Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mogłabym kupić na allegro, ale chciałabym nowy z fakturą. Cena na allegro nowego i w sklepie taka sama.

A ostatnio położna nam na szkole rodzenia powiedziała, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego 🙂.

Ja mam mętlik całkowity jeśli chodzi o kosmetyki. Nie wiem co kupić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
oj, te kosmetyki też mi spędzają sen z powiek! Ja kupiłam krem na każdą pogodę z nivea właśnie (patrzyłam czy nie zawiera wody). Do kąpania mam Johnsona i oliwkę po kąpieli też Johnsona. Kupiłam taki sam zestaw jak przy Maćku. Maciek ma bardzo wrażliwą skórę (po mamie, która do dzisiaj tylko kremów dziecięcych używa i myje twarz tylko wodą) i po tych kosmetykach nic go nie uczuliło na szczęście 🙂
Mój zestaw do pielęgnacji jest chyba krótki: płyn do kąpieli, oliwka, linomag, sudocrem, krem na każą pogodę. Dobrze, że od ręki w aptece można dostać cokolwiek się przypomni lub w razie podrażnień skóry właśnie 🙂 Na ciemieniuchę też wcierałam oliwkę i wyczesywałam, a było z czego, bo Maciek miał gęste, czarne włoski 🙂
Madziu! daj znać, co w szkole rodzenia mówili o szczepieniach, bo bardzo jestem zainteresowana! zwłaszcza dodatkowymi typu rotawirusy, pnemokoki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nie smarowałam niczym, zakryłam twarz pieluszką tetrową. teraz też tak zrobię, bo w naszym szpitalu kąpią dzieciaczki dzień przed wyjściem, więc skóra jest bardzo delikatna i nie chcę jej drażnić od razu 🙂 teraz zapaczkuję w ubranka, kombinezon, rożek, kocyk 🙂 i buźkę zakryję i już.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasne, Madziu, że każdy co innego mówi. Ja mam nadzieję, że będzie podobnie jak z Maćkiem (chociaż mieliśmy \"trądzik\" niemowlęcy hihihi, ale szybko minął na szczęście). Każda z nas będzie próbowała tak różnych kosmetyków, że nie ma co porównywać chyba 🙂 Zresztą, każda z nas sama używa różnych kremów, balsamów etc. U nas kosmetyki były trafione, ale za to chusteczki zmieniałam bardzo często, bo mi strasznie śmierdziały 🙂

a na newski o szczepionkach będę czekała z niecierpliwością i mam nadzieję, że brzuszek już nie będzie robił numerów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wreszcie działa, ale mi przez weekend brakowało Was!
Zania – podziwiam, podziwiam. Brawo
Lenymamo – super, że masz cukier w porządku, czyli kłopot z głowy
Gosiaq – tak jak mówisz, Filip sam zadecyduje, kiedy wyjdzie i nie ma, co zaprzątać sobie tym głowy nadmiernie;
Madziu – nie jestem w stanie Ci pomoc w „molowym” problemie, bo nigdy nie miałam z nimi do czynienia.
14A11- „dobre” rady najlepiej ignorować i robić po swojemu
Paula – fantastycznie, że z Szymusiem jest dobrze
Lala – śliczne pościele.

W sobotę dostalam trzy wielkie wory z ubrankami i siedziałam na dywanie i segregowałam ciuszki rozmiarami (niezła zabawa) - podzieliłam je sobie na 2 "porcje" rozmiarowe - teraz popiore te do ok 6 mcy, a reszta idzie na strych i popiorę na bieżąco jak już maluch bedzie na świecie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OOO weszłam na forum cudownie. Ja gdzieś wyczytałam, że zimową porą to z dzieckiem dopiero w czwartym tygodniu można wyjść ale to chyba sprawa indywidualna i pogodowa bo jak zima będzie łagodna i na plusie to chyba nikt nie będzie czekał 4 tygodnie i odwrotnie Jest pediatra i położna która w razie czegoś coś doradzi i oczywiście jest to cudowne forum gdzie możemy wymienić sie doświadczeniami.

Zania życzę Ci żebyś też szybko uwiła gdzieś własne gniazdko. Zdecydowałaś już może gdzie będziesz rodzić??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Moje Brzuszki Kochane 😘 😘 😘 😘
To normalnie jak narkotyk 😁 😁 😁 ilez ja tu razy zaglądałam przez weekend- dzownilam az do bratowej zeby weszla na stronkę bo juz myslałam ze to moze mój komputer cos nawala 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁.
Bardzo sie cieszę ze u WAS wszytsko dobrze oby tak dalej 🙂 🙂
U mnie w sumie bez zmian oprócz coraz gorszego poruszania sie 😁 😠 😠. no i nocne spanie mogło byc lepsze 🙃 🙃.
Piszcie co tam jeszcze u WAS.......................................................... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaq napisał(a):
Na mole niestety nie pomogę, bo nie miałam tych niechcianych gości w domu.
Kupiłam za to już dzisiaj "wyprawkę" do szpitala. Dla zainteresowanych cenami: podkłady bella mamma 5,90 zł za 10 szt (kupiłam dwie paki), majtki jednorazowe 7 szt - 9,99 zł, wkładki laktacyjne profilowane i z możliwością przyklejenia do stanika - 60 szt. za 23 zł. Kupiłam też sudocrem 60 g na przyszłą malusieńką dupinkę!
No i Maćkowi usunęliśmy dwa mleczaki, bo stałe zaczęły rosnąć z tyłu 🙂 więc dzisiaj królują LODY!



gosiaq a gdzie takie zakupy zrobiłaś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😁

no w końcu 🙂 🙂 🙂

Cherry siedzi nad jeziorem na ławeczce przed domkiem a wode ma dwa metry od siebie 😁 😁 😁 i wypoczywa.... ale za brzuszkiem się stęskiłam więc musiałam zerknąć co u Was 🙂 🙂 🙂

Mój Maluszek skacze i fika tak że brzuszek mi się cały podnosi jeszcze tak mocno i wyraźnie go nie czułam 😆 😆 😆

Co do cukrów to wielkie ehhhhhhhhhhhh generalnie mam w normie ale tu w górach musze pić znacznie więcej wody bo cos ten klimat na mnie srednio działa i miałam dwa razy przekroczoną normę chociaż jem dokładnie to samo co w domu... po wodzie lub herbacie cukier spada! A ja mam nerwa!

Madzia_m3 kiedyś pisałaś że masz problem z doborem biustonosza na rozmiar 75E bo igdzie nie ma takiech rozmiarów. Mam dla Ciebie stronke firmy która produkuje biustonosze od obwodu 70 do rozmiaru G. Mam z tej firmy pas podtrzymujacy brzuszek który odciąża kręgosłup (bardzo pomaga). Niestety nie powiem w jakiej cenie ponieważ dostałam w prezenicie... Co do sklepów to mają sklep intrnetowy i sprzedają w róznych sklepach ale w Gdańsku niestety brak dystrybutora, ale może i tak skorzystasz... Jakos rewelacyjna 🙂

www.anita.com

Tez powoli czuję się jak wieloryb juz bardzo ciezko jest mi się schylac po cokolwiek 🙂 🙂 🙂 🙂

Ten glukometr doprowadza mnie do szału zamiast mierzyc 5 razy dziennie mierzę co chwila... i mam myśli że chyba przestanę w ogle jeść by był cukier w normie!

W domu wszystko jest okej a tu przekroczenia norm mam od 4 do 15 powyżej normy godzine po posiłu... spędza mi to sen z powiek !

p.s. mój mąż właśnie złowił 1,5 kg karpia ale mu sie micha cieszy 😁 😁 😁
........ dobrze że nie lubię karpi i biedak zaraz trafi z powrotem do jeziora 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martka3 napisał(a):
Cherry to mierz cukier 2 godz po posiłkach.


mam juz taką fazę że mierzę nawet pół godziny po zjedzeniu kiedy poziom cukru jest najwyższy, potem po godzinie i po dwóch....! Paluchy mam już strasznie pokute i mam obsesję na tym punkcie. Mam ochote ryczeć że nie mogę zjeść prawie nic i że kkrzywdze moje dziecko. Psychicznie chyba wysiadam! masakra.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martka3 napisał(a):
Cherry to mierz cukier 2 godz po posiłkach.


