Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kurier przywiózł...pościel piękna 😁 sama bym chciała mieć taką:laugh: kiedyś któraś z was pisała że spełniamy własne marzenia, kupując maluszkom wszystko to co same chciałybyśmy mieć jako dziecko 🙂)Urocze to wszystko mały chyba się tez cieszy bo coś wojuje... 🙃 🙃
JagodaMój się urodził 4.12 nie dość że to BARBÓRKA to jeszcze został GÓRNIKIEM!!!!!!!!
Więc Golonko i żeberka już na obiad się gotują 😁 żurek murowany z tego będzie:laugh: :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak ja się pytam swojego M czy chce być ze mną przy porodzie czy nie - to mówi że chce. Troche to przeżywa, ale udaje twardego że da rade, wtedy ja sobie żartuje żeby nie patrzył tam w dół podczas porodu to się ze mnie śmieje. Ja bym chciała by był ze mną, by trzymał mnie za ręke - będe się wtedy czuła lepiej i raźniej mi będzie poprostu.. chce mieć swego ukochanego przy sobie by cieszył się wraz ze mną gdy zobaczymy po raz pierwszy swoje maleństwo.

Aha no i ja bym zapomniała najlepszego dla wszystkich Baś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda Mój Tadziu kochany powiedział że jakbym go tylko wyzwała i wyrzuciła to tez wyjdzie i nie wróci 😠 bo za bardzo się przejmuje. Dziś rano jak rozmówił się do synka to nie mogłam wstać bo tatuś już nie może się doczekać,ale codziennie przypomina synusiowi żeby wyszedł dopiero w styczniu.
A, nie powiem. Tadzik się troszkę też rozczarował CC. Mówi że jeszcze wszystko przed nami i może kruszynka się obróci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda - ja jestem tak umówiona z moim mężem , że jak poczuję ze jego obecnosc mnie wkurza to mu powiem i on wyjdzie na korytarz. A jak bede gotowa żeby wrócił to dam znac.

A jak bedzie cc to i tak mu pozostanie tylko korytarz. Ale wczoraj jak oglądalismy wspolnie ten 1-szy film z cc to mnie zapytał czy bedzie mógł sie rozpłakac na tym korytarzu jak usłyszy pierwszy krzyk naszej Lenki?? Wzruszyło sie biedactwo na filmie a co dopiero w realu. Zreszta jak bedzie planowana cc to zabieramy tez Julkę żeby mogła jako pierwsza zobaczyc siostrę!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂
NIestety nie mam czas uczytać zaległych stron 😞 😞 😞

Napiszę tylko wam, że mam już 9 miesiąc na brzuszku 🤪 🤪 🤪 Jak te nczas leci 🤪 🤪

Obronę mam 14.12...mam nadzieję, że mały poczeka do tego czasu, bo juz mi się ładnie obniżył :P

Rodzę też z Mężem...na początku trochę się obawiał, ale jak pogadal z kumpolami, którzy rodizli ze swoimi żonami, to już nie odpuści, nawet jakbym ja nie chciała 🙂 A to dobrze, bo jak jest przy mnie, to zawsze mnie wszytsko mniej boli :P

Buziaki dla was...
Wracam do parcy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w miom przypadku troszkę inaczej zaczęła się rozmowa o wspólnym porodzie. pierwsze pytanie o porodzie rodzinnym zadała nam kiedyś koleżanka, więc odpowiedziałam jej że dla mnie jest to oczywiste że "rodzimy razem". dopiero za jakiś czas podczas rozmowy z mężem czy jest zdecydowany rodzic ze mną odpowiedział mi ze już zadecydowałam za niego i przypomniał mi rozmowę z tą koleżanką.
więc idąc za radą wszystkich że nic na siłę, facet musi sam być zdecydowany, więc teraz kiedy o tym rozmawiamy twierdzi, że będzie ze mną cały czas, ale pytanie: czy faktycznie chce czy wie że mi na tym bardziej zależy jak jemu. głupio wyszło i nie wiem jak faktycznie to wyjdzie 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada mojego męża niestety nie wzruszają takie filmiki, a wręcz przeciwnie dostało mi się ochrzan za ich oglądanie bo potem gadam, gadam i gadam a to potęguje mój strach. ja jestem zdanie że lepiej wiedzieć co mnie czeka, mąż z kolei że poród u każdego przebiega inaczej i nie ma co się nastawiać negatywnie. w ogóle to ostatnio bardzo mnie irytuje 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Spało się całkiem nieźle,mam nadzieję,że dziś nie złapie mnie taki ból kręgosłupa jak wczoraj.

