WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

czarna79 napisał(a):

Ja do kalafiorka -zasmazke bułka tarta i masełko i polewam pychotka.....
co do racuchów zaraz robie racuszki Asi .....tylko brzydula sie skonczy .....i truskaweczki kochany męzus mi przywiezie .....
Iza czy Ty jezdzisz na rowerze?????

Tak raz na tydz pomykam. Jezdzimy po równej drodze i nie za szybko tak oszczednie 🙂 Pytałam się gina czy mogę... Jasne wyczynowo na długaśne trasy już nie można

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

byłam na zakupach aby troche sie odchamić i na domiar tego wszystkiego kupiłam dwa nowe biustonosze bo obecne były juz za małe,moje cycki awansowały z rozmiaru 38 B,na rozmiar 42 C :O

Dobra idę bo smaki robicie ja dzis barszcz czerwony z uszkami

izarybka napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Ja do kalafiorka -zasmazke bułka tarta i masełko i polewam pychotka.....
co do racuchów zaraz robie racuszki Asi .....tylko brzydula sie skonczy .....i truskaweczki kochany męzus mi przywiezie .....
Iza czy Ty jezdzisz na rowerze?????

Tak raz na tydz pomykam. Jezdzimy po równej drodze i nie za szybko tak oszczednie 🙂 Pytałam się gina czy mogę... Jasne wyczynowo na długaśne trasy już nie można

no to niezła jestes ....dobrze ze ci pozwolił gin ...ja mam stacjinarny i sie zastanawiam czy sobie nie pojezdzic....

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

AsiulkaZG83 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

byłam na zakupach aby troche sie odchamić i na domiar tego wszystkiego kupiłam dwa nowe biustonosze bo obecne były juz za małe,moje cycki awansowały z rozmiaru 38 B,na rozmiar 42 C :O

hi hi ,ach te cyce 🙂U CIebie Iza itak gut ,a u mnie ,to masakra,niewiem co to bedzie przy karmieniu...75E-lub juz nawetF....Kosmos jakis ,a mialam ladne pelne C 😮 😮 😮
a jaki staniczek kupilas?

Jak to mówią CYCE JAK DONICE hehehe

ja jak ściągne staniczor to na kolana odrazu padam hehe tak ciągną do dołu hehehe

AsiulkaZG83 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

byłam na zakupach aby troche sie odchamić i na domiar tego wszystkiego kupiłam dwa nowe biustonosze bo obecne były juz za małe,moje cycki awansowały z rozmiaru 38 B,na rozmiar 42 C :O

hi hi ,ach te cyce 🙂U CIebie Iza itak gut ,a u mnie ,to masakra,niewiem co to bedzie przy karmieniu...75E-lub juz nawetF....Kosmos jakis ,a mialam ladne pelne C 😮 😮 😮
a jaki staniczek kupilas?

Jędru zadowolony ..... 🤪 🤪 🤪

czarna79 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

Mnie nadal odrzuca od mięsa, wędlin...masakra. Nawet Tomkowi do pracy nie robię z wędliną, bo mi sie podnosi od razu. No i nie mogę smażyć mięsa, ani widzieć nawet! Dobrze że przywiozłam sobie od mamy takie 2 plastry gotowego już mięcha, bo bym rady nie dała... Tylko odgrzeję w tym sosie i już będzie. Niestety Tomek biedny teraz na diecie wegetariańskiej jest razem ze mną heeheheh

AsiulkaZG83 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

byłam na zakupach aby troche sie odchamić i na domiar tego wszystkiego kupiłam dwa nowe biustonosze bo obecne były juz za małe,moje cycki awansowały z rozmiaru 38 B,na rozmiar 42 C :O

hi hi ,ach te cyce 🙂U CIebie Iza itak gut ,a u mnie ,to masakra,niewiem co to bedzie przy karmieniu...75E-lub juz nawetF....Kosmos jakis ,a mialam ladne pelne C 😮 😮 😮
a jaki staniczek kupilas?

kurde to teraz nie wiem czym ja chce wykarmic dziecko takimi guziczkami 😁 stanik kupiłam standardowy,usztywniany pod biustem jakos jeszcze mi sie nie kwapi zakupic te ciążowe 😜 bardziej mi sie przybralo pod biustem niz w samych cyckach,dziwnie rosne 😁

Agamu napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

Mnie odrzuca od mięsa, wędlin...masakra. Nawet Tomkowi do pracy nie robię z wędliną, bo mi sie podnosi od razu. No i nie mogę smażyć mięsa, ani widzieć nawet! Dobrze że przywiozłam sobie od mamy takie 2 plastry gotowego już mięcha, bo bym rady nie dała... Tylko odgrzeję w tym sosie i już będzie. Niestety Tomek biedny teraz na diecie wegetariańskiej jest razem ze mną heeheheh

ja mam to samo!! ostatnio byłam na grillu i mój dał mi skrzydełka na talerzu żebym zaniosła na stół to myślałam że go rozniose jak mi je pokazał !!!