mam juz taką fazę że mierzę nawet pół godziny po zjedzeniu kiedy poziom cukru jest najwyższy, potem po godzinie i po dwóch....! Paluchy mam już strasznie pokute i mam obsesję na tym punkcie. Mam ochote ryczeć że nie mogę zjeść prawie nic i że kkrzywdze moje dziecko. Psychicznie chyba wysiadam! masakra.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
martka3 napisał(a):
Cherry to mierz cukier 2 godz po posiłkach.


mam juz taką fazę że mierzę nawet pół godziny po zjedzeniu kiedy poziom cukru jest najwyższy, potem po godzinie i po dwóch....! Paluchy mam już strasznie pokute i mam obsesję na tym punkcie. Mam ochote ryczeć że nie mogę zjeść prawie nic i że kkrzywdze moje dziecko. Psychicznie chyba wysiadam! masakra.........


Cherry spokojnie, nie ma najmniejszego sensu mierzenie co chwilę bo pól godziny po jedzeniu będzie na pewno za wysoko. NIE KRZYWDZISZ DZIECKA!!! Spróbuj może jeść trochę mniejsze porcje (pamiętaj 6 nie za duzych posiłków dziennie) i mierz cukier po 2 godzinach i zalecam OCEAN SPOKOJU.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martka3 napisał(a):
Cherry napisał(a):
martka3 napisał(a):
Cherry to mierz cukier 2 godz po posiłkach.


mam juz taką fazę że mierzę nawet pół godziny po zjedzeniu kiedy poziom cukru jest najwyższy, potem po godzinie i po dwóch....! Paluchy mam już strasznie pokute i mam obsesję na tym punkcie. Mam ochote ryczeć że nie mogę zjeść prawie nic i że kkrzywdze moje dziecko. Psychicznie chyba wysiadam! masakra.........


tak wszystko niby rozumiem ale......... jak tylko mam za wysoko to chce mi się wymiotowąc bo boję się że coś sie stanie. Boję się zjeść nawet głupiego jabłka ! W czwrtek idę na kontrole do tej poradni diabetologicznej może on cos mi poradzą... Stres jest straszny.

Cherry spokojnie, nie ma najmniejszego sensu mierzenie co chwilę bo pól godziny po jedzeniu będzie na pewno za wysoko. NIE KRZYWDZISZ DZIECKA!!! Spróbuj może jeść trochę mniejsze porcje (pamiętaj 6 nie za duzych posiłków dziennie) i mierz cukier po 2 godzinach i zalecam OCEAN SPOKOJU.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):

a korzystasz z list produktów z indeksem glikemicznym? jakie są normy po 2h ? 120 ?


Norma po 2 h jest 120 lub 140 a nie chciałabym Cię wprowadzić w bład, kieruję się wymiennikami węglowodanowymi - w necie sa listy, z produktów z opisem składników sama przeliczam: 10g węglowoadanów na 100g produktu to 1 WW
Nie przekraczam ilości wymienników na dany posiłek jak mi podawali w poprzedniej ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martka3 napisał(a):
Cherry napisał(a):

a korzystasz z list produktów z indeksem glikemicznym? jakie są normy po 2h ? 120 ?


Norma po 2 h jest 120 lub 140 a nie chciałabym Cię wprowadzić w bład, kieruję się wymiennikami węglowodanowymi - w necie sa listy, z produktów z opisem składników sama przeliczam: 10g węglowoadanów na 100g produktu to 1 WW
Nie przekraczam ilości wymienników na dany posiłek jak mi podawali w poprzedniej ciąży.



mi nic właśnie nie mówili ożadnych wymiennikach kazali nie jeść ani słodko ani tłusto , uważać na produkty mleczne , winogrona i banany. jem chleb razowy z chuda wędlina ogórkiem i pomidorem na obiad kurczaka gotowanego ale powoli jest mi nie dobrze............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...