Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Anulcia napisał(a):
A ja miałam sen,że Emilka urodziła sie 3800 i 57 cm długa..czyżby to był proroczy sen?? 😁 😁 😁

no prosze 🙂moze lotka wyslij jakiego z ta numeracja 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
melduję się i ja 🙂
w końcu pospałam 🤪 🤪 🤪 🤪 nareszcie po 3 nocach w plecy spałam jak suseł 🙂A poprzedniej nocy ponoć pełnia była i nawet w tv mówili, że ludzie spać nie mogli....w tym ja oczywiście 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Ale juz odespałam 🙂
Dziś u nas pogoda jest fatalna-tropiki...32 stopnie i duchota,ale bez słońca...tak że czuję, że będe się \\\\\\\\\"świetnie czuła\\\\\\\\\" 🙂
Ale póki co powiem Wam, że poza masakrycznym bólem Kachy (do którego po mału się przyzwyczajam) czuję się całkiem nieżle....ciekawe jak długo hihihihih

A i jeszcze żeby było weselej znów coś się pierdzieli z moim samochodem...widać jak pech to pech 🙂 Dobrze że mój Tomek się na tym zna,już doszedł że to pompa paliwa i jutro będzie wymieniał...no i kolejna kasa pójdzie się bujać!! Ale jak ja to mówię,jak się chce dupsko wozić to trzeba płacić 🙂 No więc płacę i końca nie widać ...

Jeszcze w Tomka aucie wahacze do wymiany są, czeka nas w przyszłym tyg jego przegląd auta i ubezpieczenie....więc jak nie urok to sraczka!!
No i jeszcze przecież kompa kupowaliśmy nowego,bo tamten się spalił dziad jeden 🤢 🤢 🤢

W związku z tym wszystkim (wydatkami) strasznie sie cieszę, że zaczęłam zakupy dla Małej wcześniej i że już mamy wsio od dawna, bo teraz same wydatki wyskakują,a jakbym miała kupować np wózek czy łożeczko to bym się chyba w zad ugryzła!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
u nas nocka przespana choc z kazdym dniem jest ciężej najbardziej nie lubimy kulgac sie z łóżka ale to chyba nie tylko my 🙂
u mnie tez 36tydz leci jutro wizyta u gina i usg mam nadzieje (bo ostatnie mialam miesiac temu 😞)
co do ktg to tez kontrolnie u nas nie robia chyba ze sa jakies niepokojace objawy
juz bym chciala zeby Jasio byl z nami (aha wlasnie w tabelce u mnie zmiana imienia na Jasio i tak juz zostanie 😁 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamiska napisał(a):
hej
u nas nocka przespana choc z kazdym dniem jest ciężej najbardziej nie lubimy kulgac sie z łóżka ale to chyba nie tylko my 🙂
u mnie tez 36tydz leci jutro wizyta u gina i usg mam nadzieje (bo ostatnie mialam miesiac temu 😞)
co do ktg to tez kontrolnie u nas nie robia chyba ze sa jakies niepokojace objawy
juz bym chciala zeby Jasio byl z nami (aha wlasnie w tabelce u mnie zmiana imienia na Jasio i tak juz zostanie 😁 🙂

Kamisia śliczne imię będzie miał Wasz synuś 🙂 Co do ktg,to ja mam na każdej wizycie od maja chyba,cieszę się,bo tak fajnie słychać Malucha 🙂 U mojego lekarza robione jest standardowo,więc jak robią to niech robią 🙂
A co do wizyty to ja mam 30 sierpnia dopiero i do tego czasu planuję nie rodzić 🙂 A później piekę ten jabłecznik i niech się dzieje co chce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam was dziewczyny jestem po wizycie , znow jakies tabletki dostalam dobrze ze nie musze za nie placic, tylko dostaje mam cos z krwia , i jakas bakterie chyba mam , ale ogolnie jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kahlanik napisał(a):
Louisedg napisał(a):
kahlanik napisał(a):
O matko Ania, ale Cie przeszurało... Ja się wyspałam w miarę, u nas pogoda do d... . Dawno nie padało 😞 😞
Luiza, mph, współczuję Wam tych mdłości, ohyda nad ohydami, fuj 🤢 🤢


