Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
marta89 napisał(a):
Czesc 🙂

Bierzecie jeszcze kwas foliowy czy juz nie jest potzrebny w 12 tygodniu?

niby jest do 12-16 tygodnia,zależy od lekarza i witamin które się bierze,ja zwykły folik mam a są jeszcze masy innych. ale lekarz mi kazał ciągle brać,a ja nie mam pamięci i więcej razy zapomne wziąć niż wezmę ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

kozinka napisał(a):
marta89 napisał(a):
Czesc 🙂

Bierzecie jeszcze kwas foliowy czy juz nie jest potzrebny w 12 tygodniu?

niby jest do 12-16 tygodnia,zależy od lekarza i witamin które się bierze,ja zwykły folik mam a są jeszcze masy innych. ale lekarz mi kazał ciągle brać,a ja nie mam pamięci i więcej razy zapomne wziąć niż wezmę ☺️

Ja biorę pregnę plus dla kobiet w ciąży i tam jest kwas foliowy, i poprzednio przez całą ciążę to brałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehh dziewczyny, u mnie to jest troche nietypowa sprawa. Ja nie moge sobie tak po prostu zmienic lekarza bo go nie mam w ogole (nie mieszkam w Polsce). Tu sa zupelnie inne zasady. Badanie robila mi jakas laska, ktora byla szkolona w zakresie robienia USG (sprawdzilam ja), ale wyglada na to, ze nie ma za duzego doswiadczenia. Do tego jest z jakiegos obcego kraju typu Ruminia czy Blugaria, takze ciezko mi bylo nawet ja zrozumiec po angielsku!!! To badanie, ktore mi zrobila jest bardzo szczegolowe i trudne do zrobienia (w Polsce jeszcze sie go nie robi w ramach rutynowych badan, no chyba, ze w specjalistycznych klinikach - warszawa, szpital na slasku i gdzies tam jeszcze). Teraz tylko musze czekac na te raporty, ktore mi powiedza czy dziecko jest zdrowie, czy jest jakies ryzyko wystapienia chorob genetycznych czy wad serca itd. We wtorek nie dowiedzialam sie prawie niczego, oprocz tego, ze cos jest nie tak! Zyje w ogromnym stresie bo nic nie wiem!!! 😞 Mam nadzieje, ze mnie teraz rozumiecie.

No wlasnie, co z tym kwasem foliowym? Do kiedy go brac. Ja slyszalam, ze w pierwszym trymestrze, ktory oficjalnie konczy sie po 13 tygodniu. Nie wiem juz jak to jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Midorada nie zazdroszczę takiej opieki, teraz się cieszę że w polsce mieszkam i w każdej chwili mogę zmienic lekarza! A wynikami się nie przejmuj, bedzie dobrze 😉
A co do witamin to nie wiem czy pomagaja na mdłości, w moim wypadku to nie działa bo mdłości i tak były i są nadal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Midorada a kiedy bedziesz cos wiecej wedziec??



Na wyniki mam czekac 7-10 dni. Mam nadzieje, ze bedzie to jednak 7 dni, a nie wiecej bo chyba umre do tego czasu. 😞
Wiem juz dosc duzo, ale nie chce pisac na forum, bo nie chce siac zamet w glowach dziewczyn. Wybaczcie kochane. Sandroos jako, ze siedzisz w temacie moze cos bylabys w stanie mi powiedziec. Wiem, ze podalas gdzies swoj e-mail adres na poczatku, wiec jesli chcesz to moge Ci to wytlumaczyc, a wowczas sama to ocenisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niunia99 napisał(a):
Midorada nie zazdroszczę takiej opieki, teraz się cieszę że w polsce mieszkam i w każdej chwili mogę zmienic lekarza! A wynikami się nie przejmuj, bedzie dobrze 😉



Wierz mi niunia, jest to jedna z tych rzeczy, ktrej nienawidze w tym kraju. Tu dziala prawo Darwina - mocny przetrwa, slaby odpada - taka jest tu sluzba zdrowia. Ja w Toruniu mam swojego lekarza ginekologa i zawsze chodze na wizyte jak jestem na miejscu. Ale zdalnie to raczej mi za duzo nie pomoze... Musze wierzyc ze wszystko bedzie dobrze... nic innego mi nie zostaje. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami tak się z cytowaniem robi 😉 mi też się pare razy tak zdarzyło.
Midorada tak mi Cię strasznie szkoda, trzymaj się dzielnie Kochana, te dni czekania szybko zlecą i bedziesz wiedziec co i jak.
Jak nie chcesz pisac o tym na forum to nie pisz ale my jesteśmy z Tobą, chyba każda się ze mną zgodzi 😉
A w jakim kraju teraz jesteś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bardzo Ci dziekuje. Takie slowa zawsze pomagaja, tym bardziej, ze nie mam za bardzo z kim sie podzielic obawami. Moj maz to juz chyba ma dosyc patrzenia na moj strach. Rodzicom nic nie powiem, bo dla nich to tez stres, moja psiapsiolka wie polowe, a reszta to nawet nie wie, ze w ciazy jestem 😉
Dziekuje Ci niunia jeszcze raz... 😘 😘 😘

aha - jestem w UK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
midorada napisał(a):
Usmaze je wieczorem jak maz bedzie z pracy wracal. Kozinka, robisz je na oleju, oliwie czy moze jakism innym tluszczu? Duzo te kotlety tluszczu wciagaja podczas smazenia?

