Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam!
No dziewczyny brzuchy idealnie rosną 😁 Moje maleństwo chociaż wyczuwalne od kilku tyg to w ostatnim zaczynam czuć jego/jej rozpychanie na wszystkie strony- nawet teraz wyraźnie czuję gdzie chyba pupę pcha i tam mnie gmera, czasem aż zaboli.

haha chyba nałożył mi się stan zapalny jednak z bólem spojenia łonowego, wzięłam 3 czopki, wydzielina dużo mniejsza (jak w 1 ciąży, czyli ok bo tam nie miałam takiego kłopotu), a boli wcale nie mniej, kazał wrócić jak nie przestanie boleć a ja właśnie czuję coraz bardziej wyraźnie ten ból w spojeniu, już nie mięśni pochwy. Więc chyba będzie jak u Asi.
Asiu pisałaś, że miałaś ten sam problem w pierwszej ciąży, a jak rodziłaś wtedy?
Dziewczyny co brać na ból gardła? Do tej pory to tak bardziej stawiałam na miód, czosnek itp, sama natura ale chyba jednak dopada mnie w końcu coś.
A propo`s kurtki- ja kupiłam w reserved, taką dłuższą i rozszerzaną lekko ku dołowi więc brzuch rośnie, ona unosi się lekko z nim i dalej zakrywa swobodnie pupę 😁

pozdrawiam serdecznie.

Dziewczyny czy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joannar napisał(a):
Witam!
No dziewczyny brzuchy idealnie rosną 😁 Moje maleństwo chociaż wyczuwalne od kilku tyg to w ostatnim zaczynam czuć jego/jej rozpychanie na wszystkie strony- nawet teraz wyraźnie czuję gdzie chyba pupę pcha i tam mnie gmera, czasem aż zaboli.

haha chyba nałożył mi się stan zapalny jednak z bólem spojenia łonowego, wzięłam 3 czopki, wydzielina dużo mniejsza (jak w 1 ciąży, czyli ok bo tam nie miałam takiego kłopotu), a boli wcale nie mniej, kazał wrócić jak nie przestanie boleć a ja właśnie czuję coraz bardziej wyraźnie ten ból w spojeniu, już nie mięśni pochwy. Więc chyba będzie jak u Asi.
Asiu pisałaś, że miałaś ten sam problem w pierwszej ciąży, a jak rodziłaś wtedy?
Dziewczyny co brać na ból gardła? Do tej pory to tak bardziej stawiałam na miód, czosnek itp, sama natura ale chyba jednak dopada mnie w końcu coś.
A propo`s kurtki- ja kupiłam w reserved, taką dłuższą i rozszerzaną lekko ku dołowi więc brzuch rośnie, ona unosi się lekko z nim i dalej zakrywa swobodnie pupę 😁

pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej porannie
na gardło biorę strepsills
co do porodu - to ja też naturalnie - miałam krzyżowe - ponoć najgorsze ale szczerze to nie było źle - nie wiedizałam że to skórcze bo przeciez nie brzuch a placy mnie bolały... poród pikuś ale później coś mi się poluzowało w miednicy i kulałam - teraz niestety to wróciło i nie jest wesoło 😞

dziewczyny kt macie dizeci - jak sobie radizcie z np. wchodzeniem po schodach, podnoszeniem do fotelika w samochodzie, wkładaniem i wyciąganiem z wanny - nie macie potem skórczy??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam!
dzięki za radę co do bólu gardła, o dziwo się rozeszło 😁
haha, jak bym czytała o sobie( chodzi o aaanę), miałam bóle krzyżowe- babka w szpitalu pyta
- czy pani do porodu i czy są skurcze? a ja taka nie doświadczona, mówię że nie wiem czy do porodu już, że termin na dziś, skurczy brak ale zauważyłam krew na bieliźnie i nic nie wspomniałam o tych bólach pleców bo myślałam że tak po prostu mnie rozbolały bo już miałam wcześniej z nimi kłopoty a bolało już jak cholera 😁 ona mnie bada, podłączają mnie do ktg i mówią że mam już skurcze 😁 A całą ciążę powtarzałam, że chcę by mi najpierw odeszły wody wtedy na pewno będę wiedziała, że rodzę! a tu gdyby nie krew a potem i w szpitalu sączące się zielone wody ( Mania oddała smułkę jeszcze w brzuchu) to bym nie wiedziała, że rodzę ;/
A taka byłam niby oczytana..... Haha, dzis śmieję się sama z siebie! No ostatecznie było cc, bo Manii przez tą smułkę zanikało tętno- więc dobrze, że chociaż te plamki krwi sie pojawiły...
A Moja Mania to akurat duża dziewczyna, więc do fotelika wskakuje sama a z wanny to już mąż ją wyciąga- ja w sumie bym dała jeszcze radę ale skoro mąż się krzywo patrzy jak coś dźwigam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamusie i przyszłe Mamusie

mam do was pytanie to moja druga ciąża i jeszcze nie czuje ruchów Maleństwa czytam Wasze forum i większość z Was ma ten moment juz za sobą
powiem szczerze ze zaczynam sie denerwować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaana, ja też kuleję 😉 Szczególnie jak najpierw posiedzę w bezruchu. Wczoraj byłam na siłowni i wiem już na pewno, że bieżnia i długie marsze mi nie służą - spojenie mnie tak bolało w nocy i dzisiaj, że chyba podziękuję. Z poprzedniej ciąży pamiętam, że każdy ruch więzal się z bólem. No i bądź tu mądra co robić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A co do skurczy - ja mam tylko w nocy albo po nocy skurcze łydek. I brzuch mi się spina rano jak szybko wstanę - taki skurcz macicy. Ale to tyle. Nie wiążę tego z dzwiganiem. Młodego kąpie mój mąż już od jakiegoś czasu ale mi się zdarza w ciągu dnia go wsadzać do wanny jak się obsra 😉 Jakos daję radę. Bartek trochę mi pomaga z wychodzeniem na szczęście. Najgorszy jest fotelik samochodowy ale w sumie skurczy od tego nie mam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
koti napisał(a):
Cześć Mamusie i przyszłe Mamusie

mam do was pytanie to moja druga ciąża i jeszcze nie czuje ruchów Maleństwa czytam Wasze forum i większość z Was ma ten moment juz za sobą
powiem szczerze ze zaczynam sie denerwować


a kiedy byłaś ostatnio na USG? ja u swojego malucha poczułam w 16 tygodniu i teraz już coraz bardziej intensywnie je odczuwam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...