Lipiec 2010 | Forum o ciąży

ech ja tez mam skrucona szyjke i 2 cm rozwarcia od 3 miesiecy...leżałam na to 3 tyg w szpitalu;-/

ja też leżałam ale na szczęście tylko 4 dni z czego 3 pod kroplówkami... i tak się właśnie z mężem zastanawiamy czy teraz po takim "zahamowaniu" będzie chciał wyjść chociaż w 41 tyg 😮 😉

aga a nie za wczesnie na takie specyfiki od komarow?ja tam sie zaopatrzylam w moskitiere do wozka i siatki w oknach

Ja też juz po obiadku i jak narazie bez zmian 🙂 🙂 powiem wam, że ja urodze dopiero jak mój wypierze dywany....dzisiaj umył okna ja wrzuciłam firany do pralki no i biedny zawieszać je musiał bo ja nie ryzykowałam 🙂 poza tym niech robi a co....
Amelio oby ta biegunka zmierzała w dobrym kierunku !!!! Trzymam kciuki kochana!!!!
Sama jestem ciekawa co tam u Naszej Luśki????

Agga u mnie tez komarow w cholere,ale ja kupilam moskitiere na lozeczko,bo z tymi strodkami do kontaktu to za wczesnie mam jeden w domu i zawsze go uzywalismy i bylo ok,ale teraz w ciazy mi bardzo przeszkadza ten zapach i tylko go uzywamy na chwile i wylanczamy!!!A z moskitiera fajna sprawa bo zakrywa cale lozeczko i mysle ze zadna lajza tam nie wleci!!!
Amelia biegunka to juz cos,moze w koncu sie cos rozkreci trzymam kcikasy 🙂 🙂
A ja wlasnie zjadlam polowe pizzy mezus mi kupil jak jechal z pracy taka na nia mialam chcice od kilku dni,w koncu nie jadlam jej przez 3 msce,ale troszku odpuscilam sobie z dieta nic mi juz nie bedzie 🙂 🙂

Agga tu masz link do tego srodka niewiem czy o to ci chodzilo http://www.i-apteka.pl/product-pol-28016-CHICCO-Zanza-No-urzadzenie-przenosne-1szt-.html

ZANZA działa na zasadzie ultradźwięków czy jakoś tak i nie ma w sobie nic z chemii, u mnie sama moskitiera nic nie da, mieszkam przy lesie i komary są stałą częścią naszej letniej egzystencji... 😞

To ci wspolczuje aguss,chociaz ja mam nie lepiej tez mieszkam niedaleko stawu i wiem jakie sa tego uroki!!!

ja sie dzis skusilam na arbuza bo jeszcze nie jadlam 🙂,u mnie po obiadku cisza jak makiem zasial 😆takze chyba to nie to;p

To ja spadam juz z kompa na dzisiaj dosyć.

oj arbuz...tak tak..to jest to... 😉tez jadłam ...pychotka 😉

ja juz pół arbuza zjadłam.....sama zreszta wygladam jak arbuz 😉 😁

a ja ostatnio nektarynki koszyczkami wciągam 😁

nektarynki to też super sprawa... 🙂 😜trzeba jeść dopóki można... 😉

Oj BUZIACZKA- bardzo bym chciała byś wykrakała mi dzisiaj porodówkę 🙃 Już mam dość odbierania telefonów z pytaniem czy już rodzę!
AGA- jeśli macie taką masakrę z komarami to rzeczywiście musicie jakoś zabezpieczyć mieszkanie bo pogryzą maluszka.

