Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Fajne te spodenki. Na allegro czasami można naprawdę tanio ciuszki dla dzieci kupić. Sama też kupiłam kiedyś Gabrysi bluzeczkę i sukienkę. No ale sukienkę kupiłam na wyrost i niestety nie miała jej ani razu założonej ;/ Myślałam, że na roczek jej założę, ale niestety za duża jeszcze jest...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Zawsze lepiej za duże niż za małe kupić 😉
a co do zakupów na allegro to dziecięcych używanych nie boję się kupować przynajmniej... bo takie rzeczy jak spodenki np. raczej się szybko nie niszczą więc liczę, że przyjdą w przyzwoitym stanie 😉
heh.. ostatnio kupiłam raz używane sandałki za 25 zł;p;p jeszcze na nie czekam ale mam nadzieję, że będą ok;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty kupiłam akurat dla siebie 😉 dla dziecka wychodzę z założenia, że powinien mieć nowe... ewentualnie po rodzeństwie (bo sama wiem ile były używane, itd.). Używanych bucików bym Kubie raczej nie kupiła..

No a jak sukienka letnia.. hmm.. to trzeba dorobić jeszcze jedną dziewczynkę, żeby spasowała na lato 😁 a jak nie to zawsze można pokombinować coś z rajtuzkami i bluzką z długim rękawkiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

Marta, jak nie wiesz, jak wyglądają krewetki akwariowe, to wejdź na stronę wystawy ( w moich suwaczkach jest baner ) i zobaczysz 🙂
Co do butów to byłam święcie przekonana że będa dobre, bo na długośc były jeeszcze za duże, ale niestety prze to podbicie nie chciała nózka wejść. Używanych butów tez bym nie kupiła, a ni sobie ani Grzesiowi, bo mozna grzybicy się nabawić, a dziecięce buty jeszcze się wyginaja pod nóżkę i potem dziecko koślawo chodzi. Ostatnio dostałam 3 pary używek rozmiar 28, ale szybko opchnełam na allegro za symboliczną złotówkę 🙂

Grzes miał dziś inne godziny snu. Wstał o 9, potem poszedł spac po 11 i wstał o 12.20 i potem drzemka od 17.20 do 19.15 no i poszedł spać o 21.40. Jutro wstajemy normalnie, czyli pewnie między 7 a 8

dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia1986 napisał(a):
hej 🙂
Używanych butów tez bym nie kupiła, a ni sobie ani Grzesiowi, bo mozna grzybicy się nabawić,

)


Zwykle też z takiego założenia wychodzę.. ale jak potrzebuję sandałków na wesele i pewnie jak zwykle założę je raz i pójdą odpoczywać do szafki to stwierdziłam, że raz używane mi nie zaszkodzą;p;p Nie są to adidasy czy trampki gdzie noga się rzeczywiście poci tylko sandałki więc zaryzykowałam;p i tak przy mojej ogromnej stopie istnieje ryzyko, że okażą się za małe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witamy z rana 🙂
Kasiu to późno Grzesiu poszedł wieczorem spać ;/chyba lepiej szybciej spać i mieć wieczór dla siebie. Kurcze i koniec wakacji - czas wracać do pracy 🙂 🙂 🙂 Jestem ciekawa ile będę zadowolona z tego, że wracam 🙂 Chociaż powiem Wam, że tak dziwnie się czuję ze świadomością, że tylko na weekendy będę mogła posiedzieć z Gabi cały dzień 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja sąsiadka już odkurza - podziwiam tę Kobietę - codziennie o tej godzinie sprząta!! Ja to nawet nie myślę jeszcze o sprzątaniu 🙂 Siedzę w piżamce, piję kawkę i delektuje się ostatnimi godzinami siedzenie w domu 😁 😁
Gabi o dziwo się od rana cały czas sama bawi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my nie śpimy od 6.30 i mam oczy na zapałki postawione. Grześ właśnie usypia

GoGr, ja mam też wielką stope, 40/41 zalezy od butów. A jeśli sandałki kupiłaś to jeszcze ok, ale takie kryte buty uzywane to masakra ;/ a widziałam, że na allegro nawet uzywane kozaki sprzedają i ludzie to licytują. Przeciez tam to istne pobojowisko grzybów, brudu i w ogole 😜

