Skocz do zawartości

agata_j

Mamusia
  • Liczba zawartości

    580
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agata_j

  1. agata_j

    czerwiec 2011

    mój też już zaczyna się stresować, a dziś jak miałam ten atak bólu to nawet trochę zbladł 🙃
  2. agata_j

    czerwiec 2011

    kurcze ciekawe... że tak same odeszły, no ale miałaś okazję je poczuć, także wiesz na co masz się szykować 😁 mnie dziś tak brzuch rozbolał jak na okres ale 1000 razy gorzej, w tym pojawiły się skurcze.. takie jakby nasilenia tego bólu... cały atak trwał z 20 min i przeszło jak zmieniłam pozycję z siedzącej na leżącą... także lekarz mówił, że to te bóle przepowiadajace...mam nadzieję, że przepowiedzą poród w niedługim czasie 😉 nie chciałabym przenosić... i czekać na pastwę tych ciapatych lekarzy kiedy zechcą mi wywoływać poród 🤢 jutro sobie walnę mocnej kawy (prawdopodobnie kofeina przyspiesza) ja kawy nigdy nie piję więc może zadziała, a dwa pomęczę męża 🙂 lekarz mi dziś mówił, najlepsze na przyspieszenie porodu to igraszki z partnerem, nie ma nic lepszego jak nasienie, które zmiękcza szyjkę, bo ma jakieś prolaktyny czy coś takiego 🙂
  3. agata_j

    czerwiec 2011

    a jakie te skurcze miałaś?
  4. agata_j

    czerwiec 2011

    bardzo bym chciala urodzić przed albo o czasie. tutaj też do 42 tygodnia nawet trzymają, ale też się na to nie zgodzę... jak coś na wywołanie będę się umawiała jak najwcześniej! 🙂 Mam nadzieję, że u mnie tak po prostu będzie, że nic nic nic i bach zacznie się akcja 🤪
  5. agata_j

    czerwiec 2011

    hahahaha 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 słyszałam taki pogląd, że jak kobita ma zgagę to dzidzia będzie włochata 🙂 wychodzi na to, że mój dzidek będzie łysy 🙂 oj już doczekać się nie mogę... ciekawa jestem jak wygląda 🙂 ale boję się, że ja przenoszę i będą musieli mi wywoływać 🤢 mam takie przeczucie
  6. agata_j

    czerwiec 2011

    i wiem co masz na myśli, ja to samo wszystkim mówię, że na początku te ruchy były takie przyjemne, że się z utęsknieniem na nie czekało... 🙂 a teraz sa mniej przyjemne 😜
  7. agata_j

    czerwiec 2011

    ja na szczęście zgagi nie mam 🙂 ale z pęcherzem to samo, czasami kilka razy wstaje na siusiu, czasami tylko raz 🙂
  8. agata_j

    czerwiec 2011

    lepiej więcej niż za mało, a nikt do torby zaglądać Ci nie będzie ile czego wzięłaś 🙂 ja dla swojego spokoju wzięłam więcej 🙂 u nas tak samo, jak tatuś głaska brzuszek czy czeka na jakikolwiek ruch to cisza, a jak jestem sama, albo tatuś śpi to daje czadu, cały brzuch faluje 🙂 wczoraj miałam pilot od tv na brzusiu, to tak szalał, że aż pilot spadł 😁 😁 😁
  9. agata_j

    czerwiec 2011

    u mnie się cały czas pręży dupką na prawą stronę, tak sobie upodobał tą moją biedną wątrobę, uwielbia ją gnieść 🙂 co niekoniecznie dla mnie jest przyjemne 😉 ale dam radę 🙂 już niedługo 🙂 najlepsze jak się z nim bawię i próbuję przesunąć z tej prawej strony 🙃 wtedy zaczyna dokazywać uparciuszek i dalej pupa w prawo 🙂
  10. agata_j

