Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
witaj Paula.
zakręcony dzień mialam dziś: płacz, płacz a w przerwe udało nam się dotrzeć na pola na spacer i również zaliczyć grilla 😜
co prawda w toli ale moze być.
co do szpitala, w którym rodziłam to się nie chcę wypowiadać bo bym musiała dłuzej sie spowiadać 😁. bez kasy nie ma lekko.
mój też głodny był w 2 dobie a ja nie miałam jeszcze pokarmu, darł sie w nieogłosy, ssał na umór pustego cyca, pocharatał mnie,a połozne na siłę mi go dostawiały i żadna nie podpowiedziała zebym nakarmiła go mieszanką żeby chociaż głód zaspokoić.
ja sama nie byłam w stanie myśleć i dopiero "współlokatorka" mi poradziła zeby sie zgłosić po mleko do położnych a ona mi pomoże nakarmić z sondy przy sutku albo z palca.
z sutka się nie udało ale z palca poszło. następnego dnia miałam juz pokarm i zęby zaciskając podawałam poranione, posmarowane purelanem sutki do ssania.
po 2 dniach nie czułam juz bólu a sutki się wygoiły bo Aronek pięknie załapał o co chodzi w cycowaniu 🙂
ja kocham cycować i ciesze się, ze mi się udało 🙂 chyba byłabym nieszczęśliwa gdyby mi sie nie udało. no ale nieraz nie ma wyjścia.
sory za elaborat ale to dla mnie taki "ciepły" temat 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzisiaj byłem słodkim królikiem dla mamusi, ale tylko z nazwy:
[URL=http://img192.imageshack.us/i/krlike.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/8018/krlike.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
byłem zadziorny:
[URL=http://img139.imageshack.us/i/krlik2.jpg/][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/5526/krlik2.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iskierka wspaniały brat z Remika aż normalnie łezka się wo ku kręci!

z cycem miałam tak, że pokarm był i mała umiejętność ssania ma chyba po odkurzaczu 😉 więc problemem były tylko obolałe sutki (mimo dobrego przystawiania) i przez chwilę ściągałam pokarm i podawałam z butli, jakiś jeden dzień nie cały...nie chciałam się jednak poddać, bo dla mnie karmienie cycem jest cholernie ważne i nawet nie umiem wytłumaczyć, dlaczego 😮 i przy pomocy osłonek na sutki jednak się udało i teraz karmię bez problemu, o! 🙂

to ja też się rozgadałam 🙂

a teraz wanna i śpioch, bo znowu się nie wyśpię i będę marudna, jak Matyśka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, dzień dobry.
widze, ze zamykam i otwieram 🙂
Aronek juz czadu daje od 5-ej, a w nocy tez niezbyt był spokojny 😞 - brzuszek bolacy
jestem jeszcze bardziej zezowata niz przed spaniem.
teraz zaznał spokoju na moim brzuchu i zasnał ale ja tak długo nie wytrzymam ze wzgledu na kregosłup 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej niedzielnie
sto lat dla Mai 3 mesiecznej 🙂
Gatta opiniami innych podcieramy dupe, ale tak apropos jesteśmy niesamowite tu cudowne kochajace mamusie a jak trzeba to wiazanke tez zlepimy
Nadia cudziak
Ania zielone żabki, Maja w chuście się nudzi póki co no ale tez igdy nie wsadziłam jej tam w szale, ani nigdzie jeszcze z nia nie wyszłam
witam paula
iskra fajowe masz dzieciaki, a remik jaki brat!

dziś Maja zaliczy pierwszy w swoim życiu rajd, w życiu płodowym dzwieki silników jej nie przeszkadały, zobaczymy jak bedzie teraz 🙂
wsród znajomych kolejna zapłodniona 7 tydzien, trzymajcie kciuki bo juz raz sie nie udałó
miłej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uff doczytałam Was Plotuchy, normalnie na chwile nie można Was zostawić 😜 😜 😜
Dziękuje mamusie za rady- wypróbuję i dam znać czy coś pomogło 🙂
Paula witamy na pokładzie 😁
Majeczko, Aronku sto lat, sto lat i zdrówka przede wszystkim 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Iskra masz cudowne dzieciaczki, Remik to idealny brat 😆
Monia klecha nie ma prawa nie dać rozgrzeszenia, on jest tylko pośrednikiem między Bogiem a wiernymi. Kochana dużo szczęścia Ci życzę. Mąż mówi, że jestem czarownicą, bo moje wizje się sprawdzają- niestety tylko te katastroficzne, ale postaram się ściągnąć jakieś pozytywne fluidy dla Ciebie :*:*:*:*:*:*
Co do karmienia, to ja miałam więcej szczęścia niż rozumu. Po cesarce nie wiem może jakoś po godzinie położna dostawiła mi dziecko do piersi i pilnowały tego żebym karmiła cycem- zmęczona byłam strasznie, praktycznie spałam podczas karmienia, ale Piotrek mnie pilnował, Nelcia nie miała problemów z załapaniem o co kaman. Niestety miałam powikłania pocesarkowe i prosiłam o dokarmianie, zwłaszcza w nocy, żebym odespać mogła. Położne pediatryczne miałam super, za wyjątkiem siostry przełożonej, ale dało się przetrawić. Po powrocie do domu Piotrek się praktycznie dzieckiem zajmował (wziął 2 tygodnie opieki nade mną), we mnie nagromadziło się tyle złości na dziecko, że nie chciałam nawet patrzeć na Nią i odciągałam pokarm i podawany miała z butli. Jak Pier do pracy wrócił kilka dni praktykowaliśmy ten sposób, później jak sama zostawałam to cycek, a jak Piotrek wracał z pracy to butla z odciągniętym, zdarzało się też dokarmianie NANEM1, bo wydawało mi się, że dziecko jest niedojedzone ☺️ ☺️ ☺️
Teraz tylko cyc, czasami sutki robią się piekielnie czerwone, bo mała lubi wisieć na cycku i czasami cedzi suta przez dziąsła- ałaaa 🙃 🙃 🙃 Przymierzałam się do zakupu kapturków, ale nie mogę się przekonać 🤢 NAN stoi na wszelki wielki, czasami zrobię 30ml, ale Nelcia nie je, więc jestem spokojna, że jest najedzona. Ogólnie za butlą już nie przepada. Serio miałam więcej szczęścia niż rozumu, że przez to dokarmianie nie zatrzymała mi się laktacja i że pokarmu jest wystarczająco, mała ładnie na wadze przybiera więc jestem spokojna 🙂
Ot cała hitoryja 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha i jeszcze jedno, moje dziecko praktycznie od powrotu do domu przesypia całe noce, sporadycznie wstawała na dokarmianie o 2 lub 3. Teraz śpi od 22 do ok 7 🙂
Teraz znowu śpi, różnie do 10 bądź 11, czasami nie ma porannej drzemki i mamusia musi gadać z córcią- wiecie jak mam gardło zdarte od tego gadania- nap*****a mnie konkretnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no co emi, masz żarłoczka w domu 😉 😆
Aronek nie popierdział a narazie spokojny.
ja już nic nie rozumiem. całą nic sie meczył z krótkimi przerwami na drzemki, rano o 5-ej juz mnie rozbudizł na całego i próby uśpienia go jeszcze choć na chwilkę nie dały rezultatu.
teraz gada coś tam, nóżki fikają i jakby się nudził.
ani kupy, ani bąków.
gdzie to się ulatnia, uszamiiii?????
czy to cisza przed burzą?????
oby nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny właśnie mój mąż z Tesco wrócił ze ślicznymi rampersami, po 5,50 za sztukę, zrobili 50% taniej 🙂 Nie wiem jak to u Was będzie rozmieszczone, ale one nie były przy ciuszkach typowo niemowlęcych tylko w dziale dla dzieci starszych i dorosłych, w koszu wrzucone 🙂 Ja polecam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejoo
Wstali, obejrzeli Losta do końca. Jakieś do dupy o zkończnie 🙂
Teraz się szukujęmy na plażaownie dzień 2. Plecki polaone wczoraj dzisiaj przodzik 🙂

Pieluszki Dada premium 3 są do dupy. Jakieś sztywne no i kupy nie trzymają. Papers trzyma na bokach najwyżej górą wyjdzie jak duża a te nie trzymają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...