Skocz do zawartości

PRZEPUKLINA | Forum o ciąży


davcia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć napiszcie jeśli któraś z Was miała podobną sytuację. Jestem w 10 tc wczoraj miałam robione USG i lekarz powiedział, że dzidzia ma przepuklinę ale kazał poczekać i w 11 tc mam zrobić usg genetyczne a jeśli będzie konieczność to dalsze badania prenatalne. Szukałam informacji na necie ale za wiele nie udało mi sie ustalić. Wiem, że dzieje się tak, że u maleństwa kształtują się jelita, które nie mieszczą się w brzuszku i wchodzą do pępowiny ale wraz z rozwojem przemieszczają się do brzuszka. Tyle, że znalazłam różne informacje tzn, że dzieje się tak 6 tc, w 10 tc lub 11 tc. Wiem też, że może to być niebezpieczne dla dzieciątka jeśli faktycznie jest to przepuklina. Lekarz powiedział mi, ze muszę się wstrzymać do badania ale jak mam sie wstrzymać kiedy bardzo martwię się a nerwy teraz nie bardzo są na miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tyle co znalazłam w necie:
Przepuklina przeponowa u płodu jest to wada wrodzona polegająca na przemieszczeniu przez ubytek w przeponie narządów jamy brzusznej do klatki piersiowej. Przepuklina prowadzi do zaburzeń w rozwoju płuc i ich hipoplazji. Wada powstaje około 3-8 tygodnia życia zarodkowego. Powinno się ją wykryć w badaniu usg. Przepukliny przeponowej u płodu nie „leczy” się w okresie życia płodowego tylko po porodzie. Wymaga to leczenia operacyjnego. Duża śmiertelność (40%) wynika z niewydolności oddechowej, nie z braku postępu w chirurgii. Próbę poczęcia od strony medycznej warto omówić ze specjalistą - być może będzie zlecał badania prenatalne, a wcześniej warto przyjmować kwas foliowy.

Trzymaj się!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może dlatego lekarz nie chciał mi za bardzo nic powiedzieć tylko kazał poczekać na to szczegółowe USG. Ale oczywiście ja się uparłam, że skoro coś jest to ma mi powiedzieć a teraz beczę bo powiedział mi faktycznie wszystko od najgorszych do najlepszych możliwości. Pocieszam się tym, że na necie znalazłam kilka informacji, że to normalne.Musze się uspokoić i cierpliwie czekać na badanie. Mam nadzieję, że mąż dostanie urlop i będzie mógł przyjechać i pójść ze mną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesiące później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...