Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wróciłam ze spaceru - w parku przepięknie i pogoda rewelacyjna - chłodniej ale nadal ciepło, tak jesiennie 🙂
Co do przygotowań to ja chyba też w lesie...łózeczko czeka na malowanie, ciuszki do prania i przeglądu (już nawet nie pamiętam co mam), jeśli chodzi o akcesoria to nadal zero smoczków, butelek, pieluch,wanienki, przewijaka, kosmetykow itd. Wózek mam, ufff. Planowałam zakupy na październik właśnie ale chyba będę musiała poczekać do następnej wypłaty - remont się kłania z innej perspektywy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Czesc brzuszki 🙂
Ja wrocilam ze szpitala i dupa. Mojej gin dzis nie ma i nic sie niedowiedzialam. Jutro znowu wyprawa do szpitala a jak jutro nic sie nie dowiem, to dopiero za tydzien w czwartek mam wizyte i dopiero wtedy. ja na obiad mam dzis rozyczki z kalafiora i fasolke szparagowa. Taki mam apetyt na warzywka dzis. U mnie pokoik dla malej w sobote bedzie skonczony mam nadzieje. Mamy juz lozeczko, wozek, wanienke, ciuszki, smoczki, butelki i pieluchy. Zostalo jeszcze kilka rzeczy do kupienia, musze policzyc ile czego mam bo dzis dostalam list z zuid zorgu ze w 8 mcu przyjdzie polozna sprawdzic czy mam wszystko i czy lozko ma odpowiednia wysokosc 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Here I am Guga...
Ale bardzo zmęczona i niewyspana 🤔
Prawie nie spałam tej nocy...co zamknęłam oczy to widziałam jego z inną...echh... 🤨

Za to musiałam się w końcu pomalować dzisiaj bo pod oczami wory i sińce mega ogromne z rana były 😮
Smutno mi tak ogólnie ... próbuję się sama do siebie uśmiechać na siłę ale jakoś słabo mi to idzie 😮
Wmawiam sobie to wszystko co mi pisałyście wczoraj...że tak musiało być dla mojego i Kajetana dobra itp. itd.
No bo cholera musi być dobrze co nie 🙂
A miłość sama przejść musi do cholery nooo 🙂
Popłaczę, popłaczę i mi przejdzie...nie za miesiąc nie trzy...może rok...zobaczymy... 🤨


No a teraz odnośnie "NASZYCH" tematów 🙂

U mnie na plusie 9 kg 🤪
Co do spania to jak mnie te plecy i szyja nie bolała to wszystkie pozycje chyba przybierałam 😉
Oczywiście prócz tej na brzuszku 😉
Muszę zacząć listę dla pana ojca zacząć przygotowywać żeby miał później czas żeby paczkę z UK wysłać 🙂 A niech kupuje wszystko i niech wie ile co kosztuje 😉
Oczywiście prócz wózka, łóżeczka i takich większych rzeczy...no bo to nie on ma takie rzeczy wybierać...to ja będę przecież na to codziennie patrzeć 😉
Aaa i w końcu fotkę nową zrobiłam...tak mnie naszło dzisiaj...inaczej się na brzuszek patrzy na fotce...tak milej jakoś 😉

Spadam bo Ola zaraz ze szkoły wróci i lekcje będziemy odrabiać 🙂
Buziale dziewczyny 😘 😘 😘 😘 😘
I jeszcze raz dzięki, że jesteście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nova Ty nasza silaczko, poradzisz sobie i wszystko co zle przeminie.
koncentruj sie na sobie, swoim brzuszkowym skarbie i na coreczce 😘

Beatka Oj to ci sie wizyta sympatyczna kroi 😁 Chyba zla bym byla gdyby ktos chcial kontrolowac moje przygotowania do przyjscia na swiat mojego dziecka .... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beata trzymam kciuki żeby jutro udało Ci się czegoś dowiedzieć 🙂
NowaM echh Ty sie biedna nacierpisz 😞 wyobrażam sobie jak sie teraz czujesz, kurcze chciało by sie napisac Ci coś takiego co sprawi że bedziesz szcząśliwsza i zapomnisz o tym gnoju ale dobrze wiem jak to jest niby pocieszania innych sa miłe i sprawiają że na chwile poczujesz sie lepiej ale jednak serducho boli i to bardzo i żadne słowa temu nie zaradzą tylko czas,czas i jeszcze raz czas.... potrzebujesz czasu i teraz bedzie bardzo ciężko ale to kiedys minie i ja Ci życze żeby ten czas jak najszybciej minął a kiedy zobaczysz w końcu swojego synka to bedzie dla Ciebie największa rekompensata za te wszystkie cierpienia 😘 ja wiem że za dobra w pocieszaniu nie jestem-jakos nigdy nie umiałam dobrze powiedzieć tego co bym chciała ale musiałam Ci coś napisac od siebie bo aż serducho mi ściska jak czytam Twoje posty 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć kobietki 🙂
ja pilnowałam dzisiaj chrześnicy do 14. potem obiad i wreszcie chwila wolnego.

aaa, odebrałam wyniki badań dzisiaj, morfologia i mocz w porządku, a jeśli chodzi o glukozę to na czczo 65, po 1 godz obciązeniem 75g glukozy - 111, a po 2 godz - 80. więc chyba dobrze, nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
cześć kobietki 🙂
ja pilnowałam dzisiaj chrześnicy do 14. potem obiad i wreszcie chwila wolnego.

aaa, odebrałam wyniki badań dzisiaj, morfologia i mocz w porządku, a jeśli chodzi o glukozę to na czczo 65, po 1 godz obciązeniem 75g glukozy - 111, a po 2 godz - 80. więc chyba dobrze, nie?



taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 napisał(a):
wanilia napisał(a):
Dziewczyny czy Wy wszystkie miałyście badanie na alloprzeciwciała, nawet kiedy nie powino być konfliktu serologicznego? Bo mi prywatny zlecił ostatnio a oboje z męzem mamy rh+.


Ja mialam juz dwa razy 🙂 a tez z mezem mamy Rh+


ja mam Rh+, ale mój ma Rh- a nie kazała nam robić żadnego badania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
cz

aaa, odebrałam wyniki badań dzisiaj, morfologia i mocz w porządku, a jeśli chodzi o glukozę to na czczo 65, po 1 godz obciązeniem 75g glukozy - 111, a po 2 godz - 80. więc chyba dobrze, nie?


taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak 🙂



tak własnie myślałam. tylko wychodzi, że na czczo miałam za niski poziom glukozy, w normach na wynikach jest napisane że od 75-115. a ja na czczo 65. ale zadręczać się nie będę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot ja na razie sie tym nie przejmuje. Zobacze jaka pielegniarka bedzie do nas przychodzic. Siostra mi mowila, ze rozmawiala ze swoja srodowiskowa i bedzie ta sama co do niej przychodzi jak dzieci sa chore. Podobno babka po 30tce i baaardzo fajna, wiec licze ze nie bedzie zle. Poza tym jutro dzwonie do Zuid Zorg zeby mi obcieli do minimum godziny "opieki" bo jakos ciezko to sobie wyobrazam.
Z kg u mnie +6,ale ja z tych wyzszych i szerszych, wiec ciesze sie, bo bedzie mi lzej po ciazy 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami a Ty jeśli masz takie problemy z opuchlizną i z kostkami w dłoniach to może idź z tym do lekarza, poczujesz się spokojniej.

ja nie mam żadnych opuchnięć jak na razie, pierścionki normalnie noszę, zdejmuję tak jak przed ciążą.

w ogóle w nocy w sumie prześpię całą noc, oprócz wstawania siusiu. czasami śpię na prawym, czasem na lewym boku. staram się kłaść i spać na lewym ale w nocy różnie to bywa 😉

raz na jakiś czas męczy mnie zgaga wieczorem, wczoraj na przykład, ale wypiłam szklankę mleka i przeszło na szczęście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ech zapomnialam Wam powiedziec, ze jutro musze jechac do centrum przedszkola w ktorym pracuje, bo mam komisje lekarska 😠
Bede musiala opowiedziec lekarce historie choroby a ona wpisze w akta. mam nadzieje, ze na tym sie skonczy, bo maja dokumentacje ze szpitala a mimo to chca mnie zobaczyc. Ciekawe czy zajrzą mi pod bluzke, zeby sprawdzic czy brzuch mam prawdziwy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
novaM napisał(a):
beata26 napisał(a):
Marzenka a jak pojdzie mi na reke i nie bedzie sie wcinala to moze jakies ciacho sie znajdzie hehehe