Ja też ciągle nektarynki wciągam 🙂

oj lece po loda 😉

Irka dzięki za linka ale jak wszędzie jest to towar niedostępny... też już odwiedzałam tą stronkę... 🤨
jakoś sobie damy radę 🙂
musimy... dla naszych maluszków. najwyżej tatuś będzie wyprawiał całonocne polowania na komary 😁 😁 😁

hej dziewczynki, mnie na brzuszku dzisiaj nie było i widzę ze sporo napisałyście. kiepsko sie czuje, cały dzień leze, maż mi przynosi mala do karmienia a ja wstaje malo. Rana po cc mi sie paprze z jednej strony i szczypie cholernie, do tego jeszcze bóle mam, chyba ta macica sie obkurcza... dzisiaj w nocy niewiele spałam, mała jadla, i kupę robiła na przemian.oczywiście plącz. zasnęła ok 5 rano wiec dopiero lepiej się usnęło. Juz mnie na nowo sen lapie, ide sie połozyc, Grzesiek musi mi trochę pokarmu ociagnać bo mnie piers boli, mala wiecej zjadła z drugiej. ehhh z tymi cyckami to dopiero roboty hehe. buziaki kochane. mam nadzieje jutro wejs tu do was na brzuszek 🙂

ale mnie pipka w srodku kluje dzisiaj:/
W ogole ciezko mi sie chodzi,albo mala mi sie tak wypina albo to te skurcze...
Mnie to przeczyszcza ostatnio codziennie ale nie wiem czy to przez to, ze porod blisko czy dlatego, ze wiecej mleka pije ostatnio.

🙃 🙃arbuzy, nektarynki Mmmmm pychotka 🙂 niesety u mnie sie zapasy skonczyly musze mezulka wyslac jak bedzie jechal jutro z pracy po te pysznosci 🙂 a co 😜 w koncu to ostatnie dni takie gdy mozemy sobie tak szalec do woli 🙂

u mnie dzis malowanie balkonu rodzice przyjechali i mezus z tata maluja , a
mama wlasnie wnusiowi robi prasowanko ciuszkow Ja chwile przy niej stalam ,ale tak mnie plecy napieprzaja ,ze musialam chociaz usiasc choc nie powiem,ze nie marzy mi sie zeby sie polozyc , ale dam rade 🙂 jutro bede lezec pol dnia hehe albo nie znow poszaleje z porzadkami przed wizyta u ginka 🙂 moze mi powie jakas optymistyczna wiadomosc 😉
skoro juz wiekszosc rzeczy mam pzygotowanych 🙂 🙃 🙃

no i jak tam kochane obiad Lusiny byl i co cisza ?? hehe tak sobei mysle moze to miala byc pozna kolacja 😜 ehhhh wariatki jestesmy troszke 😉 bo wierzymy juz we wszystklo byle by juz nastala ta godzina zero 🙂 🙃 🙃 🙃

a Monika jaki masz laktator ?? i jak wrazenia polecilabys go nam ?? Ja jeszcze nie mam zadnego, a widze ze wsrod czerwcoweczek tez wiekszosc ich uzywa wiec chyba bedzie trzeba sie zaopatrzyc 🙂

Witam kochane 🙂
Ja po obiadku narazie cisza 😉 Cały czas mam takie dziwne, niewytłumaczalne uczucie w brzuchu, jakby z lekka pobolewał, ale tak bardzo bardzo delikatnie...Może w nocy coś się stanie...
Też juz mam dość tych telefonów i smsów z pytaniem kiedy wkońcu urodzę... 🤢 Przecież to nie ode mnie zależy, a tylko coraz bardziej mnie to stresuje...ehhh
A ja miałam dzisiaj superaśną sesję zdjęciową z brzusiem 🤪 Przyjaciółka mi zrobiła lustrzanką z okazji końcówki ciąży. Normalnie super pamiątka!!!! Oto przykładowe zdjęcia. POchwalę się a co heheheheheeh 🤪
[URL=http://img180.imageshack.us/i/dsc00430f.jpg/][IMG]http://img180.imageshack.us/img180/4418/dsc00430f.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img576.imageshack.us/i/dsc00700x.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/6074/dsc00700x.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img716.imageshack.us/i/dsc00727d.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/9109/dsc00727d.jpg[/IMG][/URL]