opis mojego porodu:
o 12 byłam w szpitalu na ktg, zapisały mi się tam jakieś trzy skurcze takie do 60 ale mój gin powiedział że raczej z tego nic nie będzie. Jak wróciłam do domu to o 15 zaczęły mi się skurcze ale nieregularne co 11-10-9 min i coraz mocniejsze ale czekałam dalej żeby były przynajmniej takie co 5min. po 19 zaczęly mi się już mocniejsze co 7 min a o 20 już miałam co 3 min i pojechałam do szpitala, tam szybko mnie przyjęli i pytali czy szybciej nie można było przyjechać, przyjeli mnie na oddział zrobili biurokrację(wypełnianie papierów) badanie i co rozwarcie na 8 cm byłam w szoku, szybko na porodówkę i zaczęlo się skurcze miałam za słabe to podali mi 5 jednostek oxytocyny na mocniejsze skurcze i za chwilę po 3 parciu miałam swoją Emilkę na brzuchu(mój poród trwał 10 min) mąż oczywiście był ze mną cały czas i mój lekarz prowadzący. położna która odbierała poród bardzo świetna babka(odbierała też mój poród z Patrykiem). miałam założone tylko 3 malutkie szwy bo troszkę mnie nacięła. wczoraj mi wypadł jeden a dzisiaj 2 więc jak przyszła dzisiaj położna środowiskowa na ściągnięcie szwów to nie miała co i powiedziała że się wszystko pięknie goi
dodam że położna zanim Emilka się urodziła powiedziała że mała pewnie gdzieś 3800 będzie ważyła to potem byli w szoku że aż 4320
co do Emilki to jest strasznym głodomorkiem ciągle wisi mi na cycku i mam takie poranione że szok ale walczę dzielnie, dziś w nocy dała mi popalić trzy godziny mi wisiała na cycku a otem co ją nakarmiłam odłożyłam do łóżeczka to po 10 min znowu musiałam wstawać karmić aż o 4 nie wytrzymałam i wzięłam ją do siebie na łóżko i przy mnie zasnęła i spała do 6
śliczna panienka Kasiu 🙂 gratuluję 🙂 fajnie,ze poród poszedł szybko,a mała zdrowiutka 🙂 ja pamiętam,że z Julkiem miałam termin na 21-go lipca, ale wyskoczył równo tydzień przed 😜 masz za to dwójkę lipcowych maluchów i jedno styczniowe..tak? dobrze pamiętam ? 🙂
My dziś za to nad jeziorkiem byliśmy 🙂 pojechałam z Julinkiem, z siorą, z kumpelą i jej córką 🙂 było super 🙂 a teraz pora się kąpać i spać 🙂 Dobranoc 😘
śliczna panienka Kasiu 🙂 gratuluję 🙂 fajnie,ze poród poszedł szybko,a mała zdrowiutka 🙂 ja pamiętam,że z Julkiem miałam termin na 21-go lipca, ale wyskoczył równo tydzień przed 😜 masz za to dwójkę lipcowych maluchów i jedno styczniowe..tak? dobrze pamiętam ? 🙂
My dziś za to nad jeziorkiem byliśmy 🙂 pojechałam z Julinkiem, z siorą, z kumpelą i jej córką 🙂 było super 🙂 a teraz pora się kąpać i spać 🙂 Dobranoc 😘
dobrze pamiętasz Aniu 🙂 my dzisiaj mieliśmy spokojną noc 🙂 mała wstała na jedzonko tylko dwa razy 🙂
Kasiula jak tam>??zazdroszczę Ci kochanie.napewno jestes spełnioną mamą 🙂Mała jest super.napisz jak chłopaczki zareagowali na Małą??
Pamiętacie Armiatkę??wróciła na forum,może i do nas lipcówek zajrzy???zapraszamy.
Kasiula jak tam>??zazdroszczę Ci kochanie.napewno jestes spełnioną mamą 🙂Mała jest super.napisz jak chłopaczki zareagowali na Małą??
