Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

wróóóóóóóóóóciłam 🤪 i idę się położyć bo koło 11 pojadę na wizytę 😁 do pózniej brzuszki :*

Anett wszystkiego najlepszego!! :* zdrówka dla Ciebie i Oliwierka! 😘

hej 🙂 ja obolała i niewyspana 😮 nie wiem czemu ale jak mąż ma nocki to Klaudia bierze smoczek i swoją podusię i do mnie przychodzi do łóżka spać a ja to lubiłam do momentu kiedy nie zaczęło się kulanie i rozpychanie 🥴 jak mąż śpi ze mną to nie przychodzi aż tak często 😁 no i zaczęło się kulanie,kopanie i rozpychanie w nocy,kiedy dostałam kopa w głowę to przesunęłam ją do rogu naszej rogówki a ja spałam na drugim jej końcu plecami do małej,zaraz znowu kop w głowę i wyniosłam ją do łóżeczka 😜 ledwo zasnęłam i słyszę tup tup tup i znowu mi wlazła do łóżka ale usiadła i z takim bezczelnym uśmiechem pokazuje na łóżeczko...no tak nie wzięła podusi i smoczka i kazała go sobie przynieść za karę,że ją wyniosłam do łóżeczka spać 😁 no i musiałam sobie odpuścić i do rana znosić jej kopanie 🥴

Tyssiiaa napisał(a):

Anett wszystkiego najlepszego!! :* zdrówka dla Ciebie i Oliwierka! 😘

dołączam się do życzeń 😘

no i los bywa przewrotny... mój niezniszczalny i pewny siebie teść który powiedział niejednokrotnie,że nie chce od nikogo żadnej pomocy i żadnej pomocy nie będzie nigdy potrzebował nawet na starość i szklanki wody od nikogo nie weźmie miał wczoraj zawał 😮 no i wyobraźcie sobie,że kto przy nim został? żaden kolega od kieliszka 😮 nikt,jego córka w pracy,teściowa chyba też i nie ma jak chłop nawet z tego szpitala wyjść,bo podobno wychodzi dzisiaj czyli chyba nic zagrażającego życiu,ale jednak... dowiedziałam się o tym jak mąż wrócił z nocki i mówi,że jedzie do szpitala bo jego ojciec miał zawał,ja na to,że chyba sobie żarty robi,że ma się kłaść do łóżka bo jest po nocce a że ja zawiozę małą do mamy bo jest na L4 i ja pojadę,a ten nie i pojechał 😮 ciekawa jestem czy dalej będzie takim złym człowiekiem jakim był mój teść czy to go może zmieni choć wątpię 😮

Hello 🙂
Aneta 100 lat 🙂!!!!!!
Kozinka moze teść zrozumie , ze jest zły, wszyscy wkoncu sie od niego odwrócili ,
a koledzy są kiedy jest fajnie wódka się leje, ale gdy wódki braknie i pojawia sie klopoty
to nagle kolegow nie ma 🤪 🤪
Twój Mąż pojechal bo jakby nie bylo to jest jego ojciec, jaki jest taki jest ale wkoncu ojciec.
I moze teściu zrozumie wkoncu jaki byl, no chyba ze jest typowym alkoholikiem to uwierz ze zaraz zapomni o wszystkim, i wroci do starego zycia 🤔
Tak robia alkoholicy jak maja problem to tacy sa kochani i dobrzy ,
jak sie im pomoze i problemy znikna to zapomna o wszystkim 😮 😮
Coś o tym wiem 🙂 w rodzinie mam taki przypadek, ale to jeszcze gorszy 🤢

U mnie jest dzisiaj taki wiatr ,ze malo mojego psa nie porwalo 🤪
Wogole musze zaopatrzyc sie w jakies leki odpornosciowe tzn wit, c i takie tam, nie wiem jakie mozna w ciąży brać,
mój teściu ma angine 😮 gorączke kiepsko wyglada, jak mnie zarazi to 😠 😠
juz czuje ze cos mnie bierze 😮 moja szwagierka zas ma zapalenie pluc ... wszyscy chorzy 😞
Jak mam sie od tego uchronić 😞 😞

tak ja wiem Kasia że to jego ojciec tylko martwię się bo wczoraj spał 4 godz przez dzień,w nocy był w pracy a teraz jeszcze autem pojechał i nie spał a wieczorem znowu do pracy,już wolałam jechać ja bo przecież spałam i też mogłam go przywieźć a mąż mógł się wyspać w tym czasie i pojechać do niego później jak wstanie,bo jeszcze jak autem pojedzie do pracy taki nie wyspany to ja do głowy dostanę ze strachu 😮
weź sobie może witaminę C albo coś w tym stylu. Ja jak w ciąży byłam chora to lekarz mi pozwolił brać oscilococinum czy jakoś tak,bo to homeopatyczne chyba jest i nie powiem,że nie pomogło 🙂 ale lepiej zapytać bo ja wtedy byłam w 1 ciąży a nie teraz,a wszystko się na bieżąco zmienia 🥴
ja robię frytki i zjem z majonezem 🤪 🤪 🤪

