Rzeczywistość szpitalna !!!! | Forum o ciąży

Witam wszystkie przyszłe jak i już ,, mamusie" 😉
Na ostatnim badaniu u ginekologa okazało się że moja szyjka macicy jest miękka i muszę brać 2 razy dziennie tabletki dopochwowo. 😠
Po wizycie na usg wszystko było ok z małym tylko problem tego typu że mały miał 120 uderzeń serduszka na minutę.dodam że cały dzień nie był zbytnio aktywny.Lekarz mnie uspokajał że może dziecko spało ale kazał zgłosić się do szpitala w celu zrobienia echa serca i usg dziecka.Na drugi dzień udałam się do wskazanego szpitala i tam okazało się że nikt mi tego badania teraz nie zrobi że sie trzeba zapisać i na dodatek 350 zł koszt badania echa serca !!!!Więc udałam się do kolejnego szpitala pielęgniarka wzieła ode mnie wynik z usg i kazała czekać po jakiejś godzinie czekania wyszła i oznajmiła że nie zrobią mi tego badania. 😠Coraz bardziej wściekła pojechałam do kolejnego szpitala.Po 4 godzinach oczekiwania przyjął mnie lekarz przyłożył tylko tą słuchawke i stwierdził ooooo bije serce i chciał mnie spławić i kazał na 2 dzień przyjechać umówić sie na termin na usg i na echo serca.Wyszłam od niego poszłam na oddział i dorwałam tam jakąś lekarke chyba ordynatorke bo po rozmowie z nia kazała mi zejść na dół na to echo serca.Jak sobie człowiek sam nie załatwi to będą go tak spławiac 😠 W badaniu okazało się ze jest wszystko dobrze.Więc już tego usg nie będę robiła.To co ci lekarze w tych szpitalach robią to przechodzi ludzkie pojecie !!!!!!!!!!!!!!!!!

Rany kasiek851 to miałaś naprawdę pecha. 😞 Wiem, że nie zawsze bywa aż tak źle... Chociaż z tego co wiem to jednak trzeba umieć sobie zawalczyć o swoje. A tak nie powinno być! 😠

Dokładnie pecha miałam strasznego do tego strasznie dużo nerwów, obaw (prawie nic nie spałam bo martwiłam się co z moim dzieckiem) na szczescie maly caly czas daje o sobie znac brzuch faluje na wszystkie strony wiec jest dobrze 🙂

Ja do szpitala pojechałam na KTG tylko raz, w 38 tc kiedy cały dzień dziecko mi sie nie ruszało. Przyjechałam na izbe, powiedziałam że chciałabym zorbic badanie, bez problemu wzięli mnie do gabinetu, polezałam z 40 minut, potem jeszcze na usg mnie wzięli i zostawili w szpitalu, a na nast.dzień urodziłam 🙂 brak ruchu dziecka był zwiastunem porodu u mnie 🙂
także rzeczywiście, miałas pecha, ale nie każdy szpital jest od razu taki zły.. 😞