Pamiętacie Armiatkę??wróciła na forum,może i do nas lipcówek zajrzy???zapraszamy.
witam 🙂 tak Aniu to prawda jestem spełnioną mamą i nic mi już do szczęścia nie potrzeba 🙂 mała jest przekochana, jak narazie jest spokojnym dzieckiem, je, śpi, robi kupki 🙂 co do chłopców to dla Marcela pierwszy dzień był szokiem i był zazdrosny ale już mu przeszło i chodzi i mówi że kocha Emilkę, Patryk od razu się cieszył z dzidzi, daje jej cześć, głaszcze po główce, całuje, wozi w wózku 🙂
Aniu szczerze mówiąc nie pamiętam za bardzo Armiatki ale coś kojarzę a pamiętacie Monikę102 ona urodziła też niedawno synka( miała córkę)
HEJ kOCHane...ja po usunięciu kolejnej 8.już mam te dolne z głowy 🙂 szczerze mówiąc troszkę martwię się o to przedszkole...Juli mi się taki mAŁY WYDAJE:p
W KAŻDYM BĄDZ razie wczoraj jak wróciłam od dentysty popatrzył i rzekł a może raczej spytał "Ania kto Cię zastrzelił?"
Kasiula kojarzę Moniczkę.a jak dajesz rade??fajna ta Mała,ona jest poprsotu piękna 🙂jeszcze raz gratuluje 🙂 Aniu kochanie odezwij się.
Aniu druga tez sie odezwij.
Kasiula kojarzę Moniczkę.a jak dajesz rade??fajna ta Mała,ona jest poprsotu piękna 🙂jeszcze raz gratuluje 🙂 Aniu kochanie odezwij się.
Aniu druga tez sie odezwij.
Aniu jakoś muszę czasami jest ciężko ale jeszcze nie narzekam.
Patryś tak kocha Emilkę że cały czas by ją tylko całował, głaskał i przytulał, Marcel też czasami przyjdzie pogłaszcze albo powie że kocha Emilkę i jak płacze to mnie woła 🙂
hej dziewczyny! sorki za ciszę z mojej strony... kilka dni temu zginął w wypadku mój bardzo dobry kolega ze starych czasów 😞 wczoraj byłam na pogrzebie i jeszcze nie mogę się pozbierać 😞 biedny zginął miesiąc prze swoim ślubem 😞 bo facet zasnął za kierownicą i wjechał rozpędzony na jego pas..wprost na niego 😞 taka tragedia...siedzę po prostu i płaczę 😞 i co to życie jest warte?? jesteś.... a za chwilę może Cię nie być 😞😞😞 sorki..nawet pisać mi się nie chce... 😞
hej dziewczyny! sorki za ciszę z mojej strony... kilka dni temu zginął w wypadku mój bardzo dobry kolega ze starych czasów 😞 wczoraj byłam na pogrzebie i jeszcze nie mogę się pozbierać 😞 biedny zginął miesiąc prze swoim ślubem 😞 bo facet zasnął za kierownicą i wjechał rozpędzony na jego pas..wprost na niego 😞 taka tragedia...siedzę po prostu i płaczę 😞 i co to życie jest warte?? jesteś.... a za chwilę może Cię nie być 😞😞😞 sorki..nawet pisać mi się nie chce... 😞
hej dziewczyny! sorki za ciszę z mojej strony... kilka dni temu zginął w wypadku mój bardzo dobry kolega ze starych czasów 😞 wczoraj byłam na pogrzebie i jeszcze nie mogę się pozbierać 😞 biedny zginął miesiąc prze swoim ślubem 😞 bo facet zasnął za kierownicą i wjechał rozpędzony na jego pas..wprost na niego 😞 taka tragedia...siedzę po prostu i płaczę 😞 i co to życie jest warte?? jesteś.... a za chwilę może Cię nie być 😞😞😞 sorki..nawet pisać mi się nie chce... 😞
Świadomie wybrałam prywatne i uważam, że takie jest lepsze. Moje dziecko przeszło w tym roku do szkoły i widzę jak wyglądają placówki państwowe. Tutaj zawsze brakuje środków, nigdy nic się nie da, a na każde rozwiązanie znajdzie się problem. W przedszkolu takich problemów nie mieliśmy. Dziecko było zaopiekowane pod każdym względem i rozwijało swoje pasje. Czy tak jest w każdym prywatnym, pewnie nie, bo dla niektórych to czysty biznes i z przedszkola potrafią zrobić kołchoz. Z własnego doświadczenia polecam szczerze pójść i zobaczyć - jak są wyposażone sale, czy jest plac zabaw, jak duże są grupy, jakie zajęcia są w standardzie a nie dodatkowo płatne - bo spotkałam się z tym, że logopedia niby jest, a potem się okazuje, że dodatkowo płatna. Podobnie języki, psycholog, zajęcia sportowe itd.