Heh i czekolada 🤪
Ale bez dodatków żeby się jej nie spodobało zbytnio 😜


bo wtedy za często będzie przychodzić 😉


Kupie gorzka i siwa ze starosci 😉 hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Widzę, że o pomyłkach piszecie ... Ola urodziła się o 600g cięższa niż miała być 😮
Dziewczyny najważniejsze, że wszystko ok u maluszków i na świat się jeszcze nie pchają 😉

Ja zobaczę co słychać u mojego już w ten piątek 🙂
I mam nadzieję, że się ładnie mamusi do zdjęcia uśmiechnie ihihih 🙂
W sumie muszę się Wam przyznać, że te wizyty mnie na duchu podtrzymują ... no i Wy oczywiście kochane moje 😘
Bo widzę, że tylko ja tu sama będę witać mojego Kajtka na świecie (chodzi o faceta oczywiście 😠 )...
Jestem coraz bardziej zrezygnowana wiecie...wierzę w to, że prawda zawsze wyjdzie na jaw i dzisiaj potwierdziły się tylko moje wcześniejsze przypuszczenia i wiadomości z "poczty pantoflowej" co do pana ojca 😠
Nie mam już złudzeń...
Nie wiem czy coś jeszcze może mnie dzisiaj poruszyć...szyja nadal boli, a przez niego czuję się taka jakaś "brudna" 😠
Ja pier**le co za wieczór, wypłakałam już chyba całe wiadro łez 🤢
Ja na serio jakaś pechowa jestem 🥴

Marzenka jak Ty wiadro to ja chyba wannę... może nie będziesz sama swojego dziecka witała... żebyś Ty słyszała kim ja wczoraj zostałam... pół nocy wczoraj ryczałam jak głupia a dzisiaj wyjdę i powiem że idę się szmacić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
novaM napisał(a):
Widzę, że o pomyłkach piszecie ... Ola urodziła się o 600g cięższa niż miała być 😮
Dziewczyny najważniejsze, że wszystko ok u maluszków i na świat się jeszcze nie pchają 😉

Ja zobaczę co słychać u mojego już w ten piątek 🙂
I mam nadzieję, że się ładnie mamusi do zdjęcia uśmiechnie ihihih 🙂
W sumie muszę się Wam przyznać, że te wizyty mnie na duchu podtrzymują ... no i Wy oczywiście kochane moje 😘
Bo widzę, że tylko ja tu sama będę witać mojego Kajtka na świecie (chodzi o faceta oczywiście 😠 )...
Jestem coraz bardziej zrezygnowana wiecie...wierzę w to, że prawda zawsze wyjdzie na jaw i dzisiaj potwierdziły się tylko moje wcześniejsze przypuszczenia i wiadomości z "poczty pantoflowej" co do pana ojca 😠
Nie mam już złudzeń...
Nie wiem czy coś jeszcze może mnie dzisiaj poruszyć...szyja nadal boli, a przez niego czuję się taka jakaś "brudna" 😠
Ja pier**le co za wieczór, wypłakałam już chyba całe wiadro łez 🤢
Ja na serio jakaś pechowa jestem 🥴

Marzenka jak Ty wiadro to ja chyba wannę... może nie będziesz sama swojego dziecka witała... żebyś Ty słyszała kim ja wczoraj zostałam... pół nocy wczoraj ryczałam jak głupia a dzisiaj wyjdę i powiem że idę się szmacić...


Wspolczuje Asia 😞 Te ostatnie tygodnie powinny byc najcudowniejsze, a kazda z nas ma jakies zmartwienia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Witam was kochane wczoraj mnie nie było nawet jakoś czasu nie miałam zaglądnąć!!! Dziś od rana jakaś robota zaczęłam prasowanie pieluch potem ciuszków i układanie przed chwilką następne pranie skończyło się prać i powiesiłam!!! obiadek zrobiłam i za niedługo idę na ławkę z koleżanką!!! A wczoraj miałam wizytę u gina i na szczęście cieszę się wszystko w porządku mówi że jeśli te skurcze nie bolą tylko są uciążliwe to wszystko w porządku zbadał mnie i ok!!! Także jestem zadowolona!!! pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...