Jak wybrać położną? | Forum o ciąży

Dziewczyny jak wybrać położną? Chciałabym mieć położną ze szpitala w którym chciałabym urodzić i w którym pracuje mój lekarz ale nie wiem jak się do tego zabrać.

ja jak nede w szpitalu poprostu ktora bedzie polozna to dam jeej z 400 zl i wtedy napewno nei bedzie problemu bo one to czekaja na pieniadze taka jest prawda chyba ze jakas z powolania

Dziewczyny, mam za sobą już trzy porody i powiem Wam, że nigdy żadnej położnej nie opłacałam, a bardzo mi pomagały, bo do szkoły rodzenia nie chodziłam.
Wydaje mi się zupełnie niepotrzebne opłacanie położnej, ale każda z Was niech robi, co uważa za słuszne.
Pozdrawiam 🙂

ja też mam za sobą już dwa porody i nigdy nie płaciłam żadnej położnej. do szkoły rodzenia też nie chodziłam i nie miałam żadnych problemów z rodzeniem itp. mi się wydaje że to bardziej po to by się uspokoić niżby to miało jakoś pomagać przed sobą mam trzeci poród i też do głowy mi nie przyszło by mieć przy sobie opłaconą położną i tak mówią co trzeba robić. nigdy się nie skarżyłam. może zależy jaki szpital, jakie miasto i jacy ludzie ...

Ja miałam taki ciężki drógi poród że skończył się cc.I miałam znajome położne które też koło mnie biegały.I wszyscy patrzyli na mnie ze udaje. Bo straszne bóle i małe rozwarcie.nawet jeden z lekarzy powiedział ze jestem bardzo rozkapryszona. Aż małemu zaczeło tętno zwalniać. Wtedy wielkie szaleństwo i biegiem na sale operacyjną.Więc nie opłaca sie z góry dawać pieniążków rzadnej położne.Bo np w moim przypadku to by nie pomogło.

Już wiem, że z uwagi na wadę wzroku najprawdopodobniej będę mieć CC. W szpitalu, w którym pracuje mój lekarz nie ma odwiedzin więc mąż nie będzie mógł mi pomóc. Chciałabym mieć położną, która przyniesie mi dziecko, pomoże po zabiegu, pomoże wyjść z dzieckiem do pokoju odwiedzin itp. Poza tym wiem, że niektóre dziewczyny już w czasie ciąży mają swoją położną do której np. dzwonią jak je coś niepokoi. O to mi bardziej chodziło w tym wątku... Boję się tej CC...

Nie straszcie mnie że za taka pomoc się płaci. Jak ja rodziłam to było to normalne że położna pomaga , przynosi dziecko.I za to się nie płaciło.Ale czasy sie zmieniły wiec nie wiem 😞

Moim zdaniem nie powinno się za położną płacić, tym bardziej, że po cesarce zanim wyjdziecie do domu, to ze trzy dni będą musiały minąć, a położne będą się zmieniać, więc co, będziesz płacić co 8 godzin, żeby miał Ci kto pomóc?? Moim zdaniem zupełnie bez sensu...
Pozdrawiam

Agnieshka napisał:

Już wiem, że z uwagi na wadę wzroku najprawdopodobniej będę mieć CC. W szpitalu, w którym pracuje mój lekarz nie ma odwiedzin więc mąż nie będzie mógł mi pomóc. Chciałabym mieć położną, która przyniesie mi dziecko, pomoże po zabiegu, pomoże wyjść z dzieckiem do pokoju odwiedzin itp. Poza tym wiem, że niektóre dziewczyny już w czasie ciąży mają swoją położną do której np. dzwonią jak je coś niepokoi. O to mi bardziej chodziło w tym wątku... Boję się tej CC...

Witaj Agnieshka...ja przy pierwszej ciąży miałam cesarkę też leżałam na oddziale na którym nie było odwiedzin a na dodatek moja córka leżała w inkubatorze to mogli sobie ją tylko oglądać przez monitor.Teraz też jestem w 38 tygodniu ciąży i też prawdopodobnie będę miała cc tak oznajmił mi mój lekarz prowadzący. 😉Ja po cesarce leżałam pod kroplówką więc położne zajmowały się dzieckiem....


[URL=http://www.naobcasach.pl]