kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

a mała własnie sie budzi na jedzenie chyba, no i dobrze bo matce zaraz cycki eksploduja, maz boi sie jej troche dotykac bo jest bardzo mała ale mysle ze potrzebuje czasu

emilko gratulacje kochana 🙂))))

Emilko jescze raz serdecznie gratulacje
ja mialam kilka skurczy w nocy,rano 2 i cisza 😞 😞 😞
zycze spokojnej niedzieli

emila czekamy na zdjecia 🙂

emi, dzięki za relacyjkę zwartą i dość tresciwą.
fajnie, ze juz w domku jesteście i ze jest sympatycznie. tatuśko sie ośmieli i rozrusza i jak to zwykle bywa. niestety to my musimy ich wspierać nawet wtedy, kiedy to oni nas powinni 😉 😁
słaba płeć, a jednak najsilniejsza 😆

Super Emilka ze juz w domciu z Maluszkiem jestes 🙂

Ilonka Ty sie tak nie objadaj w tym szpitalu 🤪 😁 😁 🙃

zdjecie wstawie pozniej dobrze?, spadam teraz do małej trzeba zawartosc pieluchy okielznac 🙂, do pozniej mamuski

zdjecie wstawie pozniej dobrze?, spadam teraz do małej trzeba zawartosc pieluchy okielznac 🙂, do pozniej mamuski

słońce świeci jak oszalale szykuje sie kolejna wyjsciówka 🙂

emilka relacja juz zdana teraz czekam na fotki 🙂

Ja to teraz przesadzilam zjadlam se obiad na sniadanie 😁
Nie no nie no wpoldo 9 a ja ziemniaki zjadlam za zrazikami 😁

Emilka czekamy cierpliwie na zdjecia 😉

dziendoberek 😘
zakladka

ja nie moge już chodzić bo każdy krok to ból 🙂
dawno mnie tak ból nie cieszył 😉
głodna jestem, zapodam cos na ruszta bo to moze być różnie 😆

zakladka

No i sennie sie zrobilo ☺️ u mnie bez sloneczka 🤔 moze pozniej wyjdzie ale co z tego
jak i tak nie mam z kim se isc na spacerek no z psem ale to on by ze mna
wyszedl predzej nie ja z nim 🤪 😁 😁 😁

dzień dobry 🙂

Emilka witamy ponownie..

zakładka

ilonab czy ja dobrze zrozumialam,ze w szpitalu jestes???
ja bardzo slabo dzis sie czuje zas mam wysokie cisnienie jak na mnie a bez kawy jestem 😞 😞
jeso chce urodzic mam juz dosc 😞 😞 😞
zycze spokojnej niedzieli-u nas mniej slonca ,ale cieplutko-zmykam pranko na ogrodek powiesic 🙂 🙂

ilonab to duzo zdrowka i moze porodziku skoro tam jestes 🙂 🙂 🙂

ilonka, ty wczoraj spanikowałaś i ja też 🙂
naazie czekam, organizm sie oczyszczać zaczął dołem i mam wrazenie,z ę zaraz mi się i górą ulewać zacznie.
brzuszek raz tak, raz srak, w sumie bezbolesne spięcia.
rano dziś miałam spuchniętą gębę i to jakoś dziwnie z prawej strony, teraz trochę mniej.
czekam na bartka, około 15-ej ma być w domu (mam nadzeję, ze nic mu nie wyskoczy) i mogę zaczynać rodzić 🙂

a na spacerek to chyba rzeczywiście sie wybiorę bo tak ładnie za oknem tylko oczywiśćie pobiegnę na tron bo znów mnie goni. juz chyba 4 raz dzisiaj, a wczoraj jeszcze twarde kozie bobki tylko produkowałam.
nic, tylko ponadziewać na sznurki i korale sprzedawać.
biorę sucz, ona się na pewno ucieszy i zrobimy rundkę 🙂