WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

malstep napisał(a):

hej mamuśki,kilka dni mnie nie było i 103 strony do nadrobienia 😮 😮 ile dam radę to nadrobię,ale wybaczcie jeśli nie wszystko.Nie zaglądałam bo przygotowania do świąt idą pełną parą 🙂ciągle coś sprzątam,robię zakupy,ciągle w ruchu itp,itd,pozwalam sobie na to wszystko,bo czuję się jakoś wyjątkowo dobrze,mimo że brzuchol rośnie ,to mam dożo energii,i mały ciągle daje znać o sobie więc o niego też się nie martwię 😁 😁
A jak u was przygotowania do świąt? Jak dzidziole,bardziej ruchliwe?

Ja juz mam wszystko 😉Jedynie babeczke upieke i sernik 🙂Poki co skusilam sie na Karmi karmelowe.. 🙂mniam pochlonelam niemal duszkiem... ☺️Przez ten upalek tak mnie pragnienie dopadlo ,ze szok 😮
Sciskam

Agata świetne te staniki chyba sobie taki zakupie 🙂a bodajże SZOTKA szukała takich bezszwowwych

Biedna jesteś! Ja w sumie teraz tak tym stanikom się przyjrzałam dopiero i chyba też sobie zamówię-ten pierwszy bo wygląda mi na najstabilniejszy,co by uniósł te balony heeheheh

Agamu napisał(a):

Biedna jesteś! Ja w sumie teraz tak tym stanikom się przyjrzałam dopiero i chyba też sobie zamówię-ten pierwszy bo wygląda mi na najstabilniejszy,co by uniósł te balony heeheheh

heh no tak będzie miał co trzymać 😜 🙂 ja sobie ten na cieniutkich ramiączkach zakupię .
Widzę że dziewczyny po wizytach i tak jak myślałam wsio u nich oki 🙂 ehhh ja niewiem jak ja do 6.maja wytrzymam ... tak strasznie chcę wiedzieć co będzie , a dziś maluch wariuje jak o pentany 😁

hej dziewczyny, ja dzis bylam w pracy posprawdzac co i jak no i jajaczko zaliczyc.

mysle dzis nad platna polozna i zastanawiam sie co wy na to? czy macie takie plany, bo tu w warszawie to strasza ze bez tego ciezko nawet do szpitala wybranego sie dostac.

jest z nami ktos z okolic warszawy

iza131313 napisał(a):

hej dziewczyny, ja dzis bylam w pracy posprawdzac co i jak no i jajaczko zaliczyc.

mysle dzis nad platna polozna i zastanawiam sie co wy na to? czy macie takie plany, bo tu w warszawie to strasza ze bez tego ciezko nawet do szpitala wybranego sie dostac.

jest z nami ktos z okolic warszawy

Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę.

oj wolałabym w biust żeby mi szło niż w biedra ... bo mi dziś dwie osoby powiedziały że siedzonko mi się poszerza 🤢 także do końca ciąży będe potrzebowała dwóch stołków hahah 😁 😮

siedzenie też mi się poszerzyło ,ale odpukać na poczatku teraz stoi w miejscu i lepiej niech tak zostanie 😜nadzieję zawsze trzeba miec 🙂

Doris5969 napisał(a):

iza131313 napisał(a):

hej dziewczyny, ja dzis bylam w pracy posprawdzac co i jak no i jajaczko zaliczyc.

mysle dzis nad platna polozna i zastanawiam sie co wy na to? czy macie takie plany, bo tu w warszawie to strasza ze bez tego ciezko nawet do szpitala wybranego sie dostac.

jest z nami ktos z okolic warszawy

Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę.

Ja z Warszawy nie jestem, ale też nie planuję brać położnej. Będzie ze mną mój Tomek, wydaje mi się że obecność kogoś z zewnątrz tez ma wpływ na pracę tych położnych przy porodzie, od razu inaczej patrzą chyba na człowieka. Ale nie wiem...nie rodziłam jeszcze 🙂 Doszłam do wniosku, że ich obowiązkiem jest się nami zająć,mam nadzieję 🙂

Doris5969 napisał(a):

iza131313 napisał(a):

hej dziewczyny, ja dzis bylam w pracy posprawdzac co i jak no i jajaczko zaliczyc.

mysle dzis nad platna polozna i zastanawiam sie co wy na to? czy macie takie plany, bo tu w warszawie to strasza ze bez tego ciezko nawet do szpitala wybranego sie dostac.

jest z nami ktos z okolic warszawy

Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę.

Ja z Warszawy nie jestem, ale też nie planuję brać położnej. Będzie ze mną mój Tomek, wydaje mi się że obecność kogoś z zewnątrz tez ma wpływ na pracę tych położnych przy porodzie, od razu inaczej patrzą chyba na człowieka. Ale nie wiem...nie rodziłam jeszcze 🙂 Doszłam do wniosku, że ich obowiązkiem jest się nami zająć,mam nadzieję 🙂

Doris5969 napisał(a):

iza131313 napisał(a):

hej dziewczyny, ja dzis bylam w pracy posprawdzac co i jak no i jajaczko zaliczyc.

mysle dzis nad platna polozna i zastanawiam sie co wy na to? czy macie takie plany, bo tu w warszawie to strasza ze bez tego ciezko nawet do szpitala wybranego sie dostac.

jest z nami ktos z okolic warszawy

Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę.

Ja z Warszawy nie jestem, ale też nie planuję brać położnej. Będzie ze mną mój Tomek, wydaje mi się że obecność kogoś z zewnątrz tez ma wpływ na pracę tych położnych przy porodzie, od razu inaczej patrzą chyba na człowieka. Ale nie wiem...nie rodziłam jeszcze 🙂 Doszłam do wniosku, że ich obowiązkiem jest się nami zająć,mam nadzieję 🙂