Idziemy na basen :) | Forum dla mam

Hej 🙂
Gratuluję córeczki 🤪 Aż zazdroszczę 🙂Teraz dostałam pierwszy okres po porodzie więc już wiem kiedy mam się starać 🙃 My też najpierw byliśmy na scanie w Baby Bond tutaj i wtedy nam powiedzieli że będzie chłopak, o mal z kozetki nie spadłam bo myślałam że córka będzie. Ja już mam nawet imię dla córeczki, od dawna wybrane 🙂
A wiesz my jednak lecimy do Polski na Swięta, będziemy od 21 do 30, pierwszy raz od 3 lat.
O basen się nie martw my byliśmy z naszymi znajomymi, Marta w 9mc ciąży więc spoko, nie ma problemu. Tylko uważaj zeby nikt nie kopnął. Woda to fajna rzecz, właśnie mieliśmy dzisiaj jechać na basen ale z ciocią nie pojadę.
Ok, idę się szykować jedziemy w Twoje strony, Piotrek musi dysk zawieźć i pewnie już jakieś zakupy porobimy.
Buziaki dla Was od nas :*
Maksiu całuje szczególnie swoją mała koleżankę :**

Hej Beata 🙂

a widzisz, ja miałam odwrotnie 😉 jakoś bardziej na chłopaka liczyłam i imię mieliśmy wybrane jeszcze przed ślubem 😉 ale co ma być to będzie, urodzę śliczną koleżankę dla Twojego przystojniaka 😘 tylko nad imieniem się głowimy trochę...ale mamy jeszcze trochę czasu 🙂 jak się udały wczorajsze zakupy? i chciałam spytać na co zwracać uwagę, jak się kupuje wózek, bo Ty już doświadczona mamusia jesteś 😉 lecę na rybkę po grecku 🤪

pozdrawiam cieplutko!

Cześć Anius 😘
Jak to zazwyczaj bywa z moim małżonkiem, zakupy miały być ale czasu zabrakło i nie było. Chwile byliśmy i zaraz powrót. Może w sylwestra się wybierzemy do Glasgowic na łyżwy 😁 a Wy gdzie na Sylwka ?
Jeśli chodzi o wózek to najlepiej żeby był lekki i praktyczny. My mieszkamy na 2 pietrze i nie było mowy żeby z gondolą M& 😜 złazić bo po prostu by się wywaliła. Wózek był kupiony używany 3 w 1 gondola, spacerówka i fotelik i powiem Ci że w gondoli był tylko raz czy dwa, głównie w tym foteliku czy jak to nazwać nawet nie wiem. Później kupiliśmy taki trzy kołowy, nie pamiętam firmy, jest dość uniwersalny, bo maluszka od pierwszych dni narodzin można w nim wozić gdyż rozkłada się na płasko, poza tym ma wygodny fotelik samochodowy no i maluch starszy , jak nasz czy jeszcze większy może w nim jeździć. Jest dość lekki i łatwo się składa. dość popularne tutaj sa wózki Quinny, są ponoć bardzo wygodne ale też i drogie chyba że się kupi używany. Bardzo duży wybór jest na Ebay, można kupić nowy lub ledwie używany za naprawdę dobre pieniądze. Jeszcze jeśli mogę coś zasugerować, lepiej nie kupować koszy, kołysek a ni innych przejściowych łóżeczek bo najprawdopodobniej będzie stać i się kurzyć jak to było u nas. Kupiliśmy małemu kosz wiklinowy i co, spał w nim 2 - 3 razy a tak cały czas ze mną. Karmiłam go praktycznie non stop dlatego wygodniej mi było mieć go przy sobie a że jeszcze bałam się śmierci łóżeczkowej to tym bardziej im bliżej tym lepiej. Z tym że sama nie polecam spać z dzieckiem bo raz że sie nie wyśpisz a dwa że nie daj Bóg coś się stanie. Maluszek może spać we wózeczku a później we własnym łóżku, Maks poszedł na swoje jak skończył 3 miesiące i teraz spi cały czas sam, bez protestów i marudzenia, więc nie jest prawda że dziecko się nauczy i nie będzie chciało spać samo. Kolejna rzecz którą mogę polecić to chusta. Bardzo praktyczna i wygodna. Mały zasypiał w niej momentalnie i można było normalnie chodzić po domu mając dziecko przy sobie. Naprawdę ułatwia życie nie tylko matce ale i ojcu 😉Leżaczek bujaczek, u nas rzecz zbędna, marudził i nie bardzo chciał w nim siedzieć. Huśtawka - tym czasowy uspokajacz u nas działa 😉 Karuzele, zależy jakie. Nakupowałam tego sporo a mały lubił tylko jedna, najtańsza , ręcznie nakręcana a na taką kolorowa Tiny Love płakał. Nadal ma Fisher Price Jungle i z nią bywa różnie, na początku się cieszy a potem płacze, hehe typowy Bliźniak :laugh:
Uff, jeszcze sporo mogę pisać ale zmęczysz się czytając więc lepiej pytaj co chcesz wiedzieć to powiem co i jak 😉
Co do imienia to u nas było odwrotnie, było imię dla córy a dla chłopaka nie. Miał byc Daniel a został ostatecznie Maksymilian 😉
Ok, lecę na Brzydulę
Buziaki :*