Marta, z jednej strony fajnie masz że oderwiesz się od tej domowej rzeczywistości i najważniejsze że masz gdzie wrócic. Z drugiej strony szkoda, że jesteś skazana na rozłąkę z Gabi 😞
ja w kwietniu 2011 składam podanie do przedszkola dla Grzesia. Niby przyjmuja od 2,5 roku, a Grześ we wrześniu 2011 będzie miał 2,1 roku, ale powiedzieli, że nie będzie problemu. No i od września też chciałabym zacząć pracę. jaką? nie wiem, najpierw muszę ją znaleźc, fajnie byłoby pracowac jako przewodnik, ale zobaczymy czy się uda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi jest teraz tak przykro, że prawie sama ryczę - Gabi dzisiaj bardzo płakała jak ją zostawiałam 😞 😞 Chciałam czekać i zobaczyć czy długo będzie tak płakać ale stwierdziłam, że nie ma sensu, bo przecież jak bedę chodziła do pracy to nie będę mogła zostawać i ewentualnie jej zabrać - musi się przyzwyczaić, a panie muszą umieć ją jakoś uspokoić...

Kasiu, fajnie jest wrócić do pracy. Ja zawsze uważałam, że Kobieta nie powinna zbyt długo siedzieć z dzieckiem w domu, bo potem często mąż zaczyna ją traktowac jak kurę domową. Facetowi trudno jest zrozumieć, że obowiązki domowe i opieka nad dzieckiem to bardzo trudna praca. Na pewno znajdziesz jakąś ciekawą pracę 🙂 A gdzie chcesz być przewodnikiem??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeśli fundusze pozwolą to od października rusza kurs na przewodnika miejskiego po Szczecinie i potem może uda mi się w tym kierunku coś robić. Na pewno złożę CV w muzeach, na Zamku Książąt Pomorskich - jako przewodnik, albo też w informacji turystycznej. Pewnie pieniądze z tego będą małe, ale wolę robic to co lubie niż chodzić do pracy i się męczyć, bo zycie przecież jest tylko jedne prawda? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja swojego czasu też myslałam o pedagogice wczesnoszkolnej, ale jakos pomysł szybko się z głowy ulotnił. teraz jak Pawła siostra opowiada jak u niej jets w pracy, myślę, że śmiało mogłabym tak pracowac i po cześci szkoda, że nie poszłam jednak na pedagogikę. Fakt, chciałam uczyć angielskiego, ale teraz już nie chciałabym, a takie dzieciaczki to co innego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły mi buty 😁 są dosłownie jak nowe - ani trochę śladu używania! i przede wszystkim są dobre! 😉 Jeszcze mi się tak fajnie dopasowanych sandałków nie zdarzyło kupić;p po godzinnych przymiarkach zawsze coś wezmę żeby wziąść.. a te są po prostu zajebiste 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuś Daria dzisiaj napisała rano posta..

"oj nawet nie wiecie ile można opowiadać na temat pań pracujących na porodówkach skandal to jest na prawde mało powiedziane ... ale ja tego tak nie zostawie już są poinformowani lekarze którzy będą na zgromadzeniu ginekologów polskich we wrześniu... Pani która śmie podważać opinie lekarz i wiedzieć lepiej jakie ciąże należy usuwać jest już podana do wydziału etyki zawodowej... bo tacy ludzie pracowac nie powinni...
co prawda jest bardzo ciężko ale ja tego nie popuszcze już nie chodzi o mnie ale o inne panie które też tam rodzić bądą musiała z takich przyczyn jak ja bądź z innych ...
a co do małego .. hmmm jest bardzo ciężko jedyne co sie polepszyło to to że nie ma żółtaczki ..
co do narządów nadal nie są umieszczone w brzuszku na razie podkręcają powoli jelita no ale została jeszcze wątroba i żołądek ;(
podniósł się troche współczynnik infekcji przed wczoraj ... wczoraj było ok ... no ale dzisiaj znowu jest nowy dzień ;(
Boże Dziewczyny nawet sobie tego nie zdajecie sprawy jak to jest tam stać i to wszystko oglądać ... matko jak się to w telewizji ogląda to jest się pewnym że nas to nie dotyczy ... a to co dzieje się na tych oddziałach ... te maleństwa które nikomu niczego nie zrobiły a tak musza cierpieć ...
obok Bartusia leży też taki maluszek z ostrą niewydolnością wątroby ... przed wczoraj słyszałam jak lekarz mówił jego mamie że już nic nie da się zrobić to jest straszne ....
wczoraj jak była to akurat był jego chrzest ... ja stałam obok i tak płakałam ... jeszcze do tego ta mama tego chłopczyka cały czas powtarzała 'co ja mam zrobić ... co ja mam zrobić ... on nie chce ze mną być on chce odejść ... '
to jest wszystko po porstu straszne mnie z dnia na dzień bardziej serce pęka i ta piepszona bezradność ;("


Ja ze swojej strony tylko mogę prosić w jej imieniu o modlitwę za Bartusia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...