kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Minie też ciągle boli krzyż ale mężulek codziennie wytrwale masuje i jakoś przechodzi 🙂

ilonab - moja siostra to pedantka 🙂 Ma bardzo zadbane ciuszki, ale tylko na chłopaczka, więc zobaczymy 🙂

kirrke - No i kolejna mama z bólem krzyża

Dziewczyny szybko wam leci czas czy raczej się dłuży? Bo mi to chyba jak narazie to się dłuży... Może przez to że czekam z utęsknieniem na brzuszek i kopniaczki 🙂

witam dziewczyny 🙂
jestem nowa na tym forum, ja mam termin na 27.04.2010.
Jeśli chodzi o dolegliwości to rano mam nudności i cały dzień mogłabym spać. Od kilku tygodni męczy mnie też jakiś katar ale to chyba bardziej jakaś alergia niż przeziębienie, no i przy kichaniu czasem czuje takie silne ukucie w macicy, ale ginekolożka powiedziała żeby się tym nie martwić.

Pozdrawiam i dużych, ślicznych i zdrowych brzuszków życzę 🙂

Jak miałam na początku ciąży skurcze to brałam no-spe.
Teraz to jest własnie tylko przy kichnięciu, taki przeszywający ból.
Lekarz mi powiedział żeby nie brać notorycznie no-spy (np. codziennie po 3 tabletek bez powodu), gdyż jak będzie się coś złego działo to ból nas zaalarmuję i będziemy wiedziały że coś się dzieję.A tak nic nie poczujemy.

Ja biorę lekarstwa jak ból już jest nie do znieśienia np. apap przy bólach głowy. Używam też wszystkich kosmetyków których używałam dotychczas i jem wszystko oprócz surowego mięsa gdyż nie przechodziłam toksoplazmozy. Staram się nie popadać w jakąś straszną paranoję.

Wczoraj byłam u neurologa i ból krzyża jest normalny, gdyż mięsnie brzucha własnie od niego odchodzą.W związku z moimi problemami kręgosłupowymi idę do rehabilitanta niedługo żeby mi pokazał jakie ćiwczenia mam robić przygotowujące do porodu i które poźniej łatwiej pozwalają wrócić do formy.

?Ale się rozpisałam.

klapoucha - ja niestety też nie mam odporności na toksoplazmozę,

kahna - witamy nową kwietniówkę

Hej Kahna!
Witamy.
Katar też mam i czasem mi krew leci z nosa, albo rano mam takie skrzepy z krwi po nocy.

Rany czy ja mam wszystkie dolegliwości????

Uwierzcie mi że nie jestem hipochondryczką i raczej zawsze zaciskam zęby i nie marudze 🙂

klapoucha - my już 13 tydzień 🙂 Choć mnie jeszcze dalej pokazuje się na brzuszku 12, ale dziś zaczęłam 4 miesiąc.

Wam też z opóźnieniem pokazuje tygodnie ?

a mi pokazuje aż o 4 dni do tyłu... Wiem, że niektórym pokazuje nawet do przodu.

ilonab - nie zdradzaj naszego forum hehhe :P

Mi żle pokazuje, ja 13 tydzień jutro, tak jak na suwaczku.
Wiecie że po 12 tygodniu gwałtownie spada ryzyko poronienia 🙂))))
A 4 miesiąc to od 13 czy 14 tygodnia?

Amii to widzę że będziemy przedzirać porodowe szlaki w kwietniu 🙂

Dziewczyny z końca miesiąca będą jeszcze brzuchatki a my już dzieciatki 🙂))

klapoucha - dobrze Ci pokazuje, bo masz teraz 12tc i pięć dni tak? czyli końcówka 13tc 🙂 🙂 Już za 3 dni zaczyna ci się 14 tc! 🙂 Według większości informacji z książek i gazet II trymestr zaczyna się od 13 tc, więc mnie zaczął się dziś, a Tobie 4 dni temu szczęściaro 🙂

ilonab - tak trzymać ! Ja to bym chciała być choć w 20 i znać pleć i czuć dzidzię.

ilonab - a ja jakie mam lęki? To wolę nie mówić... Ale jak już się zacznie to masz świadomość, że kilka godzin i będzie dzidzia 🙂

Ilonab ty nie dasz rady???

Ja się jakoś nie boję! Mój sposób nie czytam i nie słucham strasznych opowieści. Moja mama mnie i brata urodziła bez problemu i wierze w to że to jest dziedziczne 🙂


Dla większośc z nas to 1 dzicko, chciałbyście mieć wiecej?
Ja już wiem że- tak!

ilonab - ale z kolei po cesarce leżysz dwa tygodnie z bólem. I jest bardziej niebezpieczna dla dziecka, bo dziecko przeżywa troszkę szok. Eh już sama nie wiem, co lepsze...

klapoucha - ja napewno 🙂 Ale raczej nie od razu. Najlepiej parka co? 🙂

ilonab - mój na szczęście się zgodził i mam nadzieję, że nie stchórzy 😉 A co do teściowej to Cię rozumiem, ja też mam swoje zdanie na temat mojej przyszłej, nawet potrafimy się kłócić. To przykre, bo nigdy nie myślałam, że tak będę mieć.

ilonab napisał:

Pytam się mojego Męża czy chce byc przy porodzie ale on nie chce 😞

Mój mąż też nie chce być przy porodzie. Jak to usłyszałam to zrobiło mi się smutno 😞 Może jeszcze zmienią zdanie