Frytki tak na sniadanie 🤪 🤪 🤪
Tez uwielbiam z majonezem 🙂
Alez mamy ostatnio zachcianki 🙂 🙂

Czarna_Mamba napisał(a):

Frytki tak na sniadanie 🤪 🤪 🤪
Tez uwielbiam z majonezem 🙂
Alez mamy ostatnio zachcianki 🙂 🙂

no ba 🤪

Anett wszystkiego najlepszego! 😘 😘 😘

hej mamuski

Annet wszystkiego najlepszego

A ja wam powiem ze noc mialam tak do doopy ze szkoda slow. Zasnelam dopiero po 3 rano. Tak sie meczylam w nocy, mialam zle przeczucia ze cos sie stanie wogole czulam sie tak jak wtedy co poronilam takie mialam zle przeczucie, macica bardzo mi sie opuscila ze jak wkladalam lutke to wyczulam ja palcem i bardzo sie wystraszylam. Kregoslup bolal i troche nadal boli jak przed okresem. Juz sama nie wiem co mam myslec? Martwie sie ze wogole juz nie czuje zednych pukniec ani nic. Rany jestem tak zestresowana ze szkoda slow. Do tego 13 w piatek mam wizyte a uswiadomilam sobie ze w tamtym roku poronilam wlasnie 13 stycznia 🤢 🤢 🤢 Tak sie boje teraz sama nie wiem czemu? A to przez ktoras z was dostalam takich schiz jak napisala wczoraj ze ktoras z jej kolezanek stracila ciaze w 17 tyg. Snilo mi sie ze zaczelam krwawic 🥴 🥴

Dziewczyny walnijcie mnie w ten pusty leb bo panikuje dzisiaj. Nie wiem czy to takie pesymistyczne mysli nie na deszcz bo u mnie pada i wieje jak cholera teraz. I zastanawia mnie czy wam tez sie macica opuszcza nisko teraz w ciazy? Wczoraj duzo chodzilam wiec wmawiam sobie ze to od tego. Sama w domu siedze wiec sie stresuje.

ja wczoraj pisałam o kumpeli która straciła ciążę,ale nie przypominam sobie żebym napisała że właśnie w 17 tygodniu !! 😮 😮 więc źle czytasz 😮 nie pisałam również o żadnych objawach utraty ciąży,więc nie wiem czemu masz pretensje o mojego posta 😮 jeśli uważasz,że coś jest nie tak to zadzwoń lub wybierz się do lekarza,ale myślę,że panikujesz,bo ja jestem w 2 ciąży i ruchy u mnie raz są a raz ich nie ma więc to,że od kilku godzin ich nie czujesz to o niczym nie świadczy,poza tym ja również nie spałam w nocy,co więcej nie śpię co noc i nie uważam tego za jakiś omen 🥴myślę,że to trauma z poprzedniej ciąży tak Ci się dała we znaki,ale dla świętego spokoju zadzwoń do lekarza i zapytaj o te bóle,tyle,że takie bóle w ciąży się pojawiają w różnych etapach ciąży,a co do wyczucia palcem że się obniżyło to według mnie dziwne 😮

kozinka co do teścia to brak słów i tak jak czarna napisała koledzy są póki jest wódka jak nie ma wódki to nie ma zabawy... no faktycznie mąż mógł się chociaż zdrzemnąć trochę odpoczaąc a mogłaś Ty jechać ale w takiej sprawie uwierz mi się o tym w ogole nie myśli wolał jechać on bo Ty w ciązy pewnie nie chciał Ciebie puszczać.

Kasiu no mi macica się podciąga do góry ale bez paniki najlepiej będzie jak umówisz się do lekarza szybciej powiedz jaka jest sytuacja może przyjmą Cię po ostatnim pacjencie chociaż.

Ależ się wyspałam 🤪 😁 2 godziny spałam a czuje się jak ta lala 😁 muszę iść zaraz ogarnąć dupsko, umyć podwozie i wio do lekarza. Pogada taka ,że nie ma zlituj 😠 😠 cały czas leje.... na szczęscie w laboratorium powiedziała mi ,że wyniki będą dostępne do podglądu w poradni wiec mam z główy. 😁 🤪

Dzien dobry Mamusie,

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Anett 😘 😘 😘 😘

Katiaa zgadzam sie z Kozinka. Mysle, ze jestes przewrazliwiona po przykrych wydarzeniach z zeszlego roku. Jesli rzeczywiscie sie martwisz, to lepiej zglosic sie do lekarza. Wszystko bedzie dobrze - zobaczysz.