Kurna oby to jeszcze przeszlo,a n ie tak do konca meczylo, bo jak do tego jeszcze dojdzie co innego z czyszczenia to bedzie sympatyczny komplet 😁 😁 a juz sie zdarzalo jaechac tak na 2 baty 😁 😁 😁 😁


Kochana, jak mnie kręci to zawsze na dwa baty, także mam to przerobione 😮 😁 Takie sprzężenie, wiesz, kończy się na tym, że siedzę na sedesie z miską na kolanach 😁 😁 😜 😜
Ależ temat do śniadania 😁


No wlasnie z ta miska na kolanach mialam na mysli 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej 🙂 nie było mnie wczoraj bo coś mi net zacinał i nie miałam do niego cierpliwości 😮 😠 dobrze że nie popisałyście za dużo bo nie było aż tyle do nadrabiania 🙂
Super że Izka nie ma tych skurczy już , mam nadzieje że już będzie ok 😁
a co z Leer i Czarnulką ????? nic nie pisały ?????
Jutro z rana pomykam na pierwsze KTG a w środę USG 🤪 😁

ja też już bym chciała usg!!!! a co do ktg to moja gin nie zasugerowałą mi nawet żeby jezdzić więc póki co nie będę... no chyba że coś mnie zaniepokoi...
wogóle to dziś w nocy obudził mnie mój własny krzyk i ból ... nie wiem co Zosia tam robiła ale zabolało bardzo.. przed chwilką miałą czkawkę i na powrót poczułam ją właściwie kachą wię pojawiła się u mnie nadieja że ten ból był może związany z jej obróceniem... no ale przeonam się o tym dopiero 30 sierpnia....


O ooo fajnie by bylo 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariola-s napisał(a):
niestety nic gin nie mówił o ktg... dopiero jakby coś się działo to pewnie zrobią... za tydzień mam wizytę, ciekawe czy umówimy się na usg...


ja tez jeszcze nie bylam.... hmmm co 3 tyg mam usg, teraz co 2 to mzoe dlatego nie chodze na ktg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AsiulkaZG83 napisał(a):
Anulcia napisał(a):
Helołłłłłłł 🤪

Sie wyspałam sie tak trocheeeeee 😜 o 1 wstałam siusiu i Emilka dostała czkawki 😁 Bidulka sie męczyła chyba z 5 minut..i zasnąć później nie mogłam bo mnie atakowała w lewą pachwine 😁 a poźniej wstałam o 6 i znowu czkawka Ją dopadła.....Bidulka Kochana 😘

Może to dziwne..ale poważnie coś mnie od jedzenia odrzuciło 😁

moze Ty chora jaka??? 😁 😁 😁 😁 ja jem musli bo troszkju glodn bylam,ale powiem Ci kochana,ze ostatnio rzadziej glodnieje i nie wepcham w siebie obiadku..zawsze na pol rozdzielam sobie,szybko sie nasycam....cos chyba w powietrzu wisi 😁 😁 😁


A wiecie, że coś chyba faktycznie jest na rzeczy, bo ja też ostatnio nie potrzebuje za wiele... Rano głód mnie trawi, ale po śniadaniu to mogłabym sobie tak trwać i trwać bez konkretnego jedzenia. Nie powiem, żeby mnie to martwiło, w sumie miła odmiana :P 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
melduję się i ja 🙂
w końcu pospałam 🤪 🤪 🤪 🤪 nareszcie po 3 nocach w plecy spałam jak suseł 🙂A poprzedniej nocy ponoć pełnia była i nawet w tv mówili, że ludzie spać nie mogli....w tym ja oczywiście 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Ale juz odespałam 🙂
Dziś u nas pogoda jest fatalna-tropiki...32 stopnie i duchota,ale bez słońca...tak że czuję, że będe się \\\\\\\\\"świetnie czuła\\\\\\\\\" 🙂
Ale póki co powiem Wam, że poza masakrycznym bólem Kachy (do którego po mału się przyzwyczajam) czuję się całkiem nieżle....ciekawe jak długo hihihihih

A i jeszcze żeby było weselej znów coś się pierdzieli z moim samochodem...widać jak pech to pech 🙂 Dobrze że mój Tomek się na tym zna,już doszedł że to pompa paliwa i jutro będzie wymieniał...no i kolejna kasa pójdzie się bujać!! Ale jak ja to mówię,jak się chce dupsko wozić to trzeba płacić 🙂 No więc płacę i końca nie widać ...

Jeszcze w Tomka aucie wahacze do wymiany są, czeka nas w przyszłym tyg jego przegląd auta i ubezpieczenie....więc jak nie urok to sraczka!!
No i jeszcze przecież kompa kupowaliśmy nowego,bo tamten się spalił dziad jeden 🤢 🤢 🤢

W związku z tym wszystkim (wydatkami) strasznie sie cieszę, że zaczęłam zakupy dla Małej wcześniej i że już mamy wsio od dawna, bo teraz same wydatki wyskakują,a jakbym miała kupować np wózek czy łożeczko to bym się chyba w zad ugryzła!! 🙂


Z autami tak jest, jak się zacznie coś psuć, to potem spirala leci i co chwilę coś wyskakuje. Dlatego my sprzedajemy jeden (tzn. ja chcę, a Marcin coś ostatnio marudzi, że może jednak nie 😠 😠 😜)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Louisedg napisał(a):
Niedobrze mi 😞 😞 😞
🤢 🤢 🤢 🤢 🤢

mam nadz ze juz lepiej??

taaa, moge wpieprzac od nowa 😁 😁 😁 😁

😁 😁 😁 trzeba uzupełnić niedobory 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):
Moze ten brzuszek opadnie w koncu i sie zrobi miejsce dla zoladka wieksze 😁
a moze to juz ten okres ze bedziemy chudnac kilka kilo.. ja jestem bardzo zaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!



Obyś miała rację 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fashionalex napisał(a):
witam was dziewczyny jestem po wizycie , znow jakies tabletki dostalam dobrze ze nie musze za nie placic, tylko dostaje mam cos z krwia , i jakas bakterie chyba mam , ale ogolnie jest ok.




Ale to niewiesz co za bakteria?? coś poważnego?? tak wogóle będziesz miała cesarke czy SN??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak wogóle to cześć kobietki 🙂 ja ostatnio dni pełne wrażeń, znajomych codziennie co niemiara ;/ niektórzy siedzą do późna i taka wykończona jestem po całym dniu że nawet na siusiu tylko 2 razy się budzę... Martwię się bo pisałyście wcześniej o wodach płodowych, a ja chyba jeszcze ani razu nie miałam badanych 😞 i na ostatniej wizycie zapomniałam o nie zapytać 😞 boje się że też może mam ich mało czy co... Sama się nakręcam ale wiecie jak to z nami jest 😜 a z tym posiewem to wyszło że jakiegoś grzybka mam, nic groźnego i dopochwowo pimafucin dostałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Kochane powiem Wam,że smutno mi że Babcia odeszła..ale wiecie co..może egoistka ze mnie i wredna baba,ale jakoś tak łagodniej to przeszłam..może dlatego że sie uodporniłam po Tata śmierci??

Dziadek opowiadał,ze zawsze rano jak Babcia wstawała pytała Go czy sie już modlił za mojego Tata i zawsze kazała żeby to zrobił..dziwne zbiegi okoliczności..Babcia urodziła sie 9 marca Tato 19...i Obydwoje zmarli 10 sierpnia...


przykro mi z powodu śmierci babci 😞
ja nie wyobrażam sobie śmierci dziadków, póki co jeszcze wszyscy się trzymają i niech sobie jak najdłuzej żyją...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kahlanik napisał(a):
Agamu napisał(a):
melduję się i ja 🙂
w końcu pospałam 🤪 🤪 🤪 🤪 nareszcie po 3 nocach w plecy spałam jak suseł 🙂A poprzedniej nocy ponoć pełnia była i nawet w tv mówili, że ludzie spać nie mogli....w tym ja oczywiście 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Ale juz odespałam 🙂
Dziś u nas pogoda jest fatalna-tropiki...32 stopnie i duchota,ale bez słońca...tak że czuję, że będe się \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"świetnie czuła\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" 🙂
Ale póki co powiem Wam, że poza masakrycznym bólem Kachy (do którego po mału się przyzwyczajam) czuję się całkiem nieżle....ciekawe jak długo hihihihih

A i jeszcze żeby było weselej znów coś się pierdzieli z moim samochodem...widać jak pech to pech 🙂 Dobrze że mój Tomek się na tym zna,już doszedł że to pompa paliwa i jutro będzie wymieniał...no i kolejna kasa pójdzie się bujać!! Ale jak ja to mówię,jak się chce dupsko wozić to trzeba płacić 🙂 No więc płacę i końca nie widać ...

