Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

A widzisz Mittka dlatego się pytałam ile miałaś do wypicia 😉 😉 😉 Ja piłam 50 gram glukozy i badanie miałam po godzinie ale jak się więcej wypija to po 2 godzinach robią :P :P :P :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Czesc laseczki

Ja już po śniadanku. Nadrobiłam nasze forum 🙂
Zaraz troszkę posprzatam i biore sie za te rogaliki Fredeczki, a co do makaronu to był przepyszny. A ugotowałam sobie świderki, a Ty Fredeczko jaki robisz do sosu jagodowego??

Dziewczyny jak czytam Wasze opowieści o tej glukozie to aż mnie telepie. Nie wiem jak jak to przeżyję jak ja prawie herbaty nie słodzę ... a teraz pewnie mi zaleci na wizycie, bo jeszcze nie miałam.

A wiecie że ja nigdy nie jadłam mozzareli ?? 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fredeczkaa broń boże Cie nie strasze widzisz dla zgryz to był mały pikuś,ale ja okropnie pół kubka wypiłam duszkiem bo było smaczne z cytrynka,ale ta cytrynka się utrzymała tylko u góry źle pewnie wymieszałam 🤨 a potem drugie pół kubka to katastrofa co wypiłam łyk to mi spowrotem chciało wyleźć :P no i dwie godziny bez jedzenia po tym ulepku było mi naprawde niedobrze i wszystko czułam w gardle.Ale nie przejmuj się kochana każda z nas przechodzi to inaczej Ty będziesz miała ciut mniej glukozy i pewnie przełkniesz bez problemu,ale cytrynke weź koniecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w takiej samej sytuacji co Mittka. Przy pierwszej ciąży tez nie piłam 🤢 🤢 🤢 Ale nie zaprzeczam że 3 dziecka mieć nie będę, więc jak trzeba będzie pić to paskudztwo to już na to nic nie poradzę :P :P :P :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zapomniałam Wam napisać że mój mąż chce być przy porodzie 🙂 🙂 🙂 🙂 Ja się nawet cieszę, do niczego go nie namawiałam i namawiać nie będę jeżeli zmieni zdanie 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja znajoma rodziła w grudniu zeszłego roku i jej mąż był przy porodzie a opowiadali to z takim entuzjazmem że mój Tomek jak się nasłuchał to powiedział że też chce być a ja mu wcale nie zabraniam 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...