Dzis u mnie pogoda w kratke od samego rana. Przed chwila lalo a teraz slonce pieknie swieci. W nocy wiatr nie dawal mi spac. Moze dzis strzele sobie kawke 🙃 🙃 Wiecie, ze ja wciaz nie mam zachcianek ani napadow na jakies konkretne potrawy... 🙂 🙂 Choc musze przyznac, ze wczoraj to kilka czekoladek zjadlam ☺️ ☺️ ☺️

midorada mnie 3 dzień głowa boli i na kawę jestem zmuszona 🥴

a ja musze pościemnać i chyba głowe też dam za główny argument 😁

kozinka napisał(a):

midorada mnie 3 dzień głowa boli i na kawę jestem zmuszona 🥴

Wczoraj z powodu bolu glowy mialam zgon 🤢 Polozylam sie do lozka (na chwilke) ok 11 a obudzilam o 13 - niestety wciaz z bolem. 🤢 🤢 Czytalam potem, ze wiekszosc z Was cierpiala, ale ostatecznie zwalilam to na cisnienie... Dzis szczesliwie jest juz ok, choc pogoda taka zmienna, ze wszystko moze sie jeszcze zdarzyc 😮 😮

Tyssiiaa napisał(a):

a ja musze pościemnać i chyba głowe też dam za główny argument 😁

Eee... Tysia, jak kawke lubisz to sobie strzel jedna i gra mandola 😁 😁

midorada napisał(a):

Tyssiiaa napisał(a):

a ja musze pościemnać i chyba głowe też dam za główny argument 😁

Eee... Tysia, jak kawke lubisz to sobie strzel jedna i gra mandola 😁 😁

no własnie od kawy byłam kiedyś uzależniona atreaz nawet nie mogę na nią patrzec fuuuu. ale chce zwolnienie więc mu powiem ,że boli chociaż faktycznie boli 😁

O bólach głowy to coś akurat wiem ... też mam ogromne migreny nie do wytrzymania 🤢

Katia dziewczyny mają rację głowa do góry i juz sie tak nie zamartwiaj bo dzieciaczek tez odczuje Twoje stresy 🤔 🤔
Najlepiej dryndnij do lekarza i określ sytuacje 😉

Tysia myj myj podwozie , dzisiaj czeka Cię wymiana oleju 🤪 🤪 😁 😁

Spadam tymczasem do sklepu po farby do mieszkanka 🙂

see ya 🙂 🙂 😎

Tysia - my chyba o czyms innym gadamy 😁 😁
Lec do lekarza i bierz zwolnienie. W koncu to juz wlasciwy czas. Ciagle siedzenie i gapienie sie w monitor tez jest meczace. Jestem pewna, ze lekarz nie bedzie Ci robil problemow. 😉

Czarna_Mamba napisał(a):

O bólach głowy to coś akurat wiem ... też mam ogromne migreny nie do wytrzymania 🤢

Katia dziewczyny mają rację głowa do góry i juz sie tak nie zamartwiaj bo dzieciaczek tez odczuje Twoje stresy 🤔 🤔
Najlepiej dryndnij do lekarza i określ sytuacje 😉

Tysia myj myj podwozie , dzisiaj czeka Cię wymiana oleju 🤪 🤪 😁 😁

Spadam tymczasem do sklepu po farby do mieszkanka 🙂

see ya 🙂 🙂 😎

oj tak wymiana oleju się przyda 😁 nic ja też spadam na wizytę 3mać kciuki!! 😘 do potem 😘 🤪

midorada napisał(a):

Tysia - my chyba o czyms innym gadamy 😁 😁
Lec do lekarza i bierz zwolnienie. W koncu to juz wlasciwy czas. Ciaglego siedzenie i gapienie sie w monitor tez jest meczace. Jestem pewna, ze lekarz nie bedzie Ci robil problemow. 😉

oby... 🤪 🤪 🤪 🤪 🤨

midorada napisał(a):

Tyssiiaa napisał(a):

a ja musze pościemnać i chyba głowe też dam za główny argument 😁

Eee... Tysia, jak kawke lubisz to sobie strzel jedna i gra mandola 😁 😁

no ja się przymierzam do kawy ale czekam aż mała zaśnie,żeby ciepłą wypić 😜

wiem wiem panikuje ale juz jest lepiej patrze na "trzezwo" czyt wyspana na to wszystko i moglam nie pisac tego co napisalam ale strach pozostaje chociaz juz duzo mniejszy.