ŁOŻYSKO NA ŚCIANIE PRZEDNIEJ,A RUCHY DZIECKA!!! | Forum o ciąży

DZIEWCZYNKI JESTEM W 23 TYGODNIU CIĄŻY,A SŁABO I SPORADYCZNIE ODCZUWAM RUCHY DZIDZI,TYLKO KILKA(3-4)RAZY DZIENNIE(SZCZEGÓLNIE JAK LEŻĘ NA PLECACH) CZUJĘ JAK MI SIĘ " 😜RZESUNIE" 😜OD SKÓRĄ I TO CZĘŚCIEJ JAK PRZYŁOŻĘ RĘKĘ,DODAM,ŻE JAK BYŁAM NA USG,TO WYSZŁO,ŻE MAM ŁOŻYSKO NA ŚCIANIE PRZEDNIEJ(NIE MYLIĆ Z PRZODUJĄCYM)CZY TO MOŻE MIEĆ COŚ WSPÓLNEGO,ŻE SŁABIEJ CZUJĘ MOJĄ KRUSZYNKĘ,CZY KTÓRAŚ Z WAS MA PODOBNY PROBLEM?DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM

Tak samo jak ty mam lozysko na przedniej scinie, ale to jedynie przeszkadzalo w usg 4d, zeby zobaczyc buzke!!!
RUchy odczuwam normalnie a jestm w 22 tyg!!!
Mysle ze poprostu moze musisz p[oczekac na bardziej wyrazniejsze!!!

pozdrawiam i nie martw sie!!1

anulka lozysko z tego co wiem to masz dobrze.niemartw sie ruchami dzidzi mialam tak samo i mam tak samo moj maluszek nie jest taki ruchliwy jak inne maluszki przynajmniej tak jak pisza inne mamy.a wszystko jest wporzadku wiec niemartw sie wiem chcialabys zeby dzidzia kopala bo to super uczucie ale kazda dzidzia jest inna 🙂

Ja równiez mam łozysko na scianie przedniej. Pierwsze ruchy poczyłam dopiero pod koniec 21 tc i tez były delikatne, na poczatku czułam takie pukanie w dole brzucha jak lezałam na plecach. Dziś mały kopie jak szalony. Myślę, że trzeba poczekać 🙂

ja tez miałam na ścianie przedniej-prawidłowo 🙂to też zależy od temperamentu dzidziusia.moja córa wierzgała jak szalona...w sumie to miał byc piłkarz hehe i do teraz jej to zostało.nie usiedzi na miejscu.no i zajęcia na dłużej nie może sobie zajecia na dłużej znaleźć.nawet myślałam że ma adhd:}ale nie...synek kopał już mniej noi nie tak boleśnie jak córka 🙂po urodzeniu był aniołkiem ...no tak do roku 🙂bo zaczynaja mu różki rosnąc ale to za sprawa siostrzyczki 🙂nie martw się ...jest ok

Ja w pierwszej ciąży miałam łożysko na ścianie przedniej bez ryzyka przodowania i pierwsze ruchy synka poczułam dopiero w 22tc. Teraz mam łożysko na ścianie tylnej i ruchy drugiego synka poczułam już pod koniec 17tc. i to już były nie takie bulgotania tylko troszkę mocniejsze ruchy.

Hmm,to ja pewnie tez mam na ścianie przedniej bo właśnie czuje takie jakby wypychanie od środka. Maluch robi się aktywny jak zjem coś ciepłego to czyje jak się wierci ale tez dość rzadko. Już za kilka tygodni dowiem się jak jest i chyba jednak poznamy płeć 🙂

Ja doczytałam się ostatnio, że także mam łożysko na przedniej ścianie, a nawet o tym nie wiedziałam! 🙂 a co do ruchów to czułam już w 18 tc. a teraz mała kręci się i wierci jak należy czasem chyba aż za dużo hehe 🙂 jak piszą dziewczyny ruchy u każdej kobiety mogą być rożne i różnie w zależności od masy ciała itd. więc nie ma co się martwić! 🙂

Ja również mam łożysko na przednijej ścianie. Pierwsze ruchy poczułam ok 20 tc i przez jakiś czas nie byłam pewna czy to to. Ale teraz nie mogę mieć wątpliwości... Syneczek buszuje jak oszalały a jego ulubionym zajęciem jest kopanie mnie po pęcherzu.... 😁

czytajac Wasze posty kochane wywnioskowalam ze jesli ma sie lozysko na przedniej scianie (tez tak mam) ruchy czuje sie później? badź słabiej?

przypuszczam ze tak. co prawda nie mam porównania bo to moja pierwsza dzidzia ale ja sie na to przygotowałam. W dodatku nawet jak lekarz robi mi usg to bardzo słabo widać. do 12tc robił mi dopochwowo gdzie większość pacjentek ma robione juz normalnie przez brzuszek. dlatego właśnie nastawiłam się, że zanim mały "przekopie" to łożysko to sporo minie zanim go poczuje....


http://www.suwaczek.pl/cache/f2942d5eaa.png?html

kurcze ;( ale trudno kochana....
jesli chodzi o usg ja mialam robione normalne ostatnio i bylo idealnie widac profil jak skakalo mimo lozyska na przedniej scianie nie wiem czy to ma znaczenie teraz

Shine napisał:

Widocznie nie ma normy,bo ja czuję ruchy od 18 tygodnia a Mały jest bardzo ruchliwy i nie czułam słabo ruchów-wręcz przeciwnie,nieraz zaboli tak mój synek mocno kopie 🙂

Pocieszylas mnie kochana... ja nie moge sie doczekac juz tego ze poczuje moje malenstwo... a myslalam ze przez to lozysko jestem skazana na dluzsze wyczekiwanie ;p pozdrawiam 😘 caluski

Ja rowniez mam lozysko na przedniej scianie a ruchy poczulam w 18 tygodniu,Shine ma racje kazda dzidzia jest inna 🙂,wiec nie ma sie czym martwic 🙂

ja to kochane poprostu chyba za bardzo przezywam... bo na przyklad zawzse spalam na brzuchu i dzis w nocy spalam krotko ale spalam na brzuszku i mialam wyrzuty sumienia ze to moglo zaszkodzidz malenstwu... a ruchow wyczekuje poczekam z miesiac moze poczuje pozdrawiam caluski 😘

Ja tez mam lozysko na scianie przedniej i ruchy mojej coreczki sa bardzo delikatne, kilka razy na dzien. Tez caly czas jestem przestraszona , ze cos jest nie tak i caly czas nasluchuje mojej kruszynki. Chyba wszystkie jestesmy przewrazliwione. Taka juz nasza natura.

napewno to wznika y tej nasyej troskliwosci o nasye malenstwa... dyiekujre Shine ya odpowiedy co do spania na brzuszku bo rzeczywiscie spedzalo mi to sen z powiek hehe buziaczki 😘