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

Mnie odrzuca od mięsa, wędlin...masakra. Nawet Tomkowi do pracy nie robię z wędliną, bo mi sie podnosi od razu. No i nie mogę smażyć mięsa, ani widzieć nawet! Dobrze że przywiozłam sobie od mamy takie 2 plastry gotowego już mięcha, bo bym rady nie dała... Tylko odgrzeję w tym sosie i już będzie. Niestety Tomek biedny teraz na diecie wegetariańskiej jest razem ze mną heeheheh

ja mam to samo!! ostatnio byłam na grillu i mój dał mi skrzydełka na talerzu żebym zaniosła na stół to myślałam że go rozniose jak mi je pokazał !!!

Ciekawe kiedy nam to przejdzie..?? Ja nawet w sklepie stoisko mięsne omijam łukiem szerokim, bo raz już ścieżkę zdrowie zostawiłam po sobie... 🤢

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

byłam na zakupach aby troche sie odchamić i na domiar tego wszystkiego kupiłam dwa nowe biustonosze bo obecne były juz za małe,moje cycki awansowały z rozmiaru 38 B,na rozmiar 42 C :O

hi hi ,ach te cyce 🙂U CIebie Iza itak gut ,a u mnie ,to masakra,niewiem co to bedzie przy karmieniu...75E-lub juz nawetF....Kosmos jakis ,a mialam ladne pelne C 😮 😮 😮
a jaki staniczek kupilas?

Jędru zadowolony ..... 🤪 🤪 🤪

Ten tak ,przeszczesliwy ,a zawsze mowil,ze sa akurat,ze super itd,a teraz nie moze sie od nich odczepic 😁 😁 😁Falszywiec 🥴

nie tylko Twój ... z mojego też żmija wredna wylazła 😉

wrzućcie przepis na pizze 🤪 🤪 🤪 🤪 ojojo ale bym zeżarła 😁 😁 😁 😁

Asia19874 napisał(a):

wrzućcie przepis na pizze 🤪 🤪 🤪 🤪 ojojo ale bym zeżarła 😁 😁 😁 😁

jest w przepisach 🙂 chyba nawet 2 są 🙂

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

Mnie odrzuca od mięsa, wędlin...masakra. Nawet Tomkowi do pracy nie robię z wędliną, bo mi sie podnosi od razu. No i nie mogę smażyć mięsa, ani widzieć nawet! Dobrze że przywiozłam sobie od mamy takie 2 plastry gotowego już mięcha, bo bym rady nie dała... Tylko odgrzeję w tym sosie i już będzie. Niestety Tomek biedny teraz na diecie wegetariańskiej jest razem ze mną heeheheh

ja mam to samo!! ostatnio byłam na grillu i mój dał mi skrzydełka na talerzu żebym zaniosła na stół to myślałam że go rozniose jak mi je pokazał !!!

Ciekawe kiedy nam to przejdzie..?? Ja nawet w sklepie stoisko mięsne omijam łukiem szerokim, bo raz już ścieżkę zdrowie zostawiłam po sobie... 🤢

ja to nawet staram sie nie zapuszczać w tamte mięsne rejony..moja Mama mówi że po porodzie przejdzie ale ja jakoś nie wyobrażam sobie,że kiedyś znowu będe mięsko wcinała..

Asia19874 napisał(a):

wrzućcie przepis na pizze 🤪 🤪 🤪 🤪 ojojo ale bym zeżarła 😁 😁 😁 😁

juz jest na przepisach 🙂

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja też robię kalafiorka standardowo z bułą tartą i masełkiem PYCHA!!!!!!!!!!!!!!
A dziś mam na obiad pyzy z sosem pieczeniowym i suróweczką ( dla Tomka wersja z pieczonym schabem z czosnkiem, a dla mnie tylko z sosikiem) 🙂

podziwiam Cie Agata ze bez miesa .....ja to bez miesa nie moge wytrzymac .....my w piatki nie jemy miesa , to normlanie nie daje czasmi rady .....mięso mogłabym cały czas jesc....

Mnie odrzuca od mięsa, wędlin...masakra. Nawet Tomkowi do pracy nie robię z wędliną, bo mi sie podnosi od razu. No i nie mogę smażyć mięsa, ani widzieć nawet! Dobrze że przywiozłam sobie od mamy takie 2 plastry gotowego już mięcha, bo bym rady nie dała... Tylko odgrzeję w tym sosie i już będzie. Niestety Tomek biedny teraz na diecie wegetariańskiej jest razem ze mną heeheheh

ja mam to samo!! ostatnio byłam na grillu i mój dał mi skrzydełka na talerzu żebym zaniosła na stół to myślałam że go rozniose jak mi je pokazał !!!

Ciekawe kiedy nam to przejdzie..?? Ja nawet w sklepie stoisko mięsne omijam łukiem szerokim, bo raz już ścieżkę zdrowie zostawiłam po sobie... 🤢

ja to nawet staram sie nie zapuszczać w tamte mięsne rejony..moja Mama mówi że po porodzie przejdzie ale ja jakoś nie wyobrażam sobie,że kiedyś znowu będe mięsko wcinała..

u mnie też tak to wygląda...tak samo czosnek (który uwielbiałam), a teraz nie ma szans ,nawet zapach mnie odrzuca! MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!