kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

hej laseczki 🙂

widzę temat o szkole rodzenia wpadł 🙂 nas położna zapisała na marzec dopiero 🤔 ale może to dobrze 😉 do porodu niewiele czasu i może nie zdążę zapomnieć, czego mnie tam nauczą 😉
ale tutaj to tylko chyba 3 czy 4 tygodnie trwa 😞 oni tu w ogóle wszystko mają odwrotnie...

anka73 - też zamierzam coś takiego nabyć. tym bardziej, że tutaj nie ma zbyt wielu USG 😞 to mnie na pewno uspokoi...tylko jeszcze mąż się waha, czy to takie "niezbędne" 😉 ale myślę, że jak usłyszy malucha to inaczej będzie mówił 😉

od kilku dni tam mnie rwie w brzuchu czasem, że aż przysiadam...mam nadzieję, że to więzadła i moje cholerne zrosty a nic poważnego...

Bogusia, Ania - miałam ostatnio takie trzy dni, że mi nawet tabletki po głowie chodziły. wszystko przez hormony! aż ciężko uwierzyć normalnie...a najdziwniej to chyba facetom w takich momentach, bo dla nich to w ogóle kosmos...a my takie biedne, malutkie i nikt nas nie rozumie...

ja nie mam "krzywego" brzucha ale też jakby z prawej jest trochę twardszy.
te dziwne "ruchy" bo wciąż nie chce mi się wierzyć, ze to to, poczułam też tak pod pępkiem kilka cm i też to był taki szybki ruch, jakby kopniaczek tylko super delikatny, a nie jakieś przeciągnięte powowolne muśnięcie.
to co odczuwam jest sporadyczne ale jakby sie powtarza, nieregularnie i czasem ze 2 razy pod rząd czasem raz.
sama nie wiem, zgłupiałam już bo to moja 1 ciąża, nie jestem super szczupła ale też nie mogę powiedzieć, ze przy kości.
ależ ja jestem stara a głupia ☺️

ja widze ze placz skutkuje jak sie poplacze i zaczne stekac ze jestem zmeczona i pobolewa mnie brzuszek to nawet zlapie za reke i pocaluje ale tak pozatym to na wiecej romantyzmu liczyc nie moge, chociaz w sobote jak wrocilam ze szkoly moj maz zakupil mi w prezencie po 2 kg wiejskich gruszek i jabluszek pychota takie swojskie owocki

Bogusia i Ania nie dajcie się hormonom! 🙂 jak to teraz łatwo napisać a jeszcze nie dawno sama wyłam do księżyca 😉

dziewczyny, ale mam apetyt na seks ostatnio 🤪
czegoś takiego to się nie spodziewałam normalnie 😉 mąż chyba też nie, ale nie narzeka hahahahaha :laugh: a jak tam u Was?

moja zabka odezwała sie 3 dni temu, to takie uczucie jakby ktos cie dotykał palcem w jakas czesc ciała od srodka, takie puk, puk,dziwne uczucie, poczułam to ponizej pepka jakies 3-4 cm po prawej stronie, teraz czasami tez sie porusza ale to nie jest ciagle, wydaje mi sie ze to zalezy jak malenstwo sie ulozy.

no własnie tak to chyba czuje i jakby co nastepny dzien to mocniej.
co do sexu, to sni mi sie b. czesto, ze bzykam sie z kims i nie wiem kto to. czuje wtedy straszne podniecenie w tym snie ale jak sie obudze to czar pryska. 🤨
moze załoze Bartkowi worek na głowe to wtedy bedzie, jak obcy ze snu :laugh:
gdyby wiedział, to pewnie byłoby mu smutno. mam nadzieje, ze nie jecze głosno przez sen :X

moja suczka chyba ma ciążę urojoną. chodzi, jęczy, mości sobie i co dziwne daje sie przytulać. dzisiaj nawet spała mi w nogach co się nie zdarza bo nie należy do przytulalskich piesków.
przynajmniej ona mnie rozumie i mozemy sobie razem pojęczeć, a ja korzystam i przytulam się do niej ile wlezie.
wszystkim polecam. dogoterapia to supersprawa na doła 😉

no i wychodzi na to, ze te nasze chłopy to nie są takie złe, tylko my sie przyczepiamy bez powodu. 🙂
i poczucie winy mamy jak w banku :laugh:

Ania dobre z tą torbą na głowie hahahahhahahahhahahahah 🙂 u mnie też zaczęło się od snów a potem nagle mąż się taaaaakie ciacho zrobił! 😁 dobrze, że masz pieska, który Cię rozumie 🙂 każda znajdzie w końcu swój sposób na doła...

Bogusia - współczuję, nie wyobrażam sobie, jak ja bym wyła...ale może nie na długo pojedzie...

i nie wkręcaj sobie poczucia winy 🙂 bo to my nosimy w brzuchu małego aliena, który wywróci całe nasze życie do góry nogami, więc mamy prawo mieć doły, stresy i płaczliwe dni! 🙂

fajnie macie z tym sexem i ruchami bo ja to ani ruchow a co do sexu to celibat taka blokada ze sama siebie nie poznaje, hahaha jedyne co to pozostaja mi sny bo takowe mam czesto.

asienka 🙂 myślę, że Ci się to zmieni niedługo ze snów w rzeczywistość 😉...ja ruchów niestety też jeszcze nie czuję...

lecimy śliczne,
wrócę pod wieczór 🙂

bogusia - masz jak w banku! od tego tu jesteśmy 🙂

buziaki :*

Witam Brzuszki!!!Jutro mam wizyte u "g" już nie mogę sie doczekać,by znów zobaczeć nasze maleństwo na monitorze 🙂Jak Wy sie czujecie???Ja czuję sie świetnie od samego początku ciąży,czasami dopadał mnie ''ćmiący" ból głowy,ale i przed ciążą tak miałam,teraz jest już ok 🙂Pozdrawiam Was kobitki papapa:*

barbara - wesoła szczęściara 😉

a ja caluskie 3 tygodnie

ja mam za 2 tyg. wizytę, ale mam zamiar wcześniej sama posłuchać bicia serduszka moim prezentem urodzinowym 😉
Bartek gdzieś doczytał, że może być ciężko zlokalizować serduszko bo bobofrut się na nas akurat "wypnie" i żeby mi to więcej stresu nie przyniosło niż pożytku 🤢
Już mi emocje opadły.

Co jestem u lekarza to mam robione usg,już chyba z 4 razy miałam,a w karcie ciąży mam wpisane ,że raz,dziwne to dla mnie,Wy też macie tak często usg???czytałam w prasie,że nie powinno sie wykonywać tego badania tak często,chyba,że ciąża przebiega nie prawidłowo.U mnie wszystko gra a i tak mam te badanie tak często,znajome moje(u tej samej "G" 😉 także miały co wizyte a jak sprawa przedstawia sie u Was?