Mamusie na diecie. | Forum dla mam

Monisia wy ze zdrowiem problemy ciągle u mnie z długami i to jeszcze nie moimi ehhh dzisiaj znów jestem rozbita. Dietę mam jak cholera bo z nerw w ogóle nie jem.

Aisak z kasa tez ostatnio nie jest za ciekawie,ale najwyzsza pora podejsc do wszystkiego na luzie...najwazniejsze,ze mam wspanialego meza i cudowna core 🙂 A Alicja cudna jest 🙂

Monisia jak ja bym chciała na luzie 🤨 U mnie problem jest ten, że ja tą kasę mam w sensie, że mam jak mamie pomóc ale coś kosztem czegoś i niestety dużo rzeczy muszę sobie odmówić do domu żeby mamie pomóc 🤔 Tyle kasy co ja muszę dać mamie to miała bym dół domu wyremontowany ale cóż to przecież mama 🙂

a ja wam powiem ,że pier.......li mi się komp 😠 😠 😠 i jedzie na gwarancje i huj wie kiedy będę mieć go z powrotem 😞 więc do was kiedyś zaglądać nie będę 😠

Bry 😘
A ja chyba urodziłam się jednak pod taką mniejszą ale szczęśliwą gwiazdą 🙂 Mama była coś uzgodniła coś załatwił i będzie lepiej niż się spodziewałam 🙂
U mnie dieta... hmmmm podjadam ale ogólnie jem bardzo mało z nerwy.
Madzia zawsze zostaje do nas zaglądać przez telefon 😉 😘

Kasia niby można przez tel.ale ja strasznie tego nie lubię wolę jak mam duży ekran przed sobą ☺️

Ja też nie lubię przeglądać internetu na telefonie - małe to wszystko trzeba powiększać - zdecydowanie za dużo pracy hahaha

Hej kochane, przepraszam, że nie piszę, ale nie mam czasu na nic... nawet zjeść :/
Monia kochana Ty moja wracaj do zdrowia :**********

Madzia tez myslalam,ze mi sie dzis laptop zjebal,a to poszedl bezpiecznik w ladowarce Bogu dzieki.A ja sie dzis czuje mega obolala i do dupy 😞

Monika mój już od jakiegoś czasu się psuje i póki jest jeszcze gwarancja musimy go dać bo potem będzie dupa.....jutro ma mój tam dzwonic i się dowiedzieć co i jak

Nam sie gwarancja w grudniu skonczyla.Teraz zaluje,ze nie wykupilam ubezpieczenia tak jak zrobilimsy z tv.A co tu tak cicho kobitki?

Asiu jak Alan po szczepieniu?

Bry 😘

Hej
Ostatnio zastanawiałam się jak niektórzy mogą nic nie jeść... i stwierdzam, że mogą... ja od paru dni ledwo co mogę wcisnąć w siebie... dziś pierwszy raz o ponad tygodnia jem obiad... i ledwo mi idzie... masakra... taki mam żołądek ściśnięty... pierwszy raz w życiu... Za to wino mi idzie :P

Misia tez tak mialam ostatnio,ale juz to nadrobilam z nadwyzka 😁
Aska brawo dla prezesa 🙂Jestem z niego dumna.Ja dopiero wrocilam i jestem wykonczona

😞 🤨

Misia to dobrze wejdziesz w S spódniczkę 😁 😁
Ja powiedziałam sobie, że zaczynam robić a6w i na mówieniu się skończyło hahaha nie mam niestety silnej woli a teraz na dodatek siedzę i pije piwo 🤨

aisak gorset s jest zbyt duży :/

witajcie kochane:-) dawno nie zaglądałam bo byłam wściekła na siebie, że nic ze sobą nie robię...i postawilam wszystko na jedną szalę, od poniedziałku jestem na głodówce, piję tylko soki, herbatę zieloną, czerwoną, i zwyklą wodę...mam zamiar wytrzymać 10 dni tak dla oczyszczenia, a potem przejść na zdrowe odżywianie 😉 czytałam dużo o tej lepszej stronie głodówki i mam nadzieję, że krzywdy sobie tym nie zrobię 🤨 ale dzisiaj 3 dzień i jest coraz lepiej- apetyt znikł mimo, że normalnie szykuję Moim śniadania, obiady, kolacje... :-)

http://www.poradnia.pl/oczyszczajaca-glodowka.html

to stronka na temat oczyszczającej głodówki, dodam tylko że ja stosuję ją poraz pierwszy i tak tylko dodam wyprzedzając Wasze komentarze, że przecież są ludzie którzy wskutek np stresów potrafia nie jeść kilka dni i nic im nie jest, więc pewnie ja też od razu od tego nie umrę hehe:-)
i zaczęłam trochę ćwiczyć, codziennie ma być więcej 😉 😉

Iwona napisał(a):

http://www.poradnia.pl/oczyszczajaca-glodowka.html

to stronka na temat oczyszczającej głodówki, dodam tylko że ja stosuję ją poraz pierwszy i tak tylko dodam wyprzedzając Wasze komentarze, że przecież są ludzie którzy wskutek np stresów potrafia nie jeść kilka dni i nic im nie jest, więc pewnie ja też od razu od tego nie umrę hehe:-)
i zaczęłam trochę ćwiczyć, codziennie ma być więcej 😉 😉

juz kiedys o tym słyszałamze to bardzo dobrze podobno robi na perspoalitykę (czy jak to sie pisze) jelit i jak człowiek sie zawezmie to zmniejszy rzołądek i jak potem nie zaniedba to utrzyma wiekszosc zgubionych kilogramów..ale nigdy nie byłam na tym wiec sie nie wypowiadam 🙂 poczytam moze i sie zdecyduje 🙂

Ola ja też pierwszy raz, ale jestem zdania, że jak wytrzymam te 10 dni to dlaczego mam potem rzucić się na jedzenie? będę znów jadła wszystko, tylko mniej i zdrowiej a to już będzie sukces bo przynajmniej nie będę tyć, a jak dołożę regularne ćwiczenia to i wagę też utrzymam 😉
zrobiłam błąd wiosną gdy schudłam dużo, że potem zaprzestałam ćwiczeń, a latem też niczego sobie nie odmawiałam.... ☺️ ☺️ i dlatego mam to co mam... ale teraz jestem silna 😁 😁 przynajmniej na razie 😁 😁