Sorry,że się wtrące jeszcze,ale powiem Wam tak-u mnie na forum przez dłuższy czas ciąży lekarze straszyli jedną koleżankę,że ma za małe dziecko i może mieć hipotrofię (o ile dobrze pamiętam) . biedaczka miała tyle stresu,strachu,że trudno to sobie wyobrazić 😞 wiecie jak się skończyło? urodziła normalne,zdrowe dziecko o prawidłowej wadze,która była większa od kilku innych bobasków sierpniowych.
nie ma się co tym przejmować,ja miałam według usg termin z powodu nieregularnych miesiączek,według których jak się dowiedziałam o ciąży powinnam być w 10ty,a według usg-w 5 tyg. ile ja się strachu najadłam,bo powiedzieli mi w szpitalu,że mogła ciąża obumrzeć i okazało się jednak,że jest wszystko ok...
a każda kobieta jest inna i to jakie dziecko się rozwija w Waszych brzuszkach zależy od naprawdę wielu rzeczy,dlatego nie warto sugerować się tym co podają w książkach 🙂 trzymajcie się dziewczyny 🙂
Mnie na ostatnim USG tez już nie podano CRL tylko wymiary główki i kości udowej, zresztą każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie ma co na zapas się martwić 🙂
Dziewczyny mają rację nie martw się na zapas, przecież nie ma dwóch takich samych dzieciaczków - każde jest inne. Napewno wszystko będzie w porządku.
Pozdrawiam
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
Gość
nie ma się co tym przejmować,ja miałam według usg termin z powodu nieregularnych miesiączek,według których jak się dowiedziałam o ciąży powinnam być w 10ty,a według usg-w 5 tyg. ile ja się strachu najadłam,bo powiedzieli mi w szpitalu,że mogła ciąża obumrzeć i okazało się jednak,że jest wszystko ok...
a każda kobieta jest inna i to jakie dziecko się rozwija w Waszych brzuszkach zależy od naprawdę wielu rzeczy,dlatego nie warto sugerować się tym co podają w książkach 🙂
trzymajcie się dziewczyny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
gonia2244
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
judkama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kmatus
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach