Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
cześć
Bogusia ja mam zylaki bo to u mnie rodzinne. Miałam ledwo widocznego ale jak przytyłam w ciąży z Kajcią to mi się powiększyła i teraz przechodzi od uda i całą łydkę. Nawet cos mi sie pojawia na drugiej nodze. Chodziłam do naczyniowca chirurga ale to była dla mnie strata czasu bo tylko mi przepisywał leki które mozna dostac w aptece bez recepty. Np DIH, Cyclo3Fort, jakieś z wyciągu z kasztana. One sa 100% płatne i tak na kurację 2 miesięczną szło 100 zł. Tylko z drugiej strony potem mogą wrzodzieć te zylaki, rany się robią otwarte a także może oderwać się jakiś skrzep i mozna nawet umrzeć. Robią na to operacje ale lekarza stwierdził, że jesli jest jeszcze możliwość że zajdę w ciąże to nie ma sensu bo w ciąży mi się to odnowi. Moja mama miała operacje i odnowiło się ale w innym miejscu. Krótko leżała w szpitalu ale potem musiała chodzić w pończochach specjalnych i nic nie dzwigać. Miała też jakieś zastrzyki blokujące i też musiała nosić pończochy non stop przez 2 miesiące.
Moim zdaniem jeśli masz małego jeszcze to powinnaś brac te leki i jak to mój lekarz mówi " nie stać , nie siedzieć tylko chodzić i leżeć".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ja w zasadzie mam taką jedną grubsza niebieską żyłę na łydce od wewnętrznej stronie poniżej kolana. Boli przy naciśnieciu, a że ja mam problem z pajączkami na nogach to się obawiam. No i jeszcze moje kiepskie krążenia. Stopy i dłonie ciągle zimne.
Pora na odrabianie pańszczyzny tylko najpierw Mis do wyrka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
byłam w pracy na 3 godziny...
fajnie..
kobitka mnie wprowadzała,
wybrałam sobie kolor rolet 🙂
mam fajne biurko - ogromne 🙂
pogadałyśmy o życiu przy kawce
cieszę się..
muszę tylko X wykurować bo go do żłoba nie przyjmą 😜 🥴

ja w koniec świata nie wierzę
nigdzie się nie wybieram,
a brat mi o tym truje już jakieś 2 lata 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w domu !

kahna fajnie 🙂

w sumie to tez bym gdzies poszla, cos porobila
firma spoko - kreatywnosci czar 🙂
ale chyba brak mi nowych wyzwan, nowych zajec, nowych atrakcji, nowych stresow 🙂
cos bym jeszcze porobila fajnego
no zobaczymy 🙂

a tak w ogole to
z jak zjebana
uroczy stan 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aloha
mlody coraz bardziej kaszle, ale luz, chyba tak ma byc po antybiotyku
mnie napi******ją zatoki

ale bylismy na zakupach z mezem i sprawe prezentow dla dzieci mamy juz zalatwiona, zostałz mi sukienka do kupienia na sylwka, ech

no to milego wieczoru 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka
nie posiedziałam w domu na dupie tylko latam
ale fajen rzeczy mam
prezenty załatwione
🙂
mąż sięwziął za lste którą mu napisałam'
mama dzwoni że tata wyprodukował ciasto jozowe w wersji maxi 🙂
wiec musze po nie skoczyć i ocenić
nebbia piekna choinka
ja w koniec świata nie wierze, nie myslę o nim nie zastanawiam się 🙂
big kiss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konspiracyjnie zapakowałam Misiowi prezent.
W tym roku jeszcze ujdzie trzymanie prezentów na szafie bo Miś nie kojarzy ale za rok to chyba bede musiała zakopać w ogrodzie 🤢
Korci mnie zeby Sławkowi komplet finlandi smakowych kupić ale jednak z kafeterki bede i ja miec pożytek.
Jutro zdecyduje jak nie znajde zaparzacza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas mnie było problemu z pakowaniem prezentow dla innych lila dzielnie uzyczała paluszka przy wstążkach i przytrzymywaniu papieru tasma kokardy te sprawy pełna pomoc
wszystkie leza u nas na pufie i lili nie korca
zobaczymy za rok
jestem wykonczona
wrociłam od taty sprzatałam mu chate
masakra facet bez kobiety w podeszłym wieku to błądzi jak we mgle
myslalam ze w łazience sie nie odnajde
a no w kuchni okno i firanka gdzie tata pali MASAKRA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miś je kolacje. Oby to trwało krócej niż zwykle.
Tzn wedlina zniknie szybko ale co z resztą to mam wątpliwości...
Teraz to liczy się dla niego tylko mieso 😮
Emi muszę uważac zeby Miska na samodzielnego w kwestiach domowych wychowac.
Ja to widze po szwagrach ze słabo z tym jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emi alez Ty dobra corka jestes 🙂

