Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
U nas niestety nocka kiepska. Wstawałam chyba ze 4 razy - w tym dwa razy musiałam robić mleko ;/ Kurcze już czas żeby Gabi przestała jeść w nocy ale jakoś nie mogę jej oduczyć ;/ Ja używam pampersy i huggisy na zmianę. Kupiłam je za 33 zł więc tez nie były drogie - a pampersy zakładam do żłobka i na noc.
Hehehehv - dzisiaj spała u mnie przyjaciółka - zawsze śpimy razem - i dzisiaj w nocy zapomniałam że to ona a nie mąż i krzyczałam na nia, że teraz "jego" kolej wstawania do Gabi 😁 😁 😁 hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej
Kasiu u nas Dady tez gdzies tak na 2 tygodnie sa, a jesli chodzi o oryginalne pampersy to nie raz nam sie zdarzylo ze przeciekly.
Tak w nocy daje my cycka, kurcze probuje dawac mu w nocy wode, ale co ty nie chce sie nabrac, chwilke popije, mowi nie i oddaje mi butle, no i mamusia daje cycka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JEZU Oli dzisiaj jeszcze nie spal i juz nie bedzie spal bo pozniej wojowalby chyba do 23!!! i co najdziwniejsze wogole nie chce mu sie spac... caly czas biega, bawi sie jakby dostal jakiejs mocy kosmicznej 😁 😉 nawet na spacerze nie zamierzal sie polozyc bo co go kladlam to krzyczal ehh a ja juz nie wytrzymuje dzisija, wykonczy mnie kiedys ten rozbójnik 😉
Oli nie jje w nocy juz od dawna odkad przestalam go karmic cyckiem czyli juz 5 miesiecy 🙂 przynajmniej w nocy mam spokoj 😁
dziewczyny jak mam zmusic Oiwierka do jedzenia...juz nie mam pomyslow, nic na niego nie dziala, on zadnych nowosci nie zje, nawet do buzi nie chce wziac sprobowac... zadnych owocow i warzyw nie jje, pojde z nim na szczepienie za tydzien to babka powie ze go glodze...bo watpie zeby cos przytyl od ostatnie wizyty, waze go przeciez na naszej wadze w ubraniu to calyczas tyle samo 10kg pokazuje a wiadomo odejmie sie ubranko to z 300g odejdzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu, postaw talerz z jedzeniem, obierz jabłko, połoz chlebek, wędlinka cokolwiek i poczekaj, będzie się obok tego kręcił i to weźmie. A jeszcze zasłyszany sposób? Koleżanka powiedziała dziecku, że nie może jeśc paówczek, które postawi na talerzu, pokazała nunu i odeszła. Po chwili ukradniem patrzy a mały już skubie. MOże i Ty tak zrób? Połoz talerzyk z jedzeniem, powiedz, żeby nie brał.. a on wtedy weźmie 😉

Marzena, to u mnie z cyckiem jest tak samo - woda blee, cyc mniam..

zapomniałam kupić pieluch dada, mam ostatnie 2 sztuki, jutro zamknięte wszystko.. więc jutro jedziemy na oryginałach 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe dobre to z zabranianiem jedzenia zrobie tak jutro 😁
a talerz ja mu zostawiam i on troszeczke skubnie albo rozrzuci po pokoju i koniec jedzienia 😞
No 17.30 a Oliwer ani mysli spac... musze go wykapac zaraz i o 19 polozyc 🙂 moze zasnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jakos kurde nie moge sie przemoc.. 😞

Darek mi zrobil niespodzianke chyba z okazji dostania pracy i jedziemy w przyszly piatek do karpacza.. a ja dostane chyba na lep 🙂 z nadia w aucie bo ona wyje jak jedzie 15 minut do sklepu.. a co dopiero 4h.. 😞

Ale coz 🙂 chyba wezme sobie urlopik na piatek zeby wyjechac w nocy zeby naducha spala...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a może w Karpaczu ten teges i postaracie się o nowego członka rodziny? 🙂

jak jechałam na wieś w lato to w sumie jechalismy 6 godzin, ale wyjecalismy o 9 i były 2 ostoje po drodze. Mały zniósł to dobrze, chociaz pod koniec oboje świra dostawlismy ;p
Lepiej jechać w nocy, dziecko bedzie spało 🙂

zaraz obejrzę powtórkę na wspólnej, bo na 20.00 się nie załapałam. Grzesiek własnie usypia ;0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super niespodzianka 🙂 My też chcemy sobie pojechac w góry ale zastanawiamy się nad tym czy czasami nie zostawimy Gabi u dziadków 🙂 Tylko boimy się, że będziemy strasznie tęsknić 😞 No ale zobaczymy...trochę czasu wolnego tylko dla siebie by się przydało 🙂 🙂

Mój M właśnie poszedł na imprezkę firmową gdzieś na Starym Ryknu...mam nadzieję, że nie wróci załatwiony na amen i jutro nie będzie mi zdychał cały dzień. A do mnie zaraz przychodzi koleżanka na winko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe nie zrobimy 🙂
Dzis rozmawialam troche w pracy i mowia, ze lepiej nie ryzykowac poki nie mam na czas nieokreslony, bo ta glowna kierowniczka jest trzepnieta pod tym wzgledem i znajac ja nie przedluzy mi umowy 😞 a rozmawialam z jej synowa.. 😞

wiec w sumie pewno plany sie troche przesuna. co za debilny kraj!!!!!! wielka mi polityka prorozinna gdzie nawet w panstwowce nie mozna w ciaze zajsc....

