Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ola ja dostałam taką nianię http://allegro.pl/tomy-niania-zasieg-300-m-jakosc-i2047163803.html i wstyd się przyznać nawet nie sprawdzona jest bo mąż nie ma czasu kupić przejściówki 🥴
Ja na faworki muszę poczekać do jutra dostanę przesyłkę od mamci 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
faworki,pączki 🙃 mniami ,tylko mi smaku robicie 😠
dzis tyle do zalatwiania a mnie skurcze biora jakby nie wiedzialy kiedy 🙂 ja mam nianie po natalce zwylka i dziala a ma juz 7 lat ,przed zakupem mieszkania mieszkalismy a domku jednorodzinnym prawie 6lat!! ,ielsimy wilgoc ale tez wielki ogrod 🙂
tu macie cos do poczytania http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/16/698
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No klopsy zrobione, farba nałożona - jestem z siebie dumna, że chociaż tyle hahaha 😉 A po obiedzie będzie cd. prasowania, jakoś to wolno idzie wszystko ale ważne, że IDZIE 🙂 Nie pamiętam czy Wam pisałam ale jakoś 2 czy 3 dni temu zaprosiłam Teściów na niedzielną kawkę, bo Mama chciała zobaczyć jak z tematem przygotowań, więc mam dodatkową motywację żeby do jutra wszystko ogarnąć - tzn zlikwidować "magazyn" w naszej sypialni i poukładać wszystko w komodzie - oczywiście wyprane i wyprasowane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki 😉 nie nadrobie was w czytaniu z 2 dni 😉))-piszecie jak szalone 😉)
ja jestem zalamana, wczoraj bylam u gin, zrobil mi usg i okazalo sie,ze bartus sie jednak obrócil i jest glowka w dół 🙂 tak liczylam na planowane cc, a tak dupa blada, nie wiem czy nie bede musiala rodzic sn 😞((pol wierczoru ryczalam 😞((bolala mnie glowa;(((ach szkoda gadac, skrzydla mi ta wiadomosc podciela, odechcialo mi sie wszystkiego 😉))....boje sie jak cholera, bym nie przechodzila z Brtkiem tego samego co z Oliwią 😞((dwa porody w jednym-koszmar 😞((
gin.Dal mi juz skierowanie do szpitala na 8 lutego, mowi,ze jak pierwsze mialam ciecie, to jest pewna szansa, ze moze tez bedzie drugie, ale gwarancji nie daje 🙂))mowi,ze trzeba byc dobrej mysli-latwo mu mowic;((Torbe wczoraj juz spakowalam dla siebie, a dzis naszykuje dla Bartusia 🙂))
Dzis chumor mam troche epszy,ale wczoraj to masakra 🙂))
trzymajcie sie kochane 🙂u nas sypie nieg jak ie wiem co, zima na calego przyszla z opoznieniem, 😉
W srode polozna nie przyszla, miala byc dzis i tez odwolalal, dopiero ponoc w poniedzialek przyjdzie-pogadam z nią co ona na ten moj porod,ze chcialabym cc 😉))zobaczymy co ona powie 😉, a od 15 dzis chodzi ksiadz 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
boje sie tez tego,ze jak pojde juz 8 do szpitala, to nie wiem czy nie beda czekac do 14 tak jak mam termin, albo jeszcze dluzej, nie chce kwitnac w szpitalu bezsensownie, tego tez sie boje, takiego niepotrzebnego lezenia 😞((o mamo..... no chyba,ze jeszcze raz sie obroci-ale watpliwe, gin, mowi,ze moze sie jeszcze odwrocic skoro ruchliwy, ale raczej na to nie licze 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karina mysl pozytywnie. Każdy poród jest inny. Nie ma tu na szczęście reguły. Ale sądzę,że jak zobaczą bliznę po pierwszej cesarce to też Ci ją zrobią. 🙂 Spokojnie

Ja pierdoła przez przypadek zepsułam korek do brodzika w prysznicu.Cholera,teść mi musi to szybko naprawić przed powrotem Tomka z pracy. T jest taki,że już zaraz bulwersa ostrego złapie 🤢 a ja tylko sprzątałam 😉
Czuję też,że Bobas lezy mi w poprzek.Serio,nie mam ucisku na pęcherz ani na żołądek.Skubaniec się przekręcił ! Ale numer,jeszcze mi cc zrobią.. 🥴 To jest mieć szczęście.

A...zapomniałabym. Przed godziną było u mnie bardzo ciemno,ostro padał śnieg.Istna zima. Teraz mocno świeci słońce,po śniegu zero śladu. Przyroda wariuje 🥴
Jak to mówią "Ładną jesień mamy tej zimy.." 😁 🤨 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karina bądź dobrej myśli!! Wszystkie się boimy ale damy radę 🙂
Ja się zastanawiam jak sama urodzę, bo mój mały jest chyba w takie "C" ułożony, ale bokiem, czy wtedy jakoś przekręcają dziecko przy porodzie SN czy samo się jakoś układa do wyjścia jak jest pora...
Tynka śmiać mi się chce bo mój m. też taki, że nie uznaje przypadków, czy sił wyższych jak się coś popsuje... ZAWSZE to MOJA wina 😁 Jak mu się komp wieszał to też, chociaż ja go nie używam, ale on sobie wkręcił, że na pewno coś tam robiłam 🙂 I tak ze wszystkim 🙂

U nas też dziś sypie, 0stopni i biało wszędzie... ciekawe ile śnieg wytrzyma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olu ja wole sn - wiem jakie korzysci to ma dla dziecka.
A cc to jest nagłe wyciągnięcie dziecka na świat.
U mnie własnie to jest to że albo to albo to.
I nie wiem dlaczego 80% na cc a 20% na sn...
okaże się...
byc może jak okaze się że skurcze beda regularne i beda trwały juz troche to pewnie ciachną a jak pójdzie szybko to moze bedzie naturalny.
nie wiem okaze sie
Rozmiawiałam z kolezanka i mówiła że jak lekarz dał 80% na 20% to raczej juz na pewno zrobi cc....





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JA tam wolę poród sn. co prawda długo dochodziłam do siebie po 1 porodzie.
Jak to mój mąż mówi jako jedyna w rodzinie (tzn z jego siustr i szwagierek i moja bratowa) wiem co to jest poród.
boję sie jak cholera. jakieś 5 min przed wyjściem Laury krzyczałam że chcę cesarkę (teraz się z tego śmieję). Ale i tak wydaje mi się żę nie miałam ciężkiego porodu mimo że spędziłam na porodówce ponad 10godz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Boję sie tylko tego że Krzysiek nie będzie mógł być cały czas przy mnie (jak przyjdzie mi tyle na porodówce walczyć) bo teraz mamy jeszcze małą w domku a na teściową nie mam co liczyć że ją weźmie na tyle. cyba ze przenoszę pare dni bo moja mam 27 lutego przyjeżdza na urlop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wioletka ja tez wiem co to porod, az za dobrze, bo przy rozwarciu na 10 trzymali mnie 2 godziny, czyli 2 godziny mialam jeden wielki skurcz-wylam na caly szpital;((((to byl koszmar, a oliwia nie schodzila wogole do dolu mimo to, i dopiero po 2 godzinach od pojawieia sie 10 rozwarcia zdecydowali o cc, podobno przy drugim porodzie czekaja tylko godzine, a u pierworódki dwie;((takze dobre i to, ze teraz jak cos to godzine sie bede meczyc z 10, a nie 2 😉

A i jeszcze jedno.Podobno jak mialam pierwsza cesarke, to przy drugim porodzie pytają, czy wyrazam zgode na porod sn, ciekawe jakbym nie wyraziła zgody i opowiedizala jaki mialam porod i ze bardzo sie boje drugi raz przez to przechodzic, to moze zdecyduja o drugiej cesarce-ale to ja tak sobie mysla, a jak bedzie....kto to wie, musze zyc w niepewnosci;(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj a wy znowu o porodach 🤔 🤔 🤔 Karina ja tez sie cykam jak cholera, tak jak Tynka mowila kazdy porod jest inny, i nie ma co sie nakrecac. Ja tam sie komplikacji boje, a wiem ze z bolu i tak sie zesram i tak (sory za slownictwo).Oby powiklan nie bylo. Brzuch mi juz troche zelzal, narazie nie bralam jeszcze nospy moze nie bedzie tak zle, ale nic nie zrobilam jeszcze bo dopiero maz z domu wyszedl. Wiec zamykam lapka i ide pichcic. Na Jutro zostawilam sobie sprzatanie zeby ladnie pachnialo jak przyjdzie gosc 😁 😁 😁 no chyba ze nudzic mi sie bedzie. Milego dnia Dziolchy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monisiaj22 napisał(a):
Ja tam sie komplikacji boje, a wiem ze z bolu i tak sie zesram i tak (sory za slownictwo)


