A najlepsze,ze po 2 dniach ktos ten znicz ukradl..W sumie to nie ktos,bo obrazam istoty ludzkie,to musialo byc jakies cos bez sumienia.Nie ogarniam czegos takiego!!
Oj Iwona dzis mam stresa,a co bedzie za tydzien?Nawet sobie nie wyobrazam,ze bede miala zaniesc Julke na stol operacyjny,zalozyc jej maseczke i poczekac az zasnie.A potem za drzwiami bedziemy czekac 2-3h.Kuzwa,na zawal tam zjade 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monia łzy mi się do oczu cisną...taka już jestem, tak szkoda mi Twojej Juleńki bo się biedne ucierpicie: ale Ty dasz radę boś silna kobitka! los daje doświadczenia takim ludziom, którzy potrafią wiele znieść, 🤨
dużo siły Ci życzę kochana 😘 😘 😘 wiem, że nie pomogłam Ci moimi słowami, ale chcę żebyś wiedziała, że calym sercem jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iwona napisał(a):
Monia łzy mi się do oczu cisną...taka już jestem, tak szkoda mi Twojej Juleńki bo się biedne ucierpicie: ale Ty dasz radę boś silna kobitka! los daje doświadczenia takim ludziom, którzy potrafią wiele znieść, 🤨
dużo siły Ci życzę kochana 😘 😘 😘 wiem, że nie pomogłam Ci moimi słowami, ale chcę żebyś wiedziała, że calym sercem jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki 😘 😘

Dziekuje kochana za te slowa:*:* Naprawde wiele dla mnie znacza:*:*I tez w najblizszym czasie wiele lez wyleje niestety,ale wiem,ze to dla dobra mojej Myszki,wiec musimy dac rade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monisia, bedzie dobrze!!! Nie ma innej opcji, choc nie wyobrazam sobie co czujesz w takim momencie!!! Bedziemy mocno mocno wspierac, obyscie szybciutko przez to wszystko przeszly z malutka!!!!!!!!!

A ja wczoraj pol piwka wypilam, bo mnei szlag trafil jak patrzylam na tych oslow z PZPNu.. i sie meczu nie doczekalam;//
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
Iwona napisał(a):
Monia łzy mi się do oczu cisną...taka już jestem, tak szkoda mi Twojej Juleńki bo się biedne ucierpicie: ale Ty dasz radę boś silna kobitka! los daje doświadczenia takim ludziom, którzy potrafią wiele znieść, 🤨
dużo siły Ci życzę kochana 😘 😘 😘 wiem, że nie pomogłam Ci moimi słowami, ale chcę żebyś wiedziała, że calym sercem jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki 😘 😘

Dziekuje kochana za te slowa:*:* Naprawde wiele dla mnie znacza:*:*I tez w najblizszym czasie wiele lez wyleje niestety,ale wiem,ze to dla dobra mojej Myszki,wiec musimy dac rade


Kochanie dacietrade pomyśl ze JULINKA nasza bdzie zdrowa i bedzie mogła noromalnie biegac w normalnych bucikach:*:*:** bedzie dobrze musi byc:*:*:** a im szybciej tym szybcij zdrowa zapamietaj my z TOBA z WAmi bedziemy cały czas sercem i myśłami:*:**:* 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...