Sierpień 2009 | Forum o ciąży

Ktoś za nim chodzi i baterie wymienia.. nie nadążam, nie mam siły... Nastąpiło chyba cudowne uzdrowienie i pypcia dostanę...
Byłam dziś u gin 😉 Mały ma 3500 g 😉 a ja już 2 cm rozwarcia;D ciekawe jak długo jeszcze;D

Ja z kombinezonem jeszcze się wstrzymałam 😉 Narazie dla Mateuszka tylko kupiłam bo takiego maleńkiego w domu nie mam.. cholerka będę już mieć kombinezonów we wszystkich rozmiarach i kolorach;D

Kurde.. taki dzień dzisiaj, że nawet nie mogę się skupić na podczytaniu Was;p
Kub dzielnie choruje i mimo, że gorączki nie ma a został tylko kaszel i katar daje nieźle popalić.. Cały dzień chce, żeby za nim łazić..
W południe (o 13) udało mi się go uśpić więc mogłam spokojnie pranie zrobić i umyć wreszcie te cholerne boazerie.. wrr.. cały dom łącznie z sufitami w boazerii to masakra jest;p Ile tam było pajęczyn to szok!
W międzyczasie zrobiłam zakupy - w biedronce dzisiaj były akcesoria dla niemowląt 😉 więc tanio zakupiłam to czego mi brakowało 😉 Nie prz4epłacam więcej na te pieprzone aventy, nuki, itd.. Przy Kubie nie zauważyłam różnicy;p Miał też butelki te z disney (takie jak właśnie teraz w biedronce) i one się super sprawdziły 😉

Potem tylko czekałam aż mój wróci żeby dać mu Kubka i zająć się stertą prasowania.. ale - zawsze jest jakieś ale.. On przed 3 z rzędu nocką... przeziębiony, wygląda jakby miał umierać a Kuba koniecznie chce się bawić z mamą 😞 Czyli prasowanie trwało dwa razy dłużej bo towarzyszył i pomagał mi Kubek... Teraz z pół godz walczyłam z nim żeby go uśpić.. Ale cholera! To nie na moje nerwy - siły już nie mam.. olałam, zostawiłam go w łóżeczku - śpiewał, gadał.. teraz go nie słyszę więc liczę na to, że zasnął.. Ale sprawdzę dopiero za 10-15 min...
Padam już.. Marzy mi się fryzjer;p Marzy mi się, że rodzę;D
Chyba jutro znów umyje okna;D

Kasia jak kolorek?? Zdj wstaw 😉 Z bucikami Ci się super udało;D Niby tylko dycha.. ale czasem kurcze życie uratuje;p

Goshe - powodzenia! 😉 Ja bym swojemu nie pozwoliła postawić nawet 1 zł;p;p

Ehhh... całkiem niedawno koleżanka mi podobną sytuację opowiadała...
Babka miała dwóch synów - straszy 19 lat, drugi niewiele młodszy. Zaszła w ciążę - można się domyślić, że po tylu latach to wpadka... Była po terminie, przyszła na wizytę do lekarza (u którego ja byłam kontrolnie na ktg bo mój miał urlop) - facet odmówił jej zrobienia usg... kilka dni później okazało się, że maleństwo już nie żyje 😞 Kobieta przez 9 miesięcy nosiła pod sercem upragnioną córeczkę.. Okropne to jest! A wystarczyło, że gin zrobiłby usg.. wiedziałby, że coś jest nie tak.. i dlatego pomimo tego, że z wielu str napływają informację, że częste usg jest szkodliwe dla dziecka ja cieszę się, że mój gin przy każdej wizycie mi je robi - mniej lub bardziej dokładne, ale zawsze sprawdza czy z dzidzią w porządku!

Kasia - kolor pewnie Ci jeszcze wyjaśnieje 😉 Kilka myć i będziesz miała wrażenie, że znów się farbowałaś;D
A co do pajęczyn.. to jakbyś widziała co wyhodowałam to masakra.. Umierający by wstał i to posprzątał;D Na jutro planuję łazienkę i okna 😉 Trzeba z tym kurcze coś zrobić zanim się Maluszek pojawi na świecie 😉 A wiesz.. mój osttanio nocki ciągnie więc jedyny przyspieszacz porodu jaki mi przychodzi do głowy to generalne sprzątanie;D 😜:P

A tak w ogóle to wkurwiłam się... Mój wyjechał późno do pracy bo przeziębiony i nie mógł się podnieść z łóżka i dzwoni za dowodem rejestracyjnym... a zaraz za ubezpieczeniem.. dowód był w aucie, ale ubezpieczenia.. pod tv:/ a co się okazało.. zatrzymała go policja!:/ szlag trafi.. musze do niego zadzwonić i zapytać co tam... Kurna. tak jest jak się jedzie na 22 o 22...

No i wiem.. mój się w prawdzie spieszył ale nie suszyli.. tak kontrolnie go zatrzymali.. ale okazało się, że jeden z szanownych panów policjantów to jego stały klient więc bez słowa go puścili;D i dobrze;p jakoś nie mam już dzisiaj weny na denerwowanie się;p