nie radze sobie z młdłościami | Forum dla mam

co zrobić...na każdy wręcz zapach mnie odrzuca 🥴

Współczuję,przechodziłam to samo. Jedyne co mogłam zrobić to unikać kuchni ale też nie zawsze skutkowało. Musisz przeczekać 🙂

Moniu niestety ja też Cię nie pocieszę...u mnie mdłości zaczęły się równo w 6 tyg a skończyły się na dobre w 18 😞 Chociaż od 13 były juz troch lżejsze. ja miałam mdłości przez 24 na dobę! Jedynie w pracy, bo chodziłam czułam sie jako tako, bo wiedziałam , że muszę się zmobilizować ale w domu była masakra.

Jeśli mogę doradzić to ja upodobałam sobie kiwi i mi one pomagały...Mąż obierał mi po 10 dziennie i kroił w plasterki...może Ty też będziesz miała cos co chociaz na chwilę zwalczy nudności. Oprócz tego jadłam migdały które niby też powinny pomagać...

Życzę wytrwałości 🙂 Mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie 🙂

monia_di napisał:

co zrobić...na każdy wręcz zapach mnie odrzuca 🥴

Unikać... I przeczekać. No niestety, takie bywają "uroki" ciąży. 🥴

ja miałam mdłości i wymioty... przez dwa miesiące... schudłam wtedy 7kg... i był jeden skuteczny sposób... prawie nic nie gotowałam a o otwieraniu lodówki przy mnie nie było mowy... i moim najlepszym przyjacielem była łazienka, miska i łóżko... i mandarynki... nie wiem czemu po nich nie wymiotowałam...


a na zapach w lodówce dobre jest rozkrojone jabłko... 🙂


mam nadzieję, że druga ciąża taka nie będzie :P

Pozdrawiam 🙂 Szczęśliwa Mama z Darią 🙂