WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

[rcolor=]GRATULACJE 😉SUPER 😉[/color]

AsiulkaZG83 napisał(a):

Ania 100 pisala ,ze ma oczyszczana krew,po tych kroplowkach jest opuchnieta i nie poznaje sie w lusterku.. 😞
ktg,non stop jakies leki,jutro neurolog i okulista..jutro ma tez zapasc decyzja co dalej.....

NAJGORSZE JEST TAKIE CZEKANIE I TO W SZPITALU..TRZYMAM KCIUKI

mąż m i własnie zrobił sok z marchwi i jabłka,Hanka szaleje 🤪

Leginsik napisał(a):

mąż m i własnie zrobił sok z marchwi i jabłka,Hanka szaleje 🤪[/quote
proszę ,proszę jaka dawka witaminek 😉 😉 😉 🙂

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

Agamu napisał(a):

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

albo dlatego ,że skóra sie tak teraz napina mocniej na brzuchu

Viola1976 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

albo dlatego ,że skóra sie tak teraz napina mocniej na brzuchu

Nie wiem, one są pod spodem brzucha jakby....codziennie po kąpieli oglądalam się za pomocą lustreka ihhihih i nic nie było...do czwartku! No szlag by to trafił.... 🙂

Louisedg napisał(a):

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

GRATULCJE!!!!!!!!!!!!!!!!!


PS. to ja taki porod zamawiam 😜 😜 😜

bylam z mezem prze chwila na wycieczne u nas na porodowce i fajnie jak juz jestem oswojna z tym gdzie co i jak i kto poczulam sie juz tak w znajomym miejscu, bo wczesniej j tam bylam podczas szkoly rodzenia, mysle ze taki komfort psychiczny poczulam. i chyba juz bym chciala sie tam pojawic 🙂 bylo tylko klika lasek po pordzie, sala porodow rodzinnych wolna...

pewnie ze to duzo daje,znasz juz to miejsce..nie bedziesz czula sie obco,no to mozesz oficjalnie rodzic 😁 😎

Agamu napisał(a):

Viola1976 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

albo dlatego ,że skóra sie tak teraz napina mocniej na brzuchu

Nie wiem, one są pod spodem brzucha jakby....codziennie po kąpieli oglądalam się za pomocą lustreka ihhihih i nic nie było...do czwartku! No szlag by to trafił.... 🙂

znikną 🙂 🙂 🙂

Leginsik napisał(a):

Louisedg napisał(a):

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

GRATULCJE!!!!!!!!!!!!!!!!!


PS. to ja taki porod zamawiam 😜 😜 😜

bylam z mezem prze chwila na wycieczne u nas na porodowce i fajnie jak juz jestem oswojna z tym gdzie co i jak i kto poczulam sie juz tak w znajomym miejscu, bo wczesniej j tam bylam podczas szkoly rodzenia, mysle ze taki komfort psychiczny poczulam. i chyba juz bym chciala sie tam pojawic 🙂 bylo tylko klika lasek po pordzie, sala porodow rodzinnych wolna...

pewnie ze to duzo daje,znasz juz to miejsce..nie bedziesz czula sie obco,no to mozesz oficjalnie rodzic 😁 😎

Ja Was podziwiam, ja wolę żyć w nieświadomości 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

KALAIS I JUSTYNA moje GRATULACJĘ 🙂 😘 😘 😘

tak w ogóle to Hej 😜
My po kolejnej wizycie ... 😮 😮 😮 powiem Wam że dostaję już takiej kurwicy jak słysze że będziemy mieć gości że naprawdę aż mną trzepie ... ja też chodzę i oglądam maluszki ale bez jaj nie pare dni po porodzie 🤢 noż kur*** niech mi dadzą w końcu dychnąć bo mam dość uśmiechania się na siłe jak nie myślę o niczym tylko żeby się przespać 😠 tracę cierpliwość powoli 😠 😮
U nas dziś takie ciepełko że paradowaliśmy dość długo na spacerku 🙂 teraz szykujemy się do kąpieli a i mamy problem bo od wczoraj nie ma kupy i widzę że zaczyna mi się męczyć z tym 😮 Teraz leżakuję mi na brzuszku i mam nadzieje że go coś ruszy 🙂

Leginsik napisał(a):

Louisedg napisał(a):

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

GRATULCJE!!!!!!!!!!!!!!!!!


PS. to ja taki porod zamawiam 😜 😜 😜

bylam z mezem prze chwila na wycieczne u nas na porodowce i fajnie jak juz jestem oswojna z tym gdzie co i jak i kto poczulam sie juz tak w znajomym miejscu, bo wczesniej j tam bylam podczas szkoly rodzenia, mysle ze taki komfort psychiczny poczulam. i chyba juz bym chciala sie tam pojawic 🙂 bylo tylko klika lasek po pordzie, sala porodow rodzinnych wolna...

pewnie ze to duzo daje,znasz juz to miejsce..nie bedziesz czula sie obco,no to mozesz oficjalnie rodzic 😁 😎

Ja Was podziwiam, ja wolę żyć w nieświadomości 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Viola1976 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

albo dlatego ,że skóra sie tak teraz napina mocniej na brzuchu

no masz i to na sam koniec 😮
Powiedzcie mi co jest z ANią 100 ?? nie wiem czemu trafiła do szpitala i co się tam u niej dzieje 🤔 🤨

Louisedg napisał(a):

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!


