kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

my wczoraj na festynie rodzinnym w koścele byliśmy emilka gwiaza,tanczyła4h pod sceną 🙂
wielka mega kłótnia z mężem dziś była jebnełam mu w ryj obrączką,polazł 7 pięter wyżej ok,powiedział ze idą na walke ok sami faceci ja tu wyglądam przez okno o 1 w nocy a oni wszyscyz z ŻOnami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zadowoleni szczesliwi idą sobie połazic po osiedlu,jakiegos chłopaka odprowadzali!
kurwa ja rozumiem,ze mógł myslec ze faktycznie bedzie to meskie spotkanie ale skoro okazało sie ze kobiety ich tez sa to mógłby chociaz esa napisac dawaj do nas bo nas jednak wiecej jest tymbardziej ze to w tej samej klatce a ja akurat nic nie robiłam.
Nie mam nic przeciwko jego wychodzenia,zawsze raz ja wychodze raz on,raz razem no ale kurwa to co wczoraj odjebał to przechodzi ludzie pojęcie,tak jakby sie mnie wstydził.... 😞(
Nie chciałam wpuścić go do domu ale zadzął waleniem w drzwi budzić dzieci i się zlitowałam .
Także niewesło,jeszcze tego naszego kolege dzis jak szłam do biedrony spotkałam i on taki wesoły pyta"no anka,i jak tam przemuś"a ja taka wkurwiona byłam imu odpowiedziałam "wiesz co łysy ,wypierdalaj" i poszłam 😁
ja wiem,ze on niczego winny ale ulżyło mi jakoś....
ale się wygadała wiem,ze bez składu i ładu 😞