kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Ania doslownie 30 min temu mialam ta sama sytuacje 🤪 😁 😁 😁 😁

moje dziecko od wczoraj pełza.
znów pokonał jakieś pół metra na łóżku i prze dalej 😁 😁 😁

a nas byla dzis kupa
i byla ona WSZEDZIE ...
LOli wygladala tak
jakbym ja zamoczyla w szambie do pasa 🙂
i nie przesadzam !

aloha!
wczoraj nie weszlam na neta bo juz o 20.45 jak tylko mlodego uspilam poszlam sama w kimono 😮 w ciazy jestem? 😜
i tak spalismy sobie oczywiscie z pobudkami nocnymi i porannymi do 9.30 😁

a teraz mlody spi, jak wstanie to jade do domu, bo u mamusi jestem 🙂
p.s. moj tez pełza, wokol osi tez 😁

Te nasze bejbiki w zmowie sa 🤪 😁 😁 😁 gowniana sprawa 😁 😁 😁

irysek napisał(a):

w ciazy jestem? 😜
D

🤪

julkaty sie nie smiej 😜
ufam tabletkom 😁

uff, ufff... irysku 😉
siedzi w bujaku i mnie zaczepia.
czy wasze dzieci też miziaja was po szyjach?
chyba muszę wcześniej kąpiel przygotować bo tak mi sie ulał 🤢, ze porazka!!
wali na kilometr takim kwachem - masakra, a nie chce mi sie go przebierać na godzinę dosłownie
a no i byłabym zapomniała: dziś sam sie przewrócił na brzuszek 🤪 za moją zachętą oczywiście ale bez pomagania

LOli mnie mizia, ale zeby to bylo swiadome to nie powiem 🙂
jedyne co robi swiadomie to jak trzymam ja na rekach - wklada mi raczke do ust
a ja jej wtedy pierdze w ta raczke albo ciumkam 🙂
gorzej jak ma takie paluchy mokre, oslinione
i pcha mi je do buzi 😁
Konradowi tego nie robi - jego za to dotyka po brodzie 🙂

gratki dla DJ 😎

moja sie nie przewraca i nie pelza, 😞, leniwa klucha 😁 😁 😁

a moja LOli znowu juz jest beton
Tata wlasnie ja kapie i pewnie za chwile zasnie
cale szczescie nie wplywa to na czas pobudek
bo wczoraj spala juz o 19.30
a budzila mnie w nocy standardowo o 5
ale wolalabym zeby troche pozniej zasypiala
moze wtedy przespalaby noc ...
caly czas na to czekam ☺️

moja zasypia kolo 21 i wstaje, kolo 6, chwile po, ale daje jej cycka pomecze ja troche i do 8-9 czasami pospi jeszcze

no cóz - dobrze macie 🙂
ja licze na to, ze jak sie przeprowadzimy i Aro juz sie przyzwyczai to i zacznie lepiej spac.
nikt mu nie bedzie przeszkadzał jak juz zasnie, a tak w jednym pomieszczeniu i to małym nie ma takiej opcji zeby cos go nie rozpraszało 😞
bardzo mi zakezy zeby to sie zmieniło

hej dziewczyny ja tylko na chwilkę zdjęcia maluszków kwietniowych cudeńka 😁 😁 😁 😁

no, jakos go przetrzymam do 20-ej z ta kapiela i przy okazji z jedzeniem. moze z butli wciagnie wiecej 😎
wysechł troche to tak nie zalatuje 😉 😁

no i padla
troche sie boje powrotu do domu
bo tutaj LOli ma totalny spokoj
spi w pokoju na pietrze w ciszy
a ja wrocimy do tych naszych 40 paru m
to bedzie spala zaraz za scianka
a obok my tv itp
ciekawe jak sie odnajdziemy po powrocie
w tej naszej klitce 🤢

zwijam sie zaraz bo moje chlopaki mnie na kregle ciagna
moze wstyd sie przyznac, ale nigdy jeszcze nie bylam
tak jakos wyszlo
dzisiaj bedzie moj 1 raz ☺️

A moja odstawia histerie 😞 zaaz zwariuje 😠i nigdzie juz nie idziemy bo jak ma mi tak wyc to spoko 😞 to mam zabawe w domku 😞

moja nakarmiona gada w lozeczku moze zasnie niedlugo,
ja spie z moja mala w pokoiku i z mezem, nasz pokoik ma 2,5m x 4 m, wiec klitka, nasze lozko lily lozeczko komoda z jej ciuchami tv i nie ma gdzie sie ruszyc

ku... wiesza sie to sadło i po dwa razy te same posty wkleja 😠 😠

wykąpany, 120 ml wciągnął 😎, zasnął 🙂
ciekawe kiedy zamarudzi?
ja czekam na bartka. miał być koło 22-ej a plan zdjeciowy przedłuzył im się do 23-ej + około 2,5 godziny jazdy z koszalina = jakaś 2-ga w nocy 🤨
trudno. najwyżej tatuś będzie niewyspany na targach dzieciecych jutro.
właśnie, ciekawe jak te rargi????
JoZo nic się nie odezwała, a mieli jechać. 🤨
JoZo - zdaj relację z targów i pochwal się ewentualnymi zdobyczami

a ja spadam tv troche obejrzec i spac do juterka

moge pisac teraz nadrabiać, ale najpierw imprezować z kolezankami 🙂

tak se lookam i widzę, ze chyba tylko ja nie mam "ząbków" no i monia,ale ona nie posiada w sumie suwaków.
za to poleciałam na maxa w tekstach glterowych 😁 😁 😁

ja też ząbkó nie mam 😞

iskra piknie
emi no laska trochę głupia, ja nie mówię żeby siedizła z nim w ładna pogodę w domu ale przynajmniej parę dni na chacie a potem małe wietrzonko, bidulek 😞
Maja histerię odjebała przy koleżankach potem u moejj babci, a jak wróciłysmy do domu istny anioł 🙂
ok właśnie lale pukaja w okienko, spadam 🙂

Dziewczyny jestem spakowana - jutro rano o 8.00 zrywam się z chaty do środy . Nie wiem jak przezyję rozłąkę z małą 😮
Samo szykowanie mnie starszej córki małej i starego coby dali radę pod moją nieobecność- koszmarr......i ja tak bedę zyła od jutra przez jakiś czas...
Do tego mała co chwila się wybudza i płacze przez sen 🤢