PS. to ja taki porod zamawiam 😜 😜 😜

bylam z mezem prze chwila na wycieczne u nas na porodowce i fajnie jak juz jestem oswojna z tym gdzie co i jak i kto poczulam sie juz tak w znajomym miejscu, bo wczesniej j tam bylam podczas szkoly rodzenia, mysle ze taki komfort psychiczny poczulam. i chyba juz bym chciala sie tam pojawic 🙂 bylo tylko klika lasek po pordzie, sala porodow rodzinnych wolna...

ja mimo ,że uswiadomiona to niemam tego komfortu psychicznego ciągle sie jakos bajam 😲

Asia19874 napisał(a):

Viola1976 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ale jestem wściekła 😠 😠 😠 😠2 dni temu wylazły mi ROZSTĘPY na brzuchu na dole!!!!!!!!! Masakra....całe 9 miesięcy ani jednego,smarowałam się i cieszyłam ,że ich nie ma 🙂,a 2 dni przed terminem wylazły cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 Może dlatego, że brzuch się opuścił...

albo dlatego ,że skóra sie tak teraz napina mocniej na brzuchu

no masz i to na sam koniec 😮
Powiedzcie mi co jest z ANią 100 ?? nie wiem czemu trafiła do szpitala i co się tam u niej dzieje 🤔 🤨

cos tam z oczami jej wykryli ,jakąś asymetrię....i jutro mam mieć konsultacje i mają zdecydować jaki poród jej zaserwują 🙂

hej witam i ja my z kolei mamy problem z karmieniem no i ze spaniem maly spi krociutko i nerwowo jestem juz zmeczona na maxa bo przesypiamy 3 godz max
jutro przyjdzie znajoma polozna moze cos doradzi a tymczasem czekamy na noc miejmy nadzieje spokojna
ja patrze na swojego smerfika to przynajmniej dodaje mi sil i skrzydel do walki 🙂

kamiska napisał(a):

hej witam i ja my z kolei mamy problem z karmieniem no i ze spaniem maly spi krociutko i nerwowo jestem juz zmeczona na maxa bo przesypiamy 3 godz max
jutro przyjdzie znajoma polozna moze cos doradzi a tymczasem czekamy na noc miejmy nadzieje spokojna
ja patrze na swojego smerfika to przynajmniej dodaje mi sil i skrzydel do walki 🙂

nasz w nocy budzi sie co 3,5h raz po meczu co z tata ogladal to ponad 5 spal, ale to juz budzic trzeba bylo 😉 ale za dnia krotsze drzemki preferuje 😁
za to jak mial wzdecia bylo niewesolo 😜 wiec trzymam kciuki za dluzsze drzemki w nocy 😉

Louisedg napisał(a):

Fajnie jak tak juz piszecie o swoich bejbusiach 😘 😘

Ha niedlugo i my bedziem o kupkach karmieniu i niedospaniu 🙂
Lada chwila nam sie temaciki zmienią 🙂
Poki co ja nadal o jedzeniu hahhaa... poki mozna
Ahh te gołąbki,,,,, jeszcze mi chodza po glowie 😜 😜 😜 😜

nie pisz o jedzeniu, bo mi az ciurkiem slina leci 😁 😁 przez te wzdecia odstawilam wszystko co smaczne 😜
pewnie zze bedziecie 😁 meczace, ale to fajne jest 😉 nawet nie wiedzialam, ze na kupe mozna sie tak cieszyc 🤪
dzisiaj Antos podczas przewijania strzelil kupa w strone taty 🤪 🤪 ale obronil sie pieluszka 😎

Wrociliśmy ze spaceru z Mają,tak mnie komary pożarły że masakra 🤢 🤢 Dobrze, że w domu mamy tego antykomarowca do kontaktu (który jest skuteczny-polecam 🙂 ) bo bylibyśmy chyba żywcem zeżarci...
Idę się wykąpać,może złagodzi trochę to swędzenie piekielne 🙂
i pewnie pojawię się jutro tradycyjnie z rańca...chyba że coś mnie w nocy dopadnie (w co już nie wierzę 🙂 )
W razie,jakbym nie wróciła mówię DOBRANOC 😘 😘 😘 😘

kalais napisał(a):

hej brzuszki
07 września o 22.05 urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Synek nazywa się Mateuszek 3460, 57 cm. Poród miałam wymarzony- swietna polożna, na porodowce bylam tylko 2 godz takze porod ekspresowy, nie bylam nacinana, a moj męzus spisal sie na medal. Ja czuje sie super,jestesmy juz w trojke w domku. Malutki jest przecudowny

GRATULACJE!!!