Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a dla mnie osy to jakis hardcore ... trauma z dziecinstwa ...
bylismy kiedys na wczasach z Rodzinkom i moja Mame osa uzarla ...
okazalo sie, ze Mama ma uczulenie na jad i dostala zapasci ...
kilka godzin ja ratowali a Ona lezala w lozku i po prostu wyla bo wzrok zaczela juz tracic i oddychac nie mogla ... masakra jakas ... od tamtej pory osy omijam szerokim lukiem ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no miała być burza i chyba poszła bokiem albo na wiśle się zatrzymała u Agatty bo coś siąpnęło i już słońce ryjka wychyla.
rzeka to naturalna bariera ciśnieniowa 🙂
najwyżej moje umyte okna będą dłuzej czyste 😉 😜 😁
kupiłam to mleko i przy okazji gotowe naleśniki ze srem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja popijam kakałko i zastanawiam się dlaczego mam taki wisielczy humor dzisiaj 🤢 🤢 🤢
W Łodzi cisza, może właśnie przed burzą, niebo szarzeje i chłodek się robi, ale dla mnie super lubię burzę 🙂
Agatta też nie przepadam za osami, zawsze mnie jakaś użarła, na szczęście nie jestem na nie uczulona. Jak byłam mała to mnie jedna goniła i w dupsko się wbiła ☺️ ☺️ ☺️
Kilka lat temu na działce siedziałam z tatą przy stole i też się jedna przyplątała, więc tata uratował mnie z opresji i trzepnął jej w łeb, a Ania co? Na bosaka śmigała i wlazła w tego niedobitka- auć, pamiętam nerwa wtedy miałam, że hej 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...