kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Ja to bym nie była w stanie nie nakarmic dziecka w nocy dla własnej wygody.
Z czasem i tak by się nauczyło przesypiac całe noce.

Jakby mi dziecko tyle spało to bym sie chyba martwiła. I nie mogłabym nic zrobić za bardzo bo śpimy w jednym pokoju. Od 19 na paluszkach bym nie dała rady.

JoZo kciuki zaciśniete 🙂

Ale te dzieci to jakieś wyjątkowe bo zadne kolki nie miało a Mia twoja chyba jeszcze ma?

Lecim z małym na dwór.
zakładka

Hej Mamcie 🙂 melduje się i obiecuje doczytac te 33 strony jak już w domku bede

Pisalam Wam kiedyś że moi rodzice mieszkaja w domku dwu rodzinnym my na górze a mojej mamy brat z żona i dzieckiem na dole i jeszcze drugiego brata kobieta (18lat Ania) z małym Bartusiem o dzień starszym od Lenki. Łukasza zamkneli za jazdę po pijanemu Ania nie ma żadnych dochodów teraz na siebie i malego patologia na całego dziecko dzisiaj od 4 rano do 10 nic nie jadło bo jej się mleko skończyło a karmi tym dla alergików i dopiero Kamila ją wygoniło chociaż po zwykłe mleko bo apteka zamknięta.Serce mi się krajało jak ten mały płakał 😞 ja ile moge to pomagam zawsze jakąś cherbatkę podrzucę,kaszkę,syropki,czopki cokolwiek ale robie to tak by Jacek nie widział bo by na mnie krzyczał .Tak mi szkoda tego małego dzisiaj jeszcze chwila a bym mu dała moje mleko tak krzyczał. Kazałam Ance iść urwać od nas z ogródka marcheweczke i ugotować jemu a Ona do mnie że później a ja nie później tylko teraz póki masz czas i On śpi. Dziewczyny serce się kraje. Nawet wczoraj ja go kąpałam w płynach Lenki bo On nic takiego nie ma zamiast sudocremu to go maką ziemniaczaną posypuje 🤢 dałam jej małe opakowanie takie co w szpitalu dostawałam ale przecież nie mogę też wiecznie kogoś sponsorować bo ja mam swoje dziecko i też mi kasa z nieba nie leci. Mówiłam jej żeby poszła do sąsiadki ona jej pomoże w gminie załatwić jakieś pieniążki ale ta jak zwykle ma czas...nie dorosla jeszcze do dziecka.

Irysku mówiłam jej żeby poszła to do niej k=gorzej jak do osła poprostu jej się dupy nie chce ruszać.Ostatnio od niej usłyszalam tekst jak Bartuś płakał :"ja mu nie każe płakać" a dziecko głodne było bo samym mlekiem się nie najadało.Posżłam u kupiłam mu kleik bezglutenowy i dałam mojej mamie by mu dodawała do mleczka.

Na hemoroidy Pani poleciła mi czopki homeopatyczne w aptece ale nie pamiętam nazwy 😞 coś na A bo zostawiłam w domu

mykam z Lenką na dwór bo mamy ładną pogode