Mońka jak Ci lewkę zrobią to szanse nikłe 😁 Ja tam wolę żeby mi zrobili- podobno niesamowita ulga i przez 2 dni spokój z toaletą 😉

Wczoraj odebrałam ostatnia i najważniejsza teraz część wózka czyli gondolę. Tak w ratach go odbieraliśmy,bo Ci znajomi w Anglii mieszkają. Posprzątałam pokój szwagierki w którym zrobiliśmy sobie wielki składzik rzeczy Bobasa,bo aż nieładnie 🤨 Dobrze,że T siostra studiuje w innym mieście i nie widziała,co się tam działo 🙃 Posegregowałam sobie ubranka Jerza 😉 w wielkie folie, podpisałam rozmiarami,miesiacami i te powyzej 3 miesiaca zamierzam wytachać na strych. Nie będę zagracać miejsca w szafie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja wozka jeszcze nie mam 🙂 bedzie gsy dziadki z polski przyjada,zaoferowali sie wiec niech kupuja 😉 ja porodu sie nie boje ,balam sie przy pierwszym porodzie teraz mniejwiecej wiem o co biega wiec chcialabym pojeczec postekac urodzic ,odpekac 3 dni szpitala i do domku 😁 ale jak mi zrobia cesarke to sie wkur****e na calego,jest to dosc mozliwe bo maly juz ma 3600,miejmy nadzieje ze dieta i insulina troche zatrzyma wage 😮,moja natalia urodzila sie 3300 i dluga byla 48 wiec króciutka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam nadzieje ze bede ja miala, bo nie chcialabym dodatkowego stresu.
JEM 😎 😎 😎
dziewczyny kiedy planujecie uvbierac lozeczko itp? bo ja sie zastanawiam, nie wiem czy nie zostawie tego jak maluch zacznie sie rodzic albo tuz po wyjsciu ze szpitala. Bo ja mam schiza ze sie wszytsko zakurzy.
a co do pogody to u mnie wiosna 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nad morzem też wiosna 😞
Ale padał chwilkę śnieg.
Już po kolędzie...Ksiądz pytał oczywiście o mnie rodziców,bo ja kiedyś tak bardzo się udzielałam na mszy śpiewałam i w ogóle 😞 A teraz bez ślubu i z brzuchem hehehe
A ja porodu się nie boję tyle kobiet przez to przeszło to i ja przejdę 🙂Ja np.nie słucham opowieści jak to jest strasznie itd.bo tak jak mówi Tynka porody są różne....
Znajoma przywiozła mi fajne ubranka dla maluszka 🙂
Mojej siostry koleżanka się śmiała po porodzie,że jej synek Antoś miał ful wypas bo i siku na niego zrobiła i co innego też bo nie zdążyli jej lewatywy zrobić.Mnie jak byłam w szpitalu w 29 tc to pytali czy zgadzam sie na lewatywę,golenie krocza i coś tam jeszcze 🙂
Powiem Wam,że od wczoraj mam coś z żołądkiem,wielka biegunka i wymioty...Podobno panuję jelitówka i tak sobie to właśnie tłumaczę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monika czy ty jesz juz faworki?? wiec skonczę temat porodu ja rodzilam 18 godz natalia sie przytkała i nie chciala wyjsc ale to juz opowiadalam ,teraz gorzej nie moze byc 😁
malwina zadnych skurczów??
ja mam juz lozeczko ubrane i przykryte kocem 😉 ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mam łóżeczko ubrane i przykryte kocem 🙂
Evelcia skurcze mam ale co 25-35 minut.Chwile się brzuch napina mały kopnie i koniec skurczy.
I później znowu w takich odstępach czasowych....
Dobrze,że w razie czego torbę do szpitala zabrałam ze sobą bo jakbym jej nie miała to bym się stresowała jak głupia....
No i od 2 dni jeszcze strasznie mi duszno i ciągle gorąco 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dostałam paczuszkę mam już wszystkie kosmetyki dla małej 😆 Po obiadku mączy mnie zgaga 😠
Ja pokój małej przygotuję w przyszły weekend. Jak ja będę w szpitalu to mój dom na pewno nawiedzi już moja mama która znając życie zdąży jeszcze raz umyć okno poprać firanki i odświeżyć pościel małej i wiele innych rzeczy 😆
Mój mąż się zmobilizował sprawdził dziś nianię (oczywiście elektroniczną hehe) i wszystkie karuzele, leżaczki itp. 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...