moze za to zrobimy sobie w lipcu wakajce do cieplych krajow i tez z nich skorzystam, a tak mbym zamysl ze polece w ciazy i ani wypic ani nic 🙂)

Zobaczymy ale ogolnie mi troche przykro... nie chcialabym miec wiekszej roznicy miedzy dziecmi niz 3 lata.. ale jak widac moze sie nie udac.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my juz jechalsmy i do warszawy i nad morze.. i zawsze robi jazdy w aucie.. szczegolnie te ostatnie 2 h.. 😞 ale nic nie zrobie.. najwyzej wysadze na trasie gdzies i odbiote w drodze powrotnej...

ja bym chyba jeszcze nie umiala bez niej wyechac.. choc na nocki zostaje bez problemu...ale na drugi dzien rano mi jej juz brakuje.. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja to wogole o nastepnym dziecku moge narazie pomarzyc bo dopuki nie dostane pracy i mi w tej pracy nie dadza umowy na czas nieokreslony to nie ma mowy o dziecku... a tez nie chcialabym zeby miedzy dziecmi byla duza roznica wieku.. tak 3 lata max 4 nie wiecej 🙂
a o wakacjach narazie tez pomarzyc tylko mozemy ehh juz mnie to wszystko wku**ia!!!nie mam pracy! non stop z dzieckiem ani chwili da siebie, gotowanie, sprzatanie, pranie !!!i ten ciagly brak kasy i ciagle branie pieniedzy od rodzicow!!! wpadne niedlugo w depreche i tak sie to skonczy!!!!!!!!!!!!!!! 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
goshe napisał(a):

a o wakacjach narazie tez pomarzyc tylko mozemy ehh juz mnie to wszystko wku**ia!!!nie mam pracy! non stop z dzieckiem ani chwili da siebie, gotowanie, sprzatanie, pranie !!!i ten ciagly brak kasy i ciagle branie pieniedzy od rodzicow!!! wpadne niedlugo w depreche i tak sie to skonczy!!!!!!!!!!!!!!! 😞 😞


mam tak samo 😞 czuję się zależna od kasy męża, nawet głupio mi brać kasę na fryzjera więc pytam się, czy moge wydać w tym miesiącu 100 zł na farbowanie. Eh..
teraz mozliwe że kasa wpadnie - w meża auto wjechało inne, tzn lekko mu bok obtarł, przyznali odszkodowanie 2600zł, czekamy az przeleją kasę.
Moim rodzicom a matizie też wjechał gościu w dupsko, dostali juz odskodowanie, 2500, z czego naprawa kosztowała 200 zł( zamiast nowego zderzaka wyklepalismy stary) 🤪
no i 1000 zł rodzice jutro mi dają ( jestem współwłascicielem autka - formalnie mi się należy hehe )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas nie ma tak ze musze sie pytac Michala o jakies pieniadze na jakas rzecz bo to ja dysponuje kasa w domu i ja trzymam karty kredytowe i do bankomatu hehehe 😁 😎 😎 u nas brak kasy wynika z tego ze prawie cala wyplata męża idze na wynajem mieszkania i splate kredytu i na zycie praktycznie nic nie zostaje... 😞
Kasia no tysiaczek wpadnie fajnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas to nie wiem kto trzyma kasę. chyba raczej ja, ale jak chcę coś kupić to zwykle się pytam. Kiedyś M powiedział mi, że skoro nie zraabiam to mam się kasą nie rządzić - utkwiło mi to w pamięci i nie mogę się przemóc by wydac sobie ot tak na siebie

Marta siedzi na czacie na facebooku 😜 WIDZE CIEEE!!! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie 🙂 Ja jeszcze nie śpię, a jest już 2 w nocy ;/ Koleżanka niedawno poszła, a męża nadal nie ma ;/ Miał mi napisać smska o której będzie i cisza...telefonu nie odbiera - zabiję go chyba.... 🙂 🙂 Teraz pewnie nie zasnę, bo będe się martwić czy szczęśliwie dojedzie do domu.

Ja na facebooku byłam po prostu cały czas zalogowana ale z kompa nie korzystałam 🙂 🙂 hehehehehe
U nas każdy rządzi swoją kasą 🙂 I to mi odpowiada 🙂 Mąż płaci wszystkie rachunki, a moja pensja idzie na żłobek Gabi i życie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas wczesniej jak ja tez mialam swoje dochody to wspolnie dysponowallismy kasa 🙂 tak jak u Ciebie Martus, męża wyplata szla na oplacanie wynajmu i na rachunki a moja na zycie i przyjemnosci hehe 😁
i jak tam mąż wrocil caly i zdrowy 😁 ??
Kasia zrobilam tak jak mowilas z tym zabranianiem jedzenia, zrobilam mu sniadanie i zabronilam jesc hehe a on nie moge normanie z tym moim lobuziakiem 🙂 🙂 on polozyl lyzeczke na talerzu i sobie poszedl... nawet nie tknal jedzenia heh posluchal sie - mama zabronila to nie ruszal 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...