Hej Beatko 🙂

Te wszystkie informacje są bezcenne! dziękuję Ci serdecznie 😘 z wózkiem będziemy mieli o tyle dobrze, że prawdopodobnie dziadkowie i pradziadkowie się na niego złożą, także im też za drogo nie wyjdzie 😉 dzisiaj idę w rejs po szmaciakach szukać przeciwdeszczowego płaszcza na ten mój rosnący brzuch. Dzisiaj też mam gina, dostanę skierowanie na badania krwi i moczu, bo u nas z tym ciężko 😉 ogólnie będę miała 3 wizyty, w tym jedną 4d (czy 3d) czyli kasy sobie na mnie zarobi 😉 ale z drugiej strony - już tu nie przylecę przed porodem, więc nie będzie tak źle 😉 Plany na Sylwestra jeszcze nie ustalone, ale prawdopodobnie w domu będziemy siedzieć ze względu na Brzuś 😉 na łyżwy to za rok na bank tez sie wybierzemy już z naszą baletnicą 🙂 wiesz, ona wcale nie kopie tylko się przeciąga tam w środku i jakieś kocie grzbiety robi 😉 no i uwielbia pęcherz, ciągle się nad nim znęca chyba, bo latam do kibelka co parę minut na kilka kropelek 😉 A jak tam Maksiu się sprawuje? Fajnie, że już taki duży i możecie drugie robić 😉

ciepłe pozdrowienia z Polski 😘

p.s. Maksymilian to bardzo ładne imię 🙂

Witaj Kochana 😘
Wybacz że dopiero teraz piszę, urwanie głowy z tym wyjazdem. Mieliśmy tez gości no i mały szaleje 🙂
A jak tam się czujesz, jak malutka ? Mój też się przyciągał a pod koniec to się wypioł totalnie na świat i cały czas chodziłam z pupą między piersiami 🤪 Śmieszne było jak tak łaskotałam swój brzuch w tym miejscu gdzie miał plecki i zaraz sie ruszał 🙂 Fajny taki kontakt z maluszkiem a jaka cisza i spokój no i nie trzeba przybierać, wstawać w nocy 😉
Powiem Ci ze bardzo sobie chwaliłiśmy wizyt u Polskiego lekarza i tez mieliśmy 4 i 3d robione, wtedy już wiedziałam na 100% że będzie chłopak bo chociaż buzi nam nie pokazał za to inne rzeczy owszem i to bardzo dokładnie 🙃
Hehe, właśnie odkryłam ze małemu 4 zadki u góry niedługo rusza dlatego taki marudny jest. To po wujku ma, mojemu bratu wyszły wszystkie naraz jak miał 9 miesięcy 🤪
Ok zmykam i napisz co tam u Was słychać, jak po wizycie, wszystko mnie ciekawi.
Gorące buziaki 😘 😘

Czołem Beatko 😘

przepraszam, że dopiero teraz Ci odpisuję, ale też mam urwanie głowy. dopiero co z Polski wróciłam, a tu już do świąt trzeba się szykować. dziecko zdrowe, dorodne, na 99% królewna, bo tyłek pokazuje chętnie, a buźki nie chce 😉 wyniki krwi i siuśków super, tylko mam plamienie nieciekawe, więc staram się leżeć...ale ja jestem wiercipięta i to okropnie męczące dla mnie. no nic, jakoś muszę wytrzymać 😉 koleżanka na święta przyjeżdża a tu nic nie przygotowane jeszcze, jestem zupełnie w lesie. będą jedli sam bigos hahaha 😉 po USG 3d moja córcia się bardzo uaktywniła, czuję ją teraz codziennie, ostatnio nawet mąż coś poczuł i bardzo się tym cieszył. a jak tam u Ciebie przygotowania świąteczne? i jak tam ząbki małego? wyszły już?

buziaki i uściski 😘

Szcześliwego Nowego Roku Aniu 😘
My byliśmy w Polsce na Swięta, wreszcze z rodziną. Sylwek tutaj ze znajomymi był dość szampański więc dopiero dzisaj dochodze do siebie. Maksiu ma juz 6 ząbków 😉 Trzeba się spotkać na soczek i pogadać.
Buziole dla Was 😘 😘

Czołem Beatko!

Najlepszego w Nowym Roku i dla Was!
WOW! Gratuluję 6 ząbków 😁 moja księżniczka nieźle dokazuje w brzuszku, czujemy ją coraz mocniej i częściej...nareszcie, bo tak się nie mogłam doczekać hihihi 🙂 a czasami to już nawet zaboli, jak przywali 😉

na soczek się piszę od razu 🙂

buziam wszystkich, a szczególnie małego przystojniaka od mojej księżniczki 🙂