    czerwiec 2011

    na razie nie mogę Cię oklasknąć 🤢 spróbuję potem 🙂
  11. agata_j

    czerwiec 2011

    dobre z tymi zębami 🙂 oklask dla Ciebie 🙂 ja też mam wątpliwosci co do epiduralu, tu w Irlandii wszystkie biorą, chyba nie ma Irlandki która by urodziła całkiem naturalnie 🙂 ja spakowałam kilka ubranek na 50cm 🙂 i też są takie ładne słodkie 🙂 ale nastawiam się, że mały bedzie dłuższy... ja miałam 54cm jak się urodziłam a mój mężulek 55cm... więc myślę, że w tych granicach bedzie, tym bardziej, że na razie mu się nie spieszy do wyjścia, więc zapewne rośnie... 😁
  12. agata_j

    czerwiec 2011

    Mamuska ja też nie wiedziałam jaki rozmiar będzie odpowiedni. Wzięłam więc dwa 56 i na 62, myslę że mniejszy niż 55 nie bedzie 🙂
  13. agata_j

    czerwiec 2011

    też tak do tego podchodzę, zobaczę jak będzie 🙂 a nóż widelec dam radę bez 🙂 a jak nie dam to będę krzyczeć EPIDURAL 🙂 no ale wiadomo chciałabym bez 🥴
  14. agata_j

    czerwiec 2011

    oki 🙂 dzięki za pogaduchy 🙂 oklaskam Cię za kilka minut jak już będzie się dało 🙂 dobrej, bezbolesnej nocy 🙂
  15. agata_j

    czerwiec 2011

    piątek 13 🙂 na szczęście 🙂 ja właśnie się zastanawiam nad tym znieczuleniem, boję się bardziej tego, że poród z epiduralem często kończy się próżnociągiem, bo jakoś kobity nie mogą po nim dobrze wypchać malucha 🙂 lekarz mi mówił ze swojego doświadczenia.. no i fakt, trzeba być nieruchomo podczas wkłuwania... a jak tu być nieruchomym w takich bólach 😮 masakra.... My się wachamy nad Mikołajem albo Miłoszem... zobaczymy jak już się dzidek wykluje, które imię będzie bardziej pasowało, może jakieś zupełnie inne nam do głowy przyjdzie 🙂
  16. agata_j

    czerwiec 2011

    u mnie też były nieregularne, więc termin też może być tylko zbliżony 🙂 póki co mam na 13 .06 - dzień twoich urodzinek 🙃 hehe patrzyłam na Twój profil 🙂 zgadzam się, że ciąża może i piękne doświadczenie, ale strasznie stresujące, zwłaszcza pod koniec 🙂 Zamierzasz brać znieczulenie zewnątrzoponowe?
  17. agata_j

    czerwiec 2011

    Torba spakowana czeka 🙂 łóżeczko rozłożone już, tylko póki co pusto tam w środku 🙂 jeśli chodzi o strach to boję się jak cholera, a z drugiej strony tak sobie myślę żeby się już zaczęło, bo do jasnej ciasnej to czekanie jest dobijające i ta ciągła niepewność czy to już czy jeszcze nie... 🙂 super jest to forum, bo jakoś mi łatwiej jak czytam, gadam z Wami, wiem, że jest więcej kobitek w mojej sytuacji, które tak jak ja siedzą na bombie 🙂 W grupie łatwiej! 🙃 A Ty też już zwarta i gotowa na akcję?? (w zasadzie powinnaś być rozwarta) 🙃 Wszystko przygotowane dla bobasa?
  18. agata_j

    czerwiec 2011

    u mnie sama nie wiem czy to stawianie brzucha czy prężenie mojego malucha (hehe ale zrymowałam) 🙃, poza tym u mnie brzuch też dość wysoko, ale lekarz mi dziś powiedział, że to kwestia indywidualna, u niektórych kobiet brzusio się obniża kilka godzin przed porodem, czop na razie nie odpadł, dziś miałam całe gatki w budyniu waniliowym (tak mogę to opisać) 🙂 nie wiem może to początki wychodzenia czopu 🥴 no i co jeszcze, bóle tak jak na miesiączkę, dziś tak bolesne i długie, że myślałam że się zaczyna... ale teraz cisza... NIC 🙂
  19. agata_j

    czerwiec 2011

    a u Ciebie Iga