a ja pracuje sobie 🙂
LOlus wlasnie padl

aaa zapomnialam sie pochwalic,
ze dzisiaj zakopalam sie autem w sniegu :P
pierwsza mysl: "gdzie by tu jakiegos silacza-pchacza skolowac i ladnie sie usmiechnac ?" 🙂
a druga: "co? ja nie dam rady? ja? "
i tak kombinowalam,
ze wyjechalam 🙂

prezenty mamy schowane w szafie
pakowac bedziemy juz na miejscu, u Rodzicow
tylko jak sie z tym wszystki zabrac zeby LOlka nie zauwazyla? 🙂
w domu juz posprzatalam, bez szalenstwa bo i tak nas nie bedzie
tylko tyle zeby po powrocie chlewu nie zastac 🙂
jutro zaczynam sie wstepnie pakowac
skoncze pewnie w piatek rano na 5 minut przed wyjazdem :P

Irysek ja mam taki
http://www.nokaut.pl/inhalatory/inhalator-soho-speedy.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaa jeszcze mi sie przypomnialo, ze jak lekarka nam go polecala
to chwalila, ze jest dosc cichy
a to podobno wazne
bo Dzieci sie boja jak jest glosny
moja LOlka tak sie przyzwyczaila do tego nebulizatora,
ze sama leci, nalewa sobie sol fizjologiczna, zakreca, siada, wlacza, trzyma maseczke i wdycha 🙂
ja go polecam !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas tez zero sniegu, wszystko na warszafke poszlo 😁

dzieki agata, no wlasnie obczajam temat i kupie chyba ten nebulizator, bo czuje ze jak nie teraz to pewnie za rok jak mlody pojdzie do przedszkola przyda sie,

ide spac, spalam dzis moze w porywach 3h, mlody jak nie pic, to kaszel, to siku, to ręka, to główka mnie boli 😮 (mysle czy to skutek uboczny antybiotyku? ) jak juz usnelam to suka tesciow weszla na gore i zaczela dobijac sie do drzwi, a jak juz usnelismy wszyscy (ja i Igor, bo moj szacowny mąż i tak nic nie slyszal i cham sie wyspal 😜 ) to ja musialam wstawac do roboty a oni spali do 8.40 😜

tak wiec zegnam zyczac milej nocy, ide obgadac temat nebulizatora z mezulem.
ciao!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam taki sam nebulizator. W szpitalu mówili,że ważne jest by miał maseczkę dla dziecka. Co do głośności to nie widzę różnicy między moim a tymi co mieli w szpitalu.
Chciałam się pochwalić że dostałam nagrodę na koniec programu odchodzącego. Było za dużo ludzi spełniających kryteria, więc zarządzali losowanie i ja byłam w śród 3 osób . Dostałam krokomierz ale najbardziej mnie ucieszyło to że z pomiarów składu ciała wynika że mam 12 kg tłuszczu czyli nawet poniżej normy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nebbia - gratulacje 🤪
Ty laseczko 😎

Jak odchudzałam się u dietetyka
to też mierzył skład ciała
i to było super za każdym razem widzieć spadek na wadze i wiedzieć że to właśnie tłuszczu ubywa 🤪

No nic, póki co tyję
poodchudzam się potem 😜

my mamy jakiś tani
Infi-neb

dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nebulizator nie ma dzialania zapobiegawczego
pomaga dopiero wowczas gdy Dziecko juz jest chore

u nas np juz po katarze
trwal 3 dni 🙂

Czesc 🙂

nebbia gratulacje 🙂

kumpelka-trenerka fitness
przeslala mi ostatnio zestaw cwiczen na brzuch
( bo jej trulam, ze mam gruby ) ☺️
taki zestaw dla poczatkujacych 😁
moze sie za jakis czas za to wezme
no zobaczymy :P

nie spimy od 5
bo budzik w telefonie mojego Meza byl bardzo skuteczny :P

znowu spotkanie na 12
i do pracy na zdjecia

a pozniej -
wyciagam walizki !
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my zapodajemy po prostu sol fizjologiczna,
ktora rozrzedza gesty katar
i wtedy nie zalega na oskrzelach czy plucach
ten splywajacy, zalegajacy katar czesto sprawia, ze choroba rozwija sie dalej
bo to bakterie
ja jestem zachwycona tym nebulizatorem
chociaz czasami LOlka ma katar dluzej mimo wdychania,
ale na pewno luzniej przechodzi chorobe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...