Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam mamusie!
A co tu takie wiadmości, wszystkie na porodówke sie wybierają? Poczekajcie chwilke jeszcze, bo ja znowu zostane sama na koniec hehe
Jej ja taz chce słoneczka i ciepła. Dobija mnie ta pogoda irlandzka już. Ciągle zimno i pada. Dziś niby rano było słoneczko, ale taki wiatr ze Piotrs nie mógł iść i zaczął płakac bo nie wiedział co sie dzieje. Teraz znowu pochmurnie a wiatr nie ustał. Nic tylko sie pochlastać;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Tysia, no co Ty zaciskaj nóżki a jeśli już to może poczekaj do jutra na święto, no i maj.
Ja póki co się melduję, cała z miękkim brzuchem. pobyt nad Zalewem Zegrzyńskim super udany, trochę się zaczerwieniłam ale co tam...





Ojej ale się wszyscy rozsypują.
Justyna a Ty kochana nie masz niczego do załatwienia w Polsce? Byłby pretekst by się pojawić w tym ciepełku.
Dzisiaj Manię zabieram na biwak do parku a mąż skapitulował i powiedział, że skoro nie rodzę to on dziś idzie do pracy. No jak chce tracić taaakie dni... No ale lepiej by później był z nami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry!
Tysia trzymaj sie kochana. Może już Adaś chce pojawić sie na świecie. Fajnie by było. Pierwszy kwietniowo-majowy chłopczyk 🙂
Joanna ja zawsze mam cos do załatwienia w Polsce, tylko teraz nawet jakbym bardzo chciała to latać nie moge;/ Ehhhh a o pogodzie moge sobie tylko pomarzyć, bo tu znowu zimno i pada od rana.
Ja dziś jade na wizyte do szpitala. Zobaczymy co mi powiedzą. Mam nadzieje ze wszystko w porządku i dowiem sie ile moje maleństwo waży 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
Tysia - 3maj się dzielnie!!!
Joannaar - jaki brzucho słodki ale duuuuży!! musi być Ci ciężko !
Dudasia u mnie w śr po południu wypadł czop, skurcze (podobno bo ja ich nie czułam tylko plecy mnie jakoś dziwnie bolały) - gin powiedział żebym już została na noc bo i tak wrócę - w nocy nie spałam bo mnie plecy pobolewały (ale bez przesady tak jak na okres) - a w czw przed południem byłam już z Domką na świecie 🙂 - oby teraz też było tak łatwo !!

po wizycie u gin (tej kt mnie tak nastraszyła) i .. WSZYSTKO OK 🙂 tylko łożysko do d... ale przepływy krwi oki więc luz tylko mam kontrolować dziecko często na ktg i usg no i szyjka miękka więc wg niej do terminu na pewno nie dotrwam raczej urodzę w ciągu najbliższych 2 tyg !!!Młoda rośnie - już proporcjonalnie wszystko ma na ok 35tc - waga 2600 😁 - gin mi wytłumaczyła że płód ma takie skoki wzrostu i musiałyśmy ostatnio trafić na teki okres kiedy brzucho był mniejszy a nogi dłuższe...
jestem spokojna już bo skoro nie ma zagrożenia dla dziecka to będę rodziła tam gdzie chcę czyli prv tak więc luz - uffff

zrobiłam dziś też znowu rzęsy - tym razem trochę grubsze i ... SĄ BOOOOSKIE!!!!

nie wiem czy Domka nie ma różyczki bo od 2 dni ma dziwne nieregularne plamy czerwone na policzkach - może od słońca??? ale takie dziwne są...hm...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Upał niesamowity! Ja tam się z domu nie ruszam. Jutro może zalegnę na ogrodzie. Chociaż nie, jutro to ja zaczynam się eksploatować w końcu. Od jutra mogę rodzić, mąż mi już pozwoli 😉 Poza tym już moja mama jest u nas w pogoowiu więc głupio by było przedłuzać 😉 Do tego włosy mam juz zafarbowane, pedicure zrobiony, henna też.... Juz tylko rodzić!!! 🙂 Od jutra oczywiście 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaana napisał(a):
dziewczyny co myślicie o pobraniu krwi pępowinowej? będziecie to robiły?


Ja nie pobierałam z Bartkiem, teraz tez nie bedę. Myslelismy, analizowaliśmy... No i chyba (odpukać) zbyt małe prawdopodobieństwo zeby sie przydało. No i koszty roczne są spore a krew bedziesz mogła wykorzystać tylko do jednego celu - o ile nic się nie zmieniło. Jak macie kasę to dlaczego nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaana napisał(a):
hej

Dudasia u mnie w śr po południu wypadł czop, skurcze (podobno bo ja ich nie czułam tylko plecy mnie jakoś dziwnie bolały) - gin powiedział żebym już została na noc bo i tak wrócę - w nocy nie spałam bo mnie plecy pobolewały (ale bez przesady tak jak na okres) - a w czw przed południem byłam już z Domką na świecie 🙂 - oby teraz też było tak łatwo !!


Ja tez tak chcę!!! Może sobie tym razem zasłużyłam... Nie no, byle dziecko był zdrowe ja zniosę wszystko. Jak nie będzie gorzej niż ostatnio to będę się cieszyć. No i najważniejsze - chciałabym nie zarwać nocy no by na starcie nie mieć masakry. Z Bartekim zaczęłam od 2 nieprzespanych nocy i później ciężko było to nadrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas się troszkę uspokoiło od 4-8 walczyłam ze skurczami i bólem brzucha wzięłam nospę i jakoś lepiej się czułam potem znów było to samo jak 3 raz się powtórzy to pojadę ale postanowiłam ,że jeszcze przeczekam nawet jakby mieli zatrzymać na obserwacji dzień dwa to wole sobie poleżeć w domu i w razie większej konieczności dopiero jechać tym bardziej ,że lekarz powiedział razem z ciotką ,że jak czuje ruchy małego normalnie i nie ma krwawienia to nie ma co panikować i tak też zrobiłam poczekałam aż się uspokoi nie uśmiecha mi się w takim upale jechać do szpitala po to ,żeby zbadali i po chwili wracać do domu bez sensu... klusiaczek wciąż się wierci ale obawiam się czy nie zmienił położenia bo brzuch mam od rana w kwadracie i tylko czuje jkby kolanka mi wypychał po lewej stronie troszkę to boli... mam straszne bóle krzyżowe obawiam się ,że poród również będzie krzyżowy wymiotowałam nawet bo w buzi mi się taka gorycz zrobiła ,że nie ogarnęłam tego wciąż mam taki gorzki smak w buzi i nie smaczne to jest... wypiłam już prawie 5 litrów wody a smak wciąż ten sam w razie wyższej konieczności odwiedze tą izbę ale narazie nie panikuje to pewnie jakiś zwiastun jak w filmach ale przygotowana jestem... 🤨 🤨 🤨 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ej no, co za smutna mina?? Pewnie rzeczywiście coś się wykluje z tego ale może zdążysz jeszcze noc przespać w swoim łóżku 🙂 No i radze się zdrzemnąć jeszcze w dzień jak nadarzy się okazja. Ciąża donoszona więc fajnie 🙂 Meliskę sobie wypij,
Trzymamy za Ciebie kciuki! A nóż się uspokoi na dłużej..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...