GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Dzien dobry!
A wy od rana takie trudne tematy - kilogramy... 😮...12 +

Dzień dobry ! 😮
Mam takie suche oczy, swędzące i niedospane ! Obudziłam się o 1,30 i do 4 się męczyłam. Adaś tak się wiercił w brzuszku, że nie potrafiłam się ustawić, a może po prostu włączyła mi się jakaś furtka w nocy i za dużo myślałam ! Sama nie wiem im bliżej rozwiązania tym więcej pytań o to jak sobie poradzę i czy będzie wszystko w porządku ????
Jutro mam wizytę, może w końcu zobaczę mojego dzidziusia po raz kolejny ! Więc jutro dopiero zdradzę ile przybrałam, bo ważę się tylko na wizycie 😆 żeby nie dostawać obsesji 😮
A po jutrze na studia 🤨 na szczęście będę nocować w Krakowie, bo jakbym miała dojeżdżać to chyba bym oszalała ! Dziewczyny się śmieją że pomogą mi buty sznurować ! ( Mam już z tym kłopot ) a ja kupię może jutro jakieś botki wsuwane, na razie jestem na etapie poszukiwań jakiś fajowych 😆

Ja już pranie mam uprane i powieszone na słoneczku, zaliczyłam sklep, bo musiałam sobie isc po pieczywko 🙂
A jeszcze przede mną dużo rzeczy, ważne jednak jest to że z praca magisterską nawet posuwam się do przodu nie jest tak źle ! 🤔 Sama jestem zaskoczona, że mój mózg sobie radzi. Trudno mi wysiedzieć tyle godzin przed komputerem i przy książkach, jednak mam taka nadzieję, że dzisiaj skończę tematy które są nudne opisywać i na reszcie coś nowego !

Cześć brzuszki 🙂
Od razu pocieszę te które czują się grube... ja mam 15 kg + ☺️ 🤪 ☺️
Ja miałam problemy z internetem, ale wracam już do świata żywych 😁
NovaM uważaj na siebie i przestań już myśleć o tym palancie 🙂

Dzien dobry.... ostatnia fota Gugi 🤢

Guga dzisiaj od rana.....

dzień dobry brzuszki ja juz aktywnie działam od rana pranie, mały w przedszkolu teraz na 12 drugi do zerówki idzie wyczyściłam łóżeczko materacyk a później chyba do fryzjera pojadę tak dla relaxu 🙂 jakoś dużo dziś energo mam mogę się podzielić
Mazrenka słońce głowa do góry nie ty pierwsz i ostatnia jesteś sama a zdrugiej strony po co ci taki nie odpowiedzialny facet tylko problemy byś z nim miała ja wiem że mi się łatwo mówi bo mam kochającego męża i szczęśliwą rodzinkę ale ty tez masz wspaniała córeczkę i synusia w brzuszku przecież dla nich jesteś najważniejsza a życie jest pełne niespodzianek kto wie... 🙂

Przedwczoraj miałam kiepski dzień... zaczęło się od jedzenia 😜 trzymam się tej cukrzycowej diety, którą dostałam od Holi i ciągle jestem głodna i z tego powodu jakiś dół miałam i cały czas płakałam, a jak mąż poszedł do pracy to nie wytrzymałam... i zjadłam loda... i znowu w płacz, że wytrzymać nie mogę i szkodzę dzidzi 😞 do wieczora miałam już podły nastrój... tak mi się wydawało... bo wieczorem to już miałam mega podły 🤢 zadzwoniła do mnie szwagierka, która też jest w ciąży - miesiąc później i pochwaliła się, że dostała od naszej teściowej becik taki do chrztu... wielkie rzeczy ja też dostałam, ale taki używany po jej pierwszej 6-letniej już wnuczce i nawet mówiłam, że przekażę dalej, bo przecież to na 1 raz... i wiecie co... tak mi się ku... przykro zrobiło 😞 😞 😞 tamtej dwójce kupiła nowe, ku... taka jestem wściekła 😠 😠 😠, ale mamusia kupi dziecku nowy, żeby babcia zauważyła przy chrzcie...

guga napisał(a):

Dzien dobry.... ostatnia fota Gugi 🤢

Guga dzisiaj od rana.....

Guga a gdzie brzuszek??? 😜

Widzę, że już wszystkie jesteśmy drażliwe, myślące o życiu i płaczące. 🤨
Marzenka - nie warto jest płakać nad już rozlanym mlekiem. ważne jest to, że się pozbierałaś do kupy i dobrze Ci idzie ten nowy start w życiu ! Podziwiam cie babeczko i mam nadzieję, że ten podziw choć trochę doda ci otuchy !
Meliska, a pewno kup nowy ! a niech ma ! Może na przyszły raz się babcia zastanowi że komuś przykrość sprawia tymi swoim niby prezentami !

dzien dobryu dziewczywnki
novamnie placz bo dzieci czuja co my czujemy a nie chcesz by Kajtek był płaczliwy od małego... a co do pseudoytatusia to lecpiej byc samej niz sie meczyc z takim gnojem... pomysl jak bys sie czulagdyby wzial slub z toba i do jakiejs lafiryndy chodzil a ty sama z dzieckiem... kiedys ktoras z dziewczyn fajnie napisala.... traktuj go jak bankomat... bez wiekszych uczuc....a ty trafisz na wlasciwa osobe bo jests za dobra dziewczyna by byc sama... jestes ladna inteligentna....uczcuciowa i młoda ...swiat stoi otworem ... bedzie gucio...
dziewczynki mam pytanie bo nie wiem czy dzwonic do lekarza... ale ejst coraz gorzej.. tzn chodzi mi o opuchlizne... mam spuchniete nogi tak ze juz 2 raz jechalam kupic buty wieksze... i bylo by ok gdyby nie doszla do tego taka opuchlizna rak ze mnie bola kosteczki na rekach jak zginam palce ;/ wy tez tak macie?

NovaM, skup swoje smutki i zle emocje na zabezpieczeniu Kajtka !!!!!
Marsz mi tu zaraz do adwokata i załatwiać sprawy bo potem głowy nie bedzie do tego !!!
Na gnoja trafiłaś i lepiej takiej wszy w domu nie trzymać.... moze to opatrzność że to wszystko wyszlo teraz a nie po slubie?! Pomysl z innej \\\'\\\'mańki\\\'\\\'...

Dziewczyny..Gratuluje udanych wizyt... ja robie w gacie bo swoja mam za tydzien.... 😮 a brzuch jak twrdnial to twardnieje wiec nie wiem jaka mam juz szyjke...

Pammat....
przez tą *ebaną Luteine miałam wczoraj podobna akcje do Ciebie... Tantum Rosa i Pimafucin w ruch... 🤢

Ps. Nie bądz świnia rzuć mi plackiem 😉



Nocka jak sie mozne domyslecv po focie absolutnie nieprzespana...ale myśl o rozpoczętym 32 tyg jakos mnie trzyma przy funkcjonowaniu...

Hej dziewczynki!
Na zły humor i doła polecam spacer po lesie (np. zbieranie grzybków)... mnie uspokaja i relaksuje,
Co do wagi, to myślę, że jestem przodownikiem 🙃 16 +
Ja jeszcze nic nie mam popranego w dla Antosi. Mam pytanko, kupujecie proszek do prania dla dzieci, czy płyn do prania? Oprócz tego do płukania też kupujecie specjalny dla dzieci?
Ostatnio na Szkole rodzenia dziewczyny mówiły, że niektóre położne radzą prasować ciuszki dwustronnie, a Wy jak prasujecie?
Jej mam tyle jeszcze do zrobienia w domu, odmalować, tapetę przykleić, tyle jeszcze kupić, poprać, prasować, nie wiem, kiedy ja z tym wszystkim się wyrobię.
Z jednej strony bym chciała, żeby Tosia była już z nami, a z drugiej boję się, że nie zdążę...

nadia85 napisał(a):

Hej dziewczynki!
Na zły humor i doła polecam spacer po lesie (np. zbieranie grzybków)... mnie uspokaja i relaksuje,
Co do wagi, to myślę, że jestem przodownikiem 🙃 16 +
Ja jeszcze nic nie mam popranego w dla Antosi. Mam pytanko, kupujecie proszek do prania dla dzieci, czy płyn do prania? Oprócz tego do płukania też kupujecie specjalny dla dzieci?
Ostatnio na Szkole rodzenia dziewczyny mówiły, że niektóre położne radzą prasować ciuszki dwustronnie, a Wy jak prasujecie?
Jej mam tyle jeszcze do zrobienia w domu, odmalować, tapetę przykleić, tyle jeszcze kupić, poprać, prasować, nie wiem, kiedy ja z tym wszystkim się wyrobię.
Z jednej strony bym chciała, żeby Tosia była już z nami, a z drugiej boję się, że nie zdążę...

Pomysl super ale trzeba jeszcze moc chodzić buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu 😞 Guga robi za kanapowca....
Ja prałam w Bialym Jeleniu Hypocare i jestem bardzo zadowolona....
Ciuszki prasowane od str wewnetrznej tylko....

Aaaa... czy też tak macie, że nagle łapie Was bolesny skurcz? ja tak chwilami mam, ruszyć się nie mogę, to już nie twardnienie, tylko skurcze,,, czy to normalne?

Witam ponownie,
Wanilia się wyspała 🙃 - dwie bite godziny dosypiałam, obudziła mnia koleżanka telefonem, tak bym pewnie dłużej poszalała.
guga a co to za spanie na prawym boku? Miałyśmy się pilnować lewego 😉
Tak się zastanawiam co by tu dziś ze sobą zrobić, zakładając że nic nie muszę 😜 Podobno ładna pogoda ma się skończyć więc chyba zabiorę psa na porządny spacer. Wczoraj przyznaję była lekko pokrzywdzona...

Meliska... co do tesciow lepiej nie zaczynać...ja już chodze jak bomba zegarowa...ech... robie wszystko zeby olewac...ale łatwo mi to nie przychodzi... 😮

wanilia napisał(a):

Witam ponownie,
Wanilia się wyspała 🙃 - dwie bite godziny dosypiałam, obudziła mnia koleżanka telefonem, tak bym pewnie dłużej poszalała.
guga a co to za spanie na prawym boku? Miałyśmy się pilnować lewego 😉
Tak się zastanawiam co by tu dziś ze sobą zrobić, zakładając że nic nie muszę 😜 Podobno ładna pogoda ma się skończyć więc chyba zabiorę psa na porządny spacer. Wczoraj przyznaję była lekko pokrzywdzona...

Ty sie nie smiej bo mam schiza z tym spaniem na lewym boku !!!!
Pilnuje sie jak moge a Wy ?

guga napisał(a):

nadia85 napisał(a):

Hej dziewczynki!
Na zły humor i doła polecam spacer po lesie (np. zbieranie grzybków)... mnie uspokaja i relaksuje,
Co do wagi, to myślę, że jestem przodownikiem 🙃 16 +
Ja jeszcze nic nie mam popranego w dla Antosi. Mam pytanko, kupujecie proszek do prania dla dzieci, czy płyn do prania? Oprócz tego do płukania też kupujecie specjalny dla dzieci?
Ostatnio na Szkole rodzenia dziewczyny mówiły, że niektóre położne radzą prasować ciuszki dwustronnie, a Wy jak prasujecie?
Jej mam tyle jeszcze do zrobienia w domu, odmalować, tapetę przykleić, tyle jeszcze kupić, poprać, prasować, nie wiem, kiedy ja z tym wszystkim się wyrobię.
Z jednej strony bym chciała, żeby Tosia była już z nami, a z drugiej boję się, że nie zdążę...

Pomysl super ale trzeba jeszcze moc chodzić buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu 😞 Guga robi za kanapowca....
Ja prałam w Bialym Jeleniu Hypocare i jestem bardzo zadowolona....
Ciuszki prasowane od str wewnetrznej tylko....

Guga biedna jesteś z tym kręgosłupem..
To płynu do płukania nie używałaś?

Przyznam szczerze, że zdarza mi się spać na prawym boku, a dzisiaj to nawet jakiś czas spałam na plecach... też nie mogę ostatnio wyrobić na tym lewym... też Wam tak ręce drętwieją w nocy?

nadia85 napisał(a):

guga napisał(a):

nadia85 napisał(a):

Hej dziewczynki!
Na zły humor i doła polecam spacer po lesie (np. zbieranie grzybków)... mnie uspokaja i relaksuje,
Co do wagi, to myślę, że jestem przodownikiem 🙃 16 +
Ja jeszcze nic nie mam popranego w dla Antosi. Mam pytanko, kupujecie proszek do prania dla dzieci, czy płyn do prania? Oprócz tego do płukania też kupujecie specjalny dla dzieci?
Ostatnio na Szkole rodzenia dziewczyny mówiły, że niektóre położne radzą prasować ciuszki dwustronnie, a Wy jak prasujecie?
Jej mam tyle jeszcze do zrobienia w domu, odmalować, tapetę przykleić, tyle jeszcze kupić, poprać, prasować, nie wiem, kiedy ja z tym wszystkim się wyrobię.
Z jednej strony bym chciała, żeby Tosia była już z nami, a z drugiej boję się, że nie zdążę...