ja na oleju ale tylko troszkę bo mam taką patelnię,że tylko zwilżam. czasem dolewałam po pare kropel żeby się nie przypaliły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to tu jesteśmy żeby się wspierac 😘 😉
A tutaj pisz o wszystkim co Cię nurtuje, zawsze to człowiekowi lżej na sercu jak się wygada, czasem właśnie jest tak że się nie ma do kogo odezwac i tak jest moim zdaniem najgorzej. Po sobie wiem że duszenie problemów w sobie nie jest dobrym sposobem na ich rozwiązywanie.
Tak więc głowa do góry, zajmij się czymś ciekawym i nie myśl tyle, pewnie Twoje obawy okażą nie niepotrzebne i z dzidzią wszystko bedzie w porządku. A szperanie po necie i szukanie jakiś informacji jest najgorsze. Sama pamiętam jak szukałam o dysplazji stawów biodrowych na necie i objawy jakie ma moja córa potwierdzały mnie w tym że bedziemy musiały spędzic kilka miesięcy w szpitalu na wyciągu. Przebeczałam chyba z tydzień jak o tym myślałam bo nie wyobrażałam sobie tego a skończyło sie "tylko" na gipsie i jesteśmy w domu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny nie ma co się martwić na zapas bo to zbędny stres którego należy unikać.
midorada jeśli chodzi o tą kobietę która robiła Ci USG i skoro ona nie ma doświadczenia to z przymrożeniem oka bym traktowała to co mówi, tym bardziej, że była bariera językowa. poczekaj na wyniki, na pewno będzie wszystko dobrze. Pamiętać należy że jeśli jednak zostanie coś wcześnie wykryte to istnieje możliwość leczenia prenatalnego.
Głowa do góry, będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kozinka dzieki za info. Dobrze ze tak malo oleju, bo jak jest za duzo to strasznie mi na zoladku ciazy... 😘

Niunia my ogolnie jestesmy tu dosc szczesliwi. Oczywiscie brakuje nam znajomych i rodziny i tzw "polskich klimatow". Dlatego tez wolalam sie przylaczyc do polskiego forum dla ciezarowek niz jakiegos tam angielskiego i gadac z laskami, ktore sa na innym poziomie mentalnym... Poza tym mozna powiedziec, ze juz tu sie osiedlismy. Jesli bysmy wrocili to trzeba by bylo zaczac wszystko od poczatku...
Moj maz sugerowal porod w Pol, ale to by oznaczalo 6miesiaczna rozlake, bo wczesniej bym z dzieckiem nie zdecydowala sie na podroz... Poki co musze sobie jakos radzic w tej sytuacji, w jakiej teraz jestem. Ale razem z Wami pojdzie latwiej... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Midorada to w takiej sytuacji też bym tam została. Nie wyobrażam sobie być bez męża!!! I w ogóle poza tą służbą zdrowia to warunki w UK są o niebo lepsze od tych polskich a to co się tutaj teraz dzieje i bedzie działo to ja sobie nie chce myślec w ogóle 🥴 ehhh a to polska właśnie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze a ja siedzę nad zeszytem i jednym okiem siedzę na brzuszku a drugim cos tam próbuję się uczyc!! I marnie mi ta nauka coś idzie, w ogóle teraz jak jestem w ciąży to znów się nie mogę skupic - podobnie jak za pierwszym razem 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wlasnie niunia Ty jutro ponoc jakies kolokwium masz i egzamin... A ja Cie tak zagaduje... 😉 Mam nadzieje, ze to nic trudnego. Zastanawialam sie ostatnio co wlasciwie studiujesz bo z Twojego tematu wynika, ze jakas socjologie, albo cos pokrewnego, ale piszesz, ze to inzynierka... wiec juz sama nie wiem. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nenia napisał(a):
Dziewczyny nie ma co się martwić na zapas bo to zbędny stres którego należy unikać.
midorada jeśli chodzi o tą kobietę która robiła Ci USG i skoro ona nie ma doświadczenia to z przymrożeniem oka bym traktowała to co mówi, tym bardziej, że była bariera językowa. poczekaj na wyniki, na pewno będzie wszystko dobrze. Pamiętać należy że jeśli jednak zostanie coś wcześnie wykryte to istnieje możliwość leczenia prenatalnego.
Głowa do góry, będzie dobrze.


W sumie to sama mam nadzieje, ze mogla sie pomylic, bo ryzyko pomylki jest podobno duze! Ale zauwazylam, ze robila to dwa razy - to akurat badanie - wiec... musze czekac, nie mam wyboru. Dobrze ze teraz weekend to jakos czas minie i moze nie bede o tym myslec... gorzej z poniedzialkiem i nastepnym tygodniem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...