Jeszcze w Tomka aucie wahacze do wymiany są, czeka nas w przyszłym tyg jego przegląd auta i ubezpieczenie....więc jak nie urok to sraczka!!
No i jeszcze przecież kompa kupowaliśmy nowego,bo tamten się spalił dziad jeden 🤢 🤢 🤢

W związku z tym wszystkim (wydatkami) strasznie sie cieszę, że zaczęłam zakupy dla Małej wcześniej i że już mamy wsio od dawna, bo teraz same wydatki wyskakują,a jakbym miała kupować np wózek czy łożeczko to bym się chyba w zad ugryzła!! 🙂


Z autami tak jest, jak się zacznie coś psuć, to potem spirala leci i co chwilę coś wyskakuje. Dlatego my sprzedajemy jeden (tzn. ja chcę, a Marcin coś ostatnio marudzi, że może jednak nie 😠 😠 😜)


A my wlasnie chcemy kupic wieksze i sie przymierzamy na dniach sprzedac nasze male tzn bardziej moje babskie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martusiaaa222 napisał(a):
Tak wogóle to cześć kobietki 🙂 ja ostatnio dni pełne wrażeń, znajomych codziennie co niemiara ;/ niektórzy siedzą do późna i taka wykończona jestem po całym dniu że nawet na siusiu tylko 2 razy się budzę... Martwię się bo pisałyście wcześniej o wodach płodowych, a ja chyba jeszcze ani razu nie miałam badanych 😞 i na ostatniej wizycie zapomniałam o nie zapytać 😞 boje się że też może mam ich mało czy co... Sama się nakręcam ale wiecie jak to z nami jest 😜 a z tym posiewem to wyszło że jakiegoś grzybka mam, nic groźnego i dopochwowo pimafucin dostałam...


Ja jutro mam wyniki z laboratorium, kurde tyle dni tzreba bylo czekac na nie od wtorku do wtorku!! Za ten czas sama bym sobie ten pimafucin zastosowal bo naweto go posiadam.....i juz by bylo po ew dziadostwie, chociaz nadal nie wiemy coz to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):
Moze ten brzuszek opadnie w koncu i sie zrobi miejsce dla zoladka wieksze 😁
a moze to juz ten okres ze bedziemy chudnac kilka kilo.. ja jestem bardzo zaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!

hahhahaha modlimy sie co by wiecej pychotek mozna bylo pochlonac???? 😁 😁 😁 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martusiaaa222 napisał(a):
Tak wogóle to cześć kobietki 🙂 ja ostatnio dni pełne wrażeń, znajomych codziennie co niemiara ;/ niektórzy siedzą do późna i taka wykończona jestem po całym dniu że nawet na siusiu tylko 2 razy się budzę... Martwię się bo pisałyście wcześniej o wodach płodowych, a ja chyba jeszcze ani razu nie miałam badanych 😞 i na ostatniej wizycie zapomniałam o nie zapytać 😞 boje się że też może mam ich mało czy co... Sama się nakręcam ale wiecie jak to z nami jest 😜 a z tym posiewem to wyszło że jakiegoś grzybka mam, nic groźnego i dopochwowo pimafucin dostałam...

grzyb-standard ,ze tak powiem,chyba wiekszosc z nas mialo te nie mila przypadlosc 🙂leki zadzialaja bedzie git 🙂
a co do wod to z pewnoscia lekarz zbadal Ci je..jest to na tyle istotne,ze zaden doktorek nie omieszka kontroli w tym kierunku,gdyby bylo cos nie halo to by napewno niezwlocznie Cie wysłał na "Hawaje"-takze glowa do gory! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...