sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

marta-lion napisał(a):

Witajcie brzusie 🙂 🙂 🙂

U nas masakra nie mogę wyjść z podziwu, PADA ŚNIEG.

Ale nam pogoda psikusy robi 😠

No Daniela masakra naprawdę pada 😲 😲 😲 I to mocno. Postaram się wam wstawić fotkę. Zaraz coś cyknę.
Matko święta śnieg w maju 🙂 Rozumiem, ze w Tatrach lezy, ale żeby tu padał 😮 😮 😮

Dzień Dobry!
U mnie całą noc lał deszcz a teraz tak jak u Marty sypie sobie śnieg 😮 😮 😮 Zimno jak w styczniu . BRRRRRRRRR

A włosy mam dziś tragiczne........ każdy żyje swoim życiem, ciekawe co im się stało... na zmianę pogody tak zareagowały????????
Ciekawe co z moimi nasionkami... wczoraj z mamą zasiałyśmy warzywka, co by Mała miała świeże i bez żadnych nawozów a tu taki zonk pogoda wywinęła 🤢 🤢 🤢

Dzień dobry Brzusie 😁

Troszkę miałam do nadrobienia, bo wczoraj cały dzień spędziliśmy
na objeżdżaniu rodzinki 🙂
To chyba ostatnia okazja przed sierpniem 🙂
Ale babcia szczęśliwa, mój roczny Chrześniak uroczy,
no i nowe autko w trasie przetestowane 😁

marta-lion imponująca gluzkoza 🤪

madalena20 ja będę Ci kibicować z trzecią Dziewczynką 😘
Bo już się nastawiam na kolejny wątek z Wami 🙃

I witam nową Mamusię 😁


...przerażający ten śnieg...u nas słoneczko...jeszcze 🙃

Cześć mamuśki !!!
Troszkę mnie nie było ale Was czytałam cały czas, niestety nie odzywałam się bo chciałam najpierw nadrobić i później napisać niestety ból głowy mi nie pozwalał już nic napisać.
Pati trzymam kciuki za Was,nic się nie przejmuj będzie OK. Jak kiedyś pisałam moja ciocia leżała całą ciąże na podtrzymaniu w szpitalu i teraz ma zdrowe córeczki. Jeszcze 3 m-ce więc dacie radę, a lekarze nie pozwolą żeby krzywda się Wam stała.
U nas remont pełną parą a ja mam straszne migreny, ostatnio miałam tak silne że mi krew z nosa szła jak siedziałam i odpoczywałam, do tego okropny ból kręgosłupa i to puchnięcie na koniec dnia, nogi mam jak balony i nie mogę nawet uklęknąć. A i niby ciśnienie mam w normie ale za to puls mi często przyspiesza powyżej 100 i wtedy mam straszne uderzenia gorąca i słabo mi się robi, no i krew z nosa. Jutro mam rano wizytę to się wypytam o to wszystko. Jedziemy też do szpitala żeby się spytać o poród a w czwartek szkoła rodzenia 🙂
Wiktorek kopie mnie jak szalony aż czasami boli, co 2-3 godziny regularnie daje o sobie znać, w nocy szczególnie czuję jak się przeciąga a że już duży jest to czuję wszystkoooo hehehhe
Zajrze jak odzyskam siły bo znowu mi słabo i kręgosłup boli, czas sie znowu położyć 😞

karolcia12345i odpoczywaj dużo Kochana 😘
A jutro wypytaj o wszystko dokładnie 🙂

Nasz Syneczek też jest już baaardzo aktywny 🙂
I ma swój cuudny rytm..prawie jak w zegarku 🙂
Np codzinnie punkt od 3 w nocy rozpoczyna swoje harce...
Dziś budziłam nawet męża żeby uśpił naszego Synka 😁
I pomogło 🤪

Inez u Ciebie zazwyczaj zimniej także korzystaj z pięknej pogody 🙂
Zdecydowałaś się na któryś poradnik?

Aaa jeszcze chciałam Wam pokazać typ nosidełka
jakie mi wczoraj Kuzynka pożyczyła 🙂
http://www.sklep.chicco.pl/Produkty/Noside%C5%82ka/
Miałyście może z takimi do czynienia?

No hej u nas nie było prądu 😞

A to obiecane zdjęcie:

[IMG]http://i796.photobucket.com/albums/yy246/animarpa/private/P5030006.jpg[/IMG]

I jeszcze jedno. Aż trudno uwierzyć, ze dziś jest 3 maj 😮 😮 😮

[IMG]http://i796.photobucket.com/albums/yy246/animarpa/private/P5030010.jpg[/IMG]

Karolcia12345i czy ty robiłaś test obciążenia gluzkozą? Pytam, bo wczoraj wyczytałam, że bóle głowy, uderzenia gorąca i kołatanie serca są objawem zbyt niskiego poziomu cukru we krwi. Nalezy wtedy poratować sie czymś słodkim. A najlepiej regularnie co 3 godziny zjeść mały posiłek. I coś z cukrów złożonych np. winogrona. Mówią też żeby jeść sporo ziemniaków.

marta-lion ....szok... mam nadzieję, że do nas ta aura nie dojdzie 🥴
Jest zimno ale słonecznie 🙂

aniolek82 zdrówka dla K, Ty też dbaj o siebie 😉

Inez my byśmy nie kupowali nosidełka,
ale skoro pojawiła się okazja do pożyczenia,
to czemu nie 🙂
Montowałam już go na sobie i wydaje się być bardzo solidne,
tylko nie wiem jak to już będzie z Bobaskiem 🙂

Co do nosidełek. Miałam kiedyś jedno, niestety nie pamiętam firmy. Mi było z nim niewygodnie. Samo w sobie już ważyło, a jeszcze bobas do tego. Pozatym nosidelko jest w miarę sztwyne, tu obgniatało nózki tam cisnęło. Ja nie ma dobrego zdania. Teraz jakbym się decydowała to raczej na chuste.

Inez dlaczego nie możesz chodzić na lotniksu z wózkiem?? 😮 😮 😮 Ja też latam i wózek możesz mieć aż do schodów samolotu. Wcześniej przy odprawie bagażu musisz to zgłosić i dostajesz naklejke jak na walizkę. Potem wysiadając z samolotu odbierasz sobie wózek przy schodach. Wkładasz malucha i już.

Inez no to faktycznie jakaś paranoja 😮

aniolek82 napisał(a):

Witajcie mamusie w ten zimowy poranek 😲 😲 😲 😲
U Was tez takie widoki.....
[URL=http://img834.imageshack.us/i/dsc00516rr.jpg/][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/8076/dsc00516rr.jpg[/IMG][/URL]

Masakra jakaś 😞 W domu zimno, trzeba będzie w piecu przepalić 😠 Jejku co za pogoda.bleeee 🤢

O SZOK !!! U nas wprawdzie śnieg nie pada jest jakieś słonko ale zimno bardzo. Kurcze majówka ze śniegiem 😮 tego jeszcze chyba nie było........

Inez napisał(a):

marta-lion napisał(a):

Inez no to faktycznie jakaś paranoja 😮

Zwłaszcza, że w Oslo mamy przesiadkę i często musimy czekać nawet 5 godzin na następny samolot 😞

To powiem ci ze głupota. Ja ostatnio jak lecieliśmy wysiadłam z samolotu ze śpiącą Majką na rękach. Pod schodami był już wózek. Mąż rozłozył, wsadzilismy Majkę i dalej spała 🙂 🙂 🙂 Fakt latamy bez przesiadek.

Wejdźcie na chat - obraz z mojej kamerki, jak sypie śnieg w Częstochowie