Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja tam się nie sugeruję terminami innymi niż z OM. Z USG to już powinnam być po a z OM 4.05. Bartka urodziłam tydzień przed ale tym się też nie sugeruję - moja mama urodziła moją siostrę najstarszą 20 dni przed a drugą przenosiła o 2 tygodnie. Mnie później znowu przed terminem chyba 10 dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a przede mną była laska dostała skierowanie na wywoływanie była w 41 tygodniu i 4 dniu a na usg waga małej pokazała 4,870!!!!!!!!! czaicie to?? kur.. rodzić takiego "mutanta" współczuje laska wsumie wymiarów sporych mysle ,że waga lekka sumo by jej stykła nie śmieje sie z grubych ale jej brzuch był taki jakbym ja stała w 3 osobach 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to ciekawe Tysia, zobaczymy jak to z Toba będzie. Jesteś wielkim znakiem zapytania 😁

Ja dzisiaj w końcu wyprałam i wyczyściłam gondolę i fotelik samochodowy. Niby było prane po Bartku ale przykurzone. Wypucowałam kołyskę - mamy taką historyczną co to w rodzinie od 30 lat krąży 😉 No i już niewiele zostało. Tylko kilku rzeczy za nic nie umiem zlokalizować 😮 ale to drobiazgi, można dokupić w ostatniej chwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam w karcie wpisane tak jak na usg i tego się trzymam a nie sugeruje się suwaczkiem bo on i tak dziwnie wylicza nawet jak się zaznaczy ostatnią miesiączkę 🙂 u mnie trudno to stwierdzić teoretycznie 🙂

a waga u gina dzisiaj +5,700 na plusie więc nie licze też ,że Adas będzie klockiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
ja mam w karcie wpisane tak jak na usg i tego się trzymam a nie sugeruje się suwaczkiem bo on i tak dziwnie wylicza nawet jak się zaznaczy ostatnią miesiączkę 🙂 u mnie trudno to stwierdzić teoretycznie 🙂

a waga u gina dzisiaj +5,700 na plusie więc nie licze też ,że Adas będzie klockiem 🙂


no nie zartuj, 6 kg tylko?
To Ty nic nie przytyłas, w ogole... Pozazdrościć... Ja 20kg 🙂 A z Bartkiem było 24kg 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dudasia napisał(a):
Tyssiiaa napisał(a):
ja mam w karcie wpisane tak jak na usg i tego się trzymam a nie sugeruje się suwaczkiem bo on i tak dziwnie wylicza nawet jak się zaznaczy ostatnią miesiączkę 🙂 u mnie trudno to stwierdzić teoretycznie 🙂

a waga u gina dzisiaj +5,700 na plusie więc nie licze też ,że Adas będzie klockiem 🙂


no nie zartuj, 6 kg tylko?
To Ty nic nie przytyłas, w ogole... Pozazdrościć... Ja 20kg 🙂 A z Bartkiem było 24kg 😜

Asia widzę że wagowo przybrałyśmy tyle samo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewuszki!
My dzis tez po wizycie. Dostałam globulke na infekcje, bo mi pani doktor powiedziała ze możliwe iż od tego ostatnio stawia mi sie brzuch i mam skurcze. Do tego brac nospe i dużo leżeć. Niestety wyników na próby wątrobowe jeszcze nie było. Jakby mi nie przeszło mam jechac do szpitala;/ Na szczeście w moczu nie było nic niepokojącego, ciśnienie też w normie. Kolejna wizyta z usg w poniedziałek. Jestem ciekawa ile maluszek waży, bo mama po diecie 10kg na plusie. Z Piotrkiem miałam 14.
Dudasia a co do szwagierki to nie ta sama, u mnie mieszka moja bratowa przyszła 😉 Właśnie dziś dostała pracę, więc kolejny powód do świętowania 😉
A co do Piotrka to dziś troche lepiej bo tatus ma wolne i chyba zakazy działają. Zobaczymy co bedzie jutro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja ktg jeszcze nie miałam, wiec nie wiem jaki mocne są moje skurcze, dopiero pewnie będę mieć po terminie 😜 😜 a co do ciągnięcia brzucha to ja mam takie fale ze czasem ciągnie i przy tym jest skurcz. Jak nie ciągnie to mogła bym fruwać 😁 😁 😁 😁 tyle że mój brzuch mi na to nie pozwala a raczej jego zwisanie 🙂 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
Elizka te skurcze sa razem z ruchami maluszka wiec jak on kopal to niby skurcze byly duze ale ja ich w ogole nie czulam wiec nie wiem jak to z nimi jest 😁


No patrz, a to ciekawe, tak Twój organizm reaguje na ruchy... Mnie jak czasem złapie skurcz to muszę zęby zacisnąć, pot mnie oblewa i muszę oddychać przeponą jak przy porodzie normalnie żeby odpuścił 😉 Ale ktg nie miałam jeszcze w tej ciąży więc nie wiem jakie silne te skurcze.

Ja w końcu nie robiłam prób wątrobowych. LEkarka mi zleciła badanie "kwasów żółciowych" za które musiałaz zabulić trochę bo to niestandardowe badanie. Chyba się przestraszyła, że mogę mieć stan przedrzucawkowy bo te obrzęki, ciśnienie no i zdarzające się swędzenie. Ale wynik w normie. Wysoki ale w normie. Tak więc się cieszę i oszczędzam nieco 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eliza2707 napisał(a):
Tysia to mocne te skurcze...ponoc od 72 zaczynaja sie porodowe?ktos mi mowil,chyba kumpela,ja ostatnio mialam 60 to juz mi mowila,ze cos zaczyna sie dziac,ale poki co ja nadal nic nie czuje,tylko w pachwinach mnie boli


właśnie niedawno doświadczyłam co to znaczy ból w pachwinach 🤢 Wcześniej ani w pierwszej ciąży tego nie miałam. Zachodzę w głowę czym taki ból może byc spowodowany. Intryguje mnie to bardzo 😉 Co się musi rozszerzać i gdzie żeby taki ból powstawał 🤢 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...