Co do wspólnego porodu- mąż też rodzi ze mną,jakoś on sam nie wyobraża sobie ,żeby mogło być inaczej.Od samego początku ciąży biega ze mną do lekarza jest obecny na każdej wizycie,nawet jak jest zawalony pracą proponuje,że wezmę samochód i sama pojadę,ale nie...rzuca papiery i jedzie.Tak samo do laboratorium zawsze też ze mną.Obejrzał trochę filmów jak wygląda poród SN też rozmawiał z kolegami ,którzy byli przy porodzie i jakoś się nie stresuje.Nie wyobraża sobie ,żeby miał nie powitać córci.Położna moja też chciała się umówić ze mną w tygodniu,ale musiała w niedzielę bo przecież musi być obecny mąż ,ma do niej więcej pytań niż ja.

Wiecie co moja piłeczka zrobiła się dużaaaa nawet bardzo,przez to ,że mam bardzo wywalony brzuch do przodu mój obwód wynosi 118cm 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał:
JA NAWET nie otwieram tych linkow..nie chce potęgować swojego i tak dużego przerażenia!!!

PINACOLADA - mało tego ze Zoche rozebrali z czapek, kombinezownow itd to w ogole ja przebierali bo u nas gorąco 🙂 ale mała i tak nie usiedzi cicho dluzej niz 1 minute...i ja mam nadzieje ze nasze dzieciaczki beda mialy spokojne i towarzyskie usposobienia 🙂

A propos jeszcze porodów..to moj M mnie wczoraj przerazil bo tak sobie jakos gadalismy o tym jak wygladam (moj straszny cellulit 😞 😞 😞) i sie rozżalilam strasznie i pytalam czy on jest przygotowany ze mnie bedzie widzial w calej okazalosci moich niedoskonalosci itd. on sie wkurzyl ..ja mu powiedzialam ze moze byc tak ze w pewnej chwili kaze mu wyjsc z sali bo tak sie zdarza i on mi powiedzial ze jak cos takiego uslyszy to wyjdzie i nie wroci...ze mam go sluchac i nie wyzywac sie na nim..no ja mu na to zeby poczytal troche bo nic nie wie o porodach w takich razie i ze takie zachowanie kobiet jest normalne ! - to mi powiedzial ze ja natomiast czytam za duzo i juz sie nastawilam ze go wypieprze z sali... Jak Wasi mężowie reagują na mysl o porodzie??? jak sobie to wyobrazają..?
Musze podkreslic ze moj M. absolutnie zakochany w synku, caluje i glaszcze mi brzuch co chwile, co rano sie z nim wita i co wieczor żegna, rozmawia, pyta w smsach co u bąbelka czy śpi itd...może on to też przeżywa tak mocno jak ja może też się boi...sama nie wiem..


JA Tych LINKÓW rowniez nie otwieram!! tymbardziej ze względów , że mam mieć CC. Wiem że jakbym, to obejrzała to nie dałabym sie ciąż, wystarczą komenatrze..ehhhh 😲

Co do M, myslę że oni to przzezywaja razem z nami. Ja z moim nie gadam na temat porodu(wiem że wolałbym nie być ze mną, i tu nie chodzi o krew jego słowa.. ale że to operacja. Wnetrznosci bla bla... )zobaczymy czy w ogole mu pozwolą, dziewczyny które się wypowiadały co miały CC tutaj, miały mozliwosc ze mąz był cały czas z nimi. U mnie nie wiem czy sie da bo maja kwarantanne szpitalną.. ehh nie wiem w ogole.. jakbym byla w PL na pewno nie chcialabym zeby byl..(CC) ale tutaj .. wiecie co to znaczy rodzić na obczyznie! tak sie boje ze nie wydukam slowa po angielsku..

mycloud- przepraszam ale poprosze cie jeszcze raz o ten przepis bo sobie nie zapisałam.
Ej a jak robicie mleko z czosnkie zeby on sie rozpuscil czy co??