Jeśli ktoś tu zajrzy z okolic Włoch, to Have Fun na Wirażowej warto wziąć pod uwagę.
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Rekomendowane odpowiedzi
kasiulek85
o 12 byłam w szpitalu na ktg, zapisały mi się tam jakieś trzy skurcze takie do 60 ale mój gin powiedział że raczej z tego nic nie będzie. Jak wróciłam do domu to o 15 zaczęły mi się skurcze ale nieregularne co 11-10-9 min i coraz mocniejsze ale czekałam dalej żeby były przynajmniej takie co 5min. po 19 zaczęly mi się już mocniejsze co 7 min a o 20 już miałam co 3 min i pojechałam do szpitala, tam szybko mnie przyjęli i pytali czy szybciej nie można było przyjechać, przyjeli mnie na oddział zrobili biurokrację(wypełnianie papierów) badanie i co rozwarcie na 8 cm byłam w szoku, szybko na porodówkę i zaczęlo się skurcze miałam za słabe to podali mi 5 jednostek oxytocyny na mocniejsze skurcze i za chwilę po 3 parciu miałam swoją Emilkę na brzuchu(mój poród trwał 10 min) mąż oczywiście był ze mną cały czas i mój lekarz prowadzący. położna która odbierała poród bardzo świetna babka(odbierała też mój poród z Patrykiem). miałam założone tylko 3 malutkie szwy bo troszkę mnie nacięła. wczoraj mi wypadł jeden a dzisiaj 2 więc jak przyszła dzisiaj położna środowiskowa na ściągnięcie szwów to nie miała co i powiedziała że się wszystko pięknie goi
dodam że położna zanim Emilka się urodziła powiedziała że mała pewnie gdzieś 3800 będzie ważyła to potem byli w szoku że aż 4320
co do Emilki to jest strasznym głodomorkiem ciągle wisi mi na cycku i mam takie poranione że szok ale walczę dzielnie, dziś w nocy dała mi popalić trzy godziny mi wisiała na cycku a otem co ją nakarmiłam odłożyłam do łóżeczka to po 10 min znowu musiałam wstawać karmić aż o 4 nie wytrzymałam i wzięłam ją do siebie na łóżko i przy mnie zasnęła i spała do 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kasiulek85
[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/32655907509932539766.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/33582384439398656695.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/16716749057299930206.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/48408552276636605888.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Anusia86
My dziś za to nad jeziorkiem byliśmy 🙂 pojechałam z Julinkiem, z siorą, z kumpelą i jej córką 🙂 było super 🙂 a teraz pora się kąpać i spać 🙂
Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kasiulek85
dobrze pamiętasz Aniu 🙂
my dzisiaj mieliśmy spokojną noc 🙂 mała wstała na jedzonko tylko dwa razy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ania131206
Pamiętacie Armiatkę??wróciła na forum,może i do nas lipcówek zajrzy???zapraszamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Anusia86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kasiulek85
witam 🙂
tak Aniu to prawda jestem spełnioną mamą i nic mi już do szczęścia nie potrzeba 🙂
mała jest przekochana, jak narazie jest spokojnym dzieckiem, je, śpi, robi kupki 🙂
co do chłopców to dla Marcela pierwszy dzień był szokiem i był zazdrosny ale już mu przeszło i chodzi i mówi że kocha Emilkę, Patryk od razu się cieszył z dzidzi, daje jej cześć, głaszcze po główce, całuje, wozi w wózku 🙂
Aniu szczerze mówiąc nie pamiętam za bardzo Armiatki ale coś kojarzę a pamiętacie Monikę102 ona urodziła też niedawno synka( miała córkę)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ania131206
szczerze mówiąc troszkę martwię się o to przedszkole...Juli mi się taki mAŁY WYDAJE:p
W KAŻDYM BĄDZ razie wczoraj jak wróciłam od dentysty popatrzył i rzekł a może raczej spytał "Ania kto Cię zastrzelił?"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ania131206
Aniu kochanie odezwij się.
Aniu druga tez sie odezwij.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kasiulek85
Aniu jakoś muszę czasami jest ciężko ale jeszcze nie narzekam.
Patryś tak kocha Emilkę że cały czas by ją tylko całował, głaskał i przytulał, Marcel też czasami przyjdzie pogłaszcze albo powie że kocha Emilkę i jak płacze to mnie woła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Anusia86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kasiulek85
tragedia 😞 miesiąc przed ślubem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ania131206
\
życie tak kruche jest....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Anusia86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach