Marcówki 2012 | Forum o ciąży

dziewczyny co Wy wszystkie sprzatacie czy co?
Maly wstał przed 7 😞
I tak sobie siedze na necie i znalazłam kolejną propozycje na imie dla naszego małego DORIAN i ARON[color=blue][/color]
Ale Nikoś ciągle się upiera,że Alanek jest i koniec.A mąż znowu ciągle mówi poszukaj jeszcze jakieś inne 😉I kogo ja mam posłuchać?Dobrze,że jeszcze tyle czasu mamy na wybór,a może jak już mały będzie na świecie to dopasujemy imię.....ide troszkę dom ogarnąć.

Oh, nareszcie wstałam dziś prawą nogą 😁 tzn. tak mi się jeszcze zdaje 😎
Izunia, Aron mi się podoba, Dorian tak sobie. Aron mi się tylko podoba, ponieważ kojarzy mi się z Ironią - tzn ze słowem Ironia i z człowiekiem takim tajemniczym ale w podstępnym sensie 😜

A ja sobie szamam musli 😜 dzidzia dziś pierwszy raz tak mocno się poruszyła rano, że nawet najbardziej nieczułe ręce z metalu by to wyczuły. Zresztą, kazdego dnia rusza się częściej i mocniej 😉
Kurde bo wczoraj był mało ruchliwy:/ nawet w wannie w ogole się nie ruszał i się zmartwiłam, ale dobrze, że dziś dał popis:P

my niedawno wstałyśmy 🙂
zaraz za sniadanko się bierzemy
w kuchni już trochę ogarnęłam wiec mamy miło

A ja mam syf:/ ale bratanica jest u mnie już od 2 tyg 😠 i nie ma sensu sprzątać. Ale dziś w nocy o 3 jedzie 🤪 bo w poniedziałek idzie do szkoły po feriach 2 tygodniowych 🤪

ach parówa rzodkiewka i ogórek i pyszna herbatka z miodem
my zaraz się zbieramy szykować impreze do koleżanki nie chce mi się bo dalej nie czuje się najlepiej

Obdarzona to gdzie ona mieszka?Bo moja siostra tez od pon.do szkoły już.
Mnie cos dzisiaj kłuje po lewej stronie,ale to może maly cos tam majsterkuje.Ja juz dom mam ogarniety,pranie sie juz drugie pierze.zostaly podlogi i prasowanie,ale to moze wieczorkiem.

Dzisiaj na obiadek kotlecik drobiowy-bo jak inaczej,ziemniaczki i kapustka pekińska.

leliva napisał(a):

Ja już na nogach od 6.30 - męża wywiozłam z domu, wróci jutro, zakupy zrobione, pranie poprane, podłogi przetrę i mam gotowe 🙂 Rodzice mnie na obiad zaprosili, bo się zmartwili, ze będę cały weekend sama w domu siedzieć. A mnie taka opcja wcale nie przeraża, ba, nawet mi odpowiada, bo ostatnio mam czasu dla siebie jak na lekarstwo.

a wspominałaś coś o byczeniu się cały weekend ?Dobrze pamiętam?
Ale to mamusia pyszny obiadek naszykuje 😉

Sztunia a co Ci jest? bo ja wcześniej nie czytałam 🤨
Izunia, z Niemiec 😜 oni mają zawsze tam jakieś święto kartofla czy coś:/? nie wiem jak to się zwie to święto 😜
Leliva, no pewnie odpocznij sobie 🙂 może jakieś domowe spa 😜?

ja to tak se myślę, że jak już urodzę i moj M u mnie zamieszka, to raz a nawet 2 razy w miesiącu jak poprosi czy może jechać do siebie tam do kolegow na piwo i czy może spać u siebie to się będę zgadzać 😁 aż nie przegnie z chlaniem oczywiście, bo będę miała łożko tylko dla siebie i sobie odpocznę i Tv z mamusią pooglądam i domowe spa sobie zrobie 😁

obdarzona napisał(a):

Sztunia a co Ci jest? bo ja wcześniej nie czytałam 🤨
Izunia, z Niemiec 😜 oni mają zawsze tam jakieś święto kartofla czy coś:/? nie wiem jak to się zwie to święto 😜
Leliva, no pewnie odpocznij sobie 🙂 może jakieś domowe spa 😜?

ja to tak se myślę, że jak już urodzę i moj M u mnie zamieszka, to raz a nawet 2 razy w miesiącu jak poprosi czy może jechać do siebie tam do kolegow na piwo i czy może spać u siebie to się będę zgadzać 😁 aż nie przegnie z chlaniem oczywiście, bo będę miała łożko tylko dla siebie i sobie odpocznę i Tv z mamusią pooglądam i domowe spa sobie zrobie 😁

wiem,ze w De meiszka tomoze gdzies kolo mojej mamy,kuzynki meza maja od wczoraj wolne.Moja siostra bedze zla,ze my bedziemy a ona do szkoły musi isc-hihihih.

Izunia, no moja mieszka hm... W regionie Hesja hm... Do Frankfurtu ma gdzieś ok 80 km, tak trochę dalej jak ja do Opola:P chociaż bliżej ma do Kassel, ale Ty raczej nie będziesz wiedziała co to za miasto 😜 więc moja już kończy ferie 🤪 i jedzie do domu 🤪 hurrrrra!Ale ze mnie sukowata ciotka, ale ja z nią więcej niż 2 dni nie umiem wytrzymać, tak jak każdy, nawet moja mama, ale moja mama jako jej babcia bynajmniej jej dogadza:P
Leliva, o to wy macie chyba ładną pogodę? bo u nas to nie za bardzo 😜
Jak Cię leń trzyma to niech nie puszcza nic się nie stanie 😜

ja już pokroiłam kiełbaskę i boczek na bigos, czekam jeszcze aż mama z pracy przywiezie inne mięsa to skroję. Pozmywałam, jeszcze poodkurzam i pranie ściągnę i idę pod koc bo zimno jak cholera:/

haaa... a ja jeszcze nie wstałam a wy wsyztskie juz dawno 🙂) Chyba ostatnio jakieś rekordy pobijam w spaniu.... 🤪 no ale co tam 😁
obdarzona to nie źle siostrzenice traktujesz... no no... 🙂 hehe ale w sumie ja chyba tez bym nie wytrzymała tak długo z taka (bo za dobrze o niej nie pisalas ) 😁
izunia- mi się Aron podoba, a Dorian to serio- w ogołe nie! 🙂 hehe KOjarzy mi sie z moim kolegą, a to był debil nie zly. A Aron to sama przez jakiś czas myslałam o tym imieniu.

Love a śpij se kto Ci broni 😁 chociaż te kilka miesięcy jeszcze sobie pośpisz;D
ja to nie umiałam dziś długo spać 😜
No powiem Ci, że z bratanicą nie umiem wytrzymać bo się jej boję autentycznie, moja mama też się jej boi, moj tata się boi. Bo ma charakter po moim bracie-nieprzewidywalny i zawsze ma swoje racje. Np. szpera mi po moich szafkach, wyciąga z niej ubrania, kradnie mi moje rzeczy, mowię: Julka dość! nie wolno bo to moje, a ona się śmieje , że to już jej. A ma 7 lat 😜 ale i tak jestem dla niej miła , nie krzyczę na nią, ale często cyka we mnie bomba. Ale dobra, jedzie dziś w nocy, wreszcie odetchnę!
Moja mama mnie pocieszała wczoraj bo ja jej wyznałam, że nie chcę mieć takiego dziecka jak moja bratanica, że nie umiałabym takiego wychować, to moja mama powiedziała że też ma taką nadzieję i że moje dziecko na 98% takie nie będzie 😜

Dorian mi się kojarzy z wozkami dla dzieci, jest taka firma Dorian albo Dorjan 😜

Ej? tak se myślę, że unas większość marcowek a w sumie prawie wszystkie to już w 5 miesiącu są 😁

obdarzona napisał(a):

Izunia, no moja mieszka hm... W regionie Hesja hm... Do Frankfurtu ma gdzieś ok 80 km, tak trochę dalej jak ja do Opola:P chociaż bliżej ma do Kassel, ale Ty raczej nie będziesz wiedziała co to za miasto 😜 więc moja już kończy ferie 🤪 i jedzie do domu 🤪 hurrrrra!Ale ze mnie sukowata ciotka, ale ja z nią więcej niż 2 dni nie umiem wytrzymać, tak jak każdy, nawet moja mama, ale moja mama jako jej babcia bynajmniej jej dogadza:P
Leliva, o to wy macie chyba ładną pogodę? bo u nas to nie za bardzo 😜
Jak Cię leń trzyma to niech nie puszcza nic się nie stanie 😜

ja już pokroiłam kiełbaskę i boczek na bigos, czekam jeszcze aż mama z pracy przywiezie inne mięsa to skroję. Pozmywałam, jeszcze poodkurzam i pranie ściągnę i idę pod koc bo zimno jak cholera:/

Hahah....rejon mojej mamy 😞Mama mieszka w Frankfurcie.Straszne miasto-bleeee.Ja juz mam ziemniaczki naobierane,tylko czekam na miesko,bo troszke zamrozone jeszcze.MAly na dworze sie bawi,bo nawet jest ladna pogoda.
Ja bylam po syropek na gardelko i tabletki,bo jest coraz gorzej;(

Hehe to obyś takiej/go nie miała 🙂 Ja bym sie nie xle wydarla mówię ci, ale pewnie bym potem zalowała. Raz tak mialam, jak mieszkalam w pl z moim, to odwiedził nas mojej kuzynki mąż z najstarszą córką co ma 10 lat, i ta do nas do sypialni poszła i zaczela sie moimi kosmetykami bawic i jej powiedzialam ze nie moze to sie glupio smiala.... a ze ja juz w ciayz wtedy bylam i nerwy mialam ze ho ho/// no i sie na nia wydarlam a ta w ryk.... do dzisiaj najgorszą ciotka jestem, bo inne jej zawsze na wszytsko pozwalają ....

no fakt to juz 5 miesiecy 🙂)
teraz to juz z gorki

To jeszcze 4 m-c,a dopiero test robiłam.1 ...2...3....bo nie mogłam uwierzyć 🙂

Love haha no obym takiej nie miała 😜 hehe no Ty się umiesz wydrzeć a ja niestety nie, ale gorączki dostaje jak ktoś mi w rzeczach grzebie 😜 co innego jak ktoś delikatnie, tak abym nie widziała gdzieś szybko looknie, bo sama jak byłam mała nie raz skradałam się aby dyskretnie coś zobaczyć, ale jak ktoś jak moja bratanica czy tamta dziewczynka Twoja bez pierdolenia grzebie w rzeczach i się jeszcze nie słucha to mnie szlak trafia 😜
Haaa no teraz z gorkii na pazurki 😜
Izunia, ja też pamiętam te testy jak dziś.. do dziś je w torebce noszę. A czemu ten Frankfurt taki zły?

hej dziewczyny co mogę zrobić z żółtego sera bo wysłać męża po serka troszkę to cały blok kupił eh ;D 🤪

obdarzona napisał(a):

Love haha no obym takiej nie miała 😜 hehe no Ty się umiesz wydrzeć a ja niestety nie, ale gorączki dostaje jak ktoś mi w rzeczach grzebie 😜 co innego jak ktoś delikatnie, tak abym nie widziała gdzieś szybko looknie, bo sama jak byłam mała nie raz skradałam się aby dyskretnie coś zobaczyć, ale jak ktoś jak moja bratanica czy tamta dziewczynka Twoja bez pierdolenia grzebie w rzeczach i się jeszcze nie słucha to mnie szlak trafia 😜
Haaa no teraz z gorkii na pazurki 😜
Izunia, ja też pamiętam te testy jak dziś.. do dziś je w torebce noszę. A czemu ten Frankfurt taki zły?

jak dla mnie ot za duże miasto....brudno tam jest.Dużo osób porównuje go do Warszawy.Ale mysle,ze w tych wiekzych miastach juz tak jest.To wszystko przez liczbe ludzi tam mieszkajacych.
Jednym slowem boje sie tam chodzic po miesicie 😉
Ide obiad szykowac.

Kurcze co jakis czas mnie nadal kłuje z lewej strony...bliżej pachwiny.Co ten szkrab tam wyrabia 😁

A no wiadomo, ale bynajmniej jak czasem tam pojedziesz do mamy to możesz sobie po zajebistych sklepach pochodzić;D 🤪 🤪

obdarzona ja też zawsze dyskretnie bo przyznam ze do ciekawskich naleze 🙂
Ale nie jak ktos sobie usiadzie i kurde sie bawi, ryje po szufladach... ja to wgl na punkcie kosmetykow kiedys to bzika miala, teraz tez ale mniejszy 🙂 no i jak ja zobaczylam to masakra...

mulant to dej no mi troche 🙂)) hehe zjadlabym sobie

love napisał(a):

obdarzona ja też zawsze dyskretnie bo przyznam ze do ciekawskich naleze 🙂
Ale nie jak ktos sobie usiadzie i kurde sie bawi, ryje po szufladach... ja to wgl na punkcie kosmetykow kiedys to bzika miala, teraz tez ale mniejszy 🙂 no i jak ja zobaczylam to masakra...

mulant to dej no mi troche 🙂)) hehe zjadlabym sobie

bardzo chętnie bym dała ale troszkę za daleko do siebie mamy chyba że wpadniesz zaraz i po sprawie 🙂