Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hejka Mamuśki!!!
Zostałam smam mąż wyjechał w delegację wraca w czwartek.
Kiepskawo się dziś czuję. Mam nudności i jakoś tak słabo mi. Chyba dziś się wcześniej położę do łóżka. \Byłam dziś w aptece i wykupiłam witaminki 🙂 Mumomega i Femibion Natal 1 83 zł 😞 ale dla dziecka to i droższe bym kupiła to na 30 dni, apotem mam zmienić na Femibion Natal 2 już bez Mumomega.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka Mamuśki!!!
Zostałam smam mąż wyjechał w delegację wraca w czwartek.
Kiepskawo się dziś czuję. Mam nudności i jakoś tak słabo mi. Chyba dziś się wcześniej położę do łóżka. \Byłam dziś w aptece i wykupiłam witaminki 🙂 Mumomega i Femibion Natal 1 83 zł 😞 ale dla dziecka to i droższe bym kupiła to na 30 dni, apotem mam zmienić na Femibion Natal 2 już bez Mumomega.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 🙂
Mnie za to mega dziś bolą krzyże!!!! 😞 😞 😞 😞
A co do witaminek to ja teraz zażywam Falvit mama 60 tab. za 33,77gr 🙂 i folik 🙂 jak byłam z Bartkiem w ciąży to zażywałam Prenatal Complex ale ceny nie pamiętam. 😞
Czy rosną wam już brzuchy???? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej mamusie ja już w domku, dziecię śpi wiec mam chwilkę 🙂 co do brzuszka to ja też mam wrażenie że jest większy, ale to na pewno wzdęcia 😁 przecież u Was to już może być ale u mnie??? Ja dopiero na samym początku 😁 Najczęściej mam większy na wieczór 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliza2707 napisał(a):
ja caly dzien juz mam powiekszony....i sie nie zmniejsza nawet na chwile 😜

No więc mówię że u mnie to przeważnie na wieczór jak coś zjem 😁 to na pewno wzdęcia , choc po porodzie bardzo szybko wróciłam do formy i wszyscy mi mówią że w ogóle nie wyglądam na osobę która rodziła 🤪 Niedługo się to zmieni 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megan100 napisał(a):
Eliza mi też się nie zmniejsza... No nic to. Pozostaje powoli powiedzieć w pracy zwłaszcza, że planuję pójśc na L4. Jakoś codzienne wstawanie o 5:10 mnie męczy... A PKP też mogłoby być mniej zawodnie...


Pewnie że powiedz, dzidziuś najważniejszy, i tak prędzej czy później się dowiedzą. A teraz przyjdzie zima to już tak wesoło z dojazdami nie będzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliza2707 napisał(a):
no wlasnie....szkoda,zawsze pare zl wiecej na dzidziusia by bylo....

Dokładnie.... juz z pierwszym dzieckiem nie brałam żadnych pieniędzy i teraz znów 😞 takie plany miałam żeby znaleźc pracę w miarę się ustabilizowac i dopiero wtedy drugie dziecko, jednak los chciał inaczej..... 🤔 Może za pare lat stwierdzę że tak będzie lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to ja tradycyjnie witam wieczorową porą 🙂
brzuch większy mam również - nawet nie umiem go wciągnąć do postaci płaskiego co świadczy o tym, że to chyba nie jest przejściowe wzdęcie 😉 W pierwszej ciąży też szybko z płaskiego zrobił się wystający (choć generalnie miałam nieduży brzuch w późniejszej ciąży).
Kiedy w końcu te mdłości się skończą..... 😞 😞

A, dzisiaj byłam prywatnie u zakaźnego i ... w sumie lekarka mnie uspokoiła. że nawet jak trwa to świeże zakażenie to wg niej zaczęło się przed ciążą i dzidzi nic nie grozi. Nawet nie sugerowała antybiotyków (ale biorę dla świętego spokoju). W każdym razie lżej będzie czekać te 10 dni.

A Wy dziewczyny wszystkie macie Toxo zbadane? Bo jak któraś nie przechodziła tego cholerstwa i nie ma przeciwciał to musi mega uważać teraz!!! I to nie chodzi tylko o koty ale o mięso, mleko, warzywa.. Zbadajcie sobie koniecznie bo zachorowanie w ciąży to bardzo poważna sprawa. W pierwszej ciąży unikałąm kontaktów z kotami ale teraz wiem, że koty są sprawcami tylko 20% zachorowań. Gorsze jest niedogotowane mięso, mięso z grilla, warzywa niedomyte (uwaga w restauracjach, gdzie nie masz pewności...), mleko.. ale to chyba chodzi o takie świeże. Tak więc całe szczęście, że w pierwszej ciąży mnie nie dopadło to cholerstwo, ufff.

Spokojnej nocy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamuśki! My dziś po wizycie i na szczęście wszystko w jak najlepszym porządku. Serduszko bije a to najważniejsze. O plamieniach powiedział tyle że sie zdążają i jak nie są nasilające się i delikatne to nie ma powodu do obaw. W razie czego mam jechać do szpitala ( szkoda ze tam mi i tak nie pomogą) choć mam nadzieje że nie będzie to konieczne.
Niestety mam problem z moim starszym dzieckiem. Za żadne skarby nie chce chodzić spać. Jak tak dalej pójdzie to zwariuje. Codziennie płacz, a raczej darcie. Moje nerwy są naprawde na skraju wyczerpania;/ No nic tylko sie nie denerwować.
Co do witaminek to ja też biorę Femibion Natal , za 60tabl zapłaciłam 36zł.
A brzuszek. Hmmm na szczęście jeszcze sie nie pojawił. W pierwszej ciąży widać było dopiero po 14 tygodniu. Mam nadzieje że teraz też bede miała takie szczęście 🙂 Dziwi mnie tylko ze mimo braku porannych mdłosci i różnych takich rzeczy schudłam w ciagu tygodnia 1kg 😮 No nic na pewno w krótce tendencja będzie wzrostowa hehe. Uciekam bo moje dziecko jeszcze nie śpi. Ehhh do jutra mamuśki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justyna, dobre wieści: co do maleństwa 🙂 Super!
A starszy to chyba w bunt wchodzi... Moja koleżanka przechodziła to samo z 1,5 rocznym synem i pomogło dopiero twarde i stanowcze potraktowanie przez ojca 😉
Właśnie, ja też biorę te witaminy co Justyna (Femibion Natal Classic) i to chyba najtańsza wersja - wychodzi mniej niż 20zł na miesiąc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięń dobry my już wyspani 🙂 córa ostatnio daje się nawet wyspac!
Dudasia no to super że poszłaś do innego lekarza i Cię uspokoili 🙂 nie ma co się martwic!! Bedzie wszystko ok. Ja w pierwszej ciąży robiłam na tokso i wyszło mi że teraz tego nie mam ale że kiedyś miałam z tym styczność. Lekarz powiedział że jest ok i nic więcej z tym nie robiłam, mówił że to w porządku. Teraz też na pewno będę robi ale to dopiero w przyszłą środę wybieram się do lekarza na kasę chorych żeby badania zlecił 🙂
Justynko cieszę się że z Maleństwem wszystko ok. Co do starszego dziecka to niestety ale nie pomogę bo cóż może radzić tak młoda matka 🙂 jeszcze przez to nie przechodziłam! Ale może faktycznie może stanowczy ojciec by pomógł jak sugeruje Dudasia 🙂
A co do wagi to normalne że się na początku chudnie więc nie ma się co martwic. Ja jestem ciekawa jak z moją waga będzie, niedawno wróciłam do wagi sprzed ciąży, chyba nawet teraz mniej ważę, co wszystko ze stresu a teraz jak będzie to nie mam pojęcia.
Ja niby brzuszka jeszcze nie mam ale chce żeby jak najdłużej go nie było bo nie będę mogła Małej nosić!! A Ona tylko u mnie na rekach się uspokaja..... ojjjj co to będzie za kilka miesięcy 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...