Pomysl super ale trzeba jeszcze moc chodzić buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu 😞 Guga robi za kanapowca....
Ja prałam w Bialym Jeleniu Hypocare i jestem bardzo zadowolona....
Ciuszki prasowane od str wewnetrznej tylko....

Guga biedna jesteś z tym kręgosłupem..
To płynu do płukania nie używałaś?

To nie przez kregosłup ale przez skurcze i twardnienie brzuchola 😞

Nie, ja uważam , im mniej chemii tym lepiej i tak ładnie wszystko słoneczkiem pachnie bo na zewnatrz suszyłam....

Agami ja bym przyspieszyła wizytę jak tak puchniesz, ja odpukać nie mam tego problemu
nadia moje skurcze są odczuwalne ale z pewnością nie bolesne, gdybym miała tak jak Ty to bym pewnie skonsultowała to z lekarzem, po co się denerwować
guga ja z tym lewym bokiem już nie walczę, i tak zawsze budze się na plecach lub na prawym...Niezależnie od tego jak bardzo się staram leżeć na lewym. Więc to olałam, co niby mam zrobić, do łózka się przywiązać?

Nadia mi tylko brzuchol twardnieje i jakby nie nawyk stałego dotykania się po nim to nawet bym nie wiedziała
Guga staram się na lewym, ale nie da się tylko na jednym... prawego używam okazjonalnie, ale to obracanie się to już prawie jak gimnastyka akrobatyczna, muszę salto wywinąć ja, rogal i jeszcze mąż, który czasem w tym łóżku tylko przeszkadza 😉

meliska napisał(a):

Nadia mi tylko brzuchol twardnieje i jakby nie nawyk stałego dotykania się po nim to nawet bym nie wiedziała
Guga staram się na lewym, ale nie da się tylko na jednym... prawego używam okazjonalnie, ale to obracanie się to już prawie jak gimnastyka akrobatyczna, muszę salto wywinąć ja, rogal i jeszcze mąż, który czasem w tym łóżku tylko przeszkadza 😉

hahahaha !!!

Moj maz ma nadal nadzieje, ze po powrocie bedzie sie ''przytulał'' (w doslownym znaczeniu) ale ja mysle ze on wyladuje w goscinnym pokoju lub na kanapie w salonie a z pewnoscia z osobna kołdrą 🤪

no poprzedniop na wizycie mowilam lekarzowi o nogah opuchnietych... podotykal... kazal pozginac... i stwierdzil ze tata opuchlizna moze byc i to zatrzymanie wody... bardziej martwia mnie te rece... bo one nie tyle ze dretwieja... bo jak rano wstaje to mam wrazenie ze kosteczki mi zaraz popekaja przy zginaniu i chwytaniu...
co do spania na boku lewym/prawym to pytalam swojego lekarza bo ja mam problem z biodrami od urodzenia i nie daje rady cala noc na lewym.. to powiedzial ze spac moge na lewym i na prawym byle nie na brzuchu i nie na plecach....

Agami ja radzę poradzić się lekarza odnośnie tej opuchlizny, ja zazwyczaj puchnę z prawej strony i o ile prawej kostki u nogi nie widzę to lewa zawsze jest na swoim miejscu 😉 a ręce troszkę opuchnięte, ale wyglądają normalnie, bo zawsze takie kościste były... ale obrączki już nie wciskam, bo jednego wieczora myślałam, że mąż mi ją ściągnie z palcem 😜 w każdym bądź razie żadne kosteczki mnie nie bolą... jedynie kolana, ale nie wiem czy one spuchnięte... cała jakaś taka wielka jestem...
oczywiście nie solisz, nie przyprawiasz, woda tylko niskosodowa - ja zazwyczaj piję żywca, ale one z różnych źródeł, więc różna zawartość sodu, najmniej ma z źródła Rzeniszów, ale wczoraj kupiłam Górską naturę i miała jeszcze mniej