Boze jak mi zimno.. naubierana jestem pod kołdrą.. w gardle drapie.. nos zawalony buuuuu 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no widzę ż imprezowo się zrobiło na forum :laugh: wczoraj imieniny Ksawcia 🙂 dziś Barbórka i nasza Basia świętuje 😁 zaraz zjem z tej okazji ostatni kawałek ciasta marchewowego 🙃 🙃 😁 ale muszę chwile poczkac aż mi się śniadanko w brzuszku ułoży 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my dzis spałysmy cudownie!!!! 🙃 zasnęłam od razu.... pewnie ze zmęczenia i z bólu 😉 była tylko jedna pobudka na siusiu o 5 i obudziłysmy sie dopiero o 10.30 🙂 nawet nie wiem kiedy mój M sie kładł spać i kiedy wstawał 🙂 super od razu sie lepiej czuje 😉 bo wczoraj wieczorem stopień zmarudzenia i stekania u mnie oj był wysoki :P 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do CC to ja chyba bym nie chciała żeby mój M byli patrzał... bo co mu patrzec na moje flaki!! 😲 a jak będziemy rodzic normalnie to będzie ze mna ale nie ma mi sie gapić między nogi.... nie dlatego że jestem jakas wstydliwa bo przedzieżtego dzidziusia to jakos zrobilismy 😉 tylko chce żeby te miejsca pozostały dla niego zawsze piękne i seksowne a nie żeby sobie przypominala jaka to była moja dziurka tam ponaciagana 😮 no i żadnego filmowania kamerą 🤪 na szczęście oboje mamy takie same poglądy,a jak mu powiem że ma wyjść to powiedział że wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale mam nie wyparzoną gębę. właśnie przed chwilą wpadł do nas kumpel męża, facet 33letni, bez ułożonego życia, gustuje w małolatach, korzysta z życia na maxa, a że jest mega przystojny i bardzo miły nie ma problemu ze znalezieniem nowych 20 latek na kilka nocek. ma 1 dziecko z byłego związku małżeńskiego, jakiś rok temu dowiedział się, że ma kolejne 5 letnie dziecko, a dziś wpada i mówi, że musimy odkładać ciuszki dla dziecka bo niedługo mu się przydadzą.
ja długo nie myśląc i znając jego styl życia, palnęłam "znowu narozrabiałeś, z którą to teraz", widze, że człowiek robi się czerwony, a mi głupio. na szczęście mąż wybrnął z sytuacji i zaczął skaładać gratulacje, bo przecież jak by nie patrzec to dobre wieśći 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis na słoik nalewki czosnkowej:

5główek czosnku
1/2 słoiczka miodu (obojętnie jakiego)
2cytryny całe.

Czosnek zmielić można użyć do tego miazgi lub pokroić na drobno,wrzucić do słoika,wycisnąć z cytryn sam sok ile się da,wlać na koniec miód.Wstrząsnąć i można pić na drugi dzień jeśli jest konieczność.Jeśli nie to możne dłużej poleżakować wtedy się bardziej przegryzie,koniecznie w lodówce.Spożywać 2łyżeczki 3x dziennie w trakcie przeziębienia.Profilaktycznie na noc.



Jeśli chcesz dodać czosnek do mleka gorącego to najlepiej przez praskę do czosnku,a jak nie masz to pokroić na maleńkie kawałeczki i połykać.Czosnek w mleku się nie rozpuści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pinacolada ja wolę nie oglądać czego oczy nie widzą tego może nie będę się bać jak będzie trzeba zrobić!
Basiu wszystkiego naj naj naj z okazji imienin!
Aniu życzenia dla Tadzika z okazji jego święta 😁

co do porodu to ja też bym chciała żeby mąż był z nami, za pierwszym razem nie mógł bo remont porodówki i teraz na początku ciąży się zdeklarował, że tak ale widzę niepewność w jego oczach, nie namawiam i jestem dobrej myśli ,że akurat nie zacznę rodzić w nocy i będziemy mieli komu podrzucić Agatę do pilnowania i on będzie z nami przez cały poród i przetnie pępowinę...tak mi się marzy ale jak będzie pokaże życie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałam oba filmy i zastanawiam się tylko nad tym dlaczego nie tak dawno jeszcze kobiety brały CC na życzenie? może gdyby tak obejrzały taki film zmieniłyby zdanie...rozumiem gdy nie ma wyjścia,ale tak po prostu na życzenie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja podsylam linka z fajnymi filmikami ktore zainteresuja mysle kazda z Was 🙂
(w pierwszym odcinku zwroccie uwage jak tatusiowie narysowali na bruszkach swoje pociechy glowa w dol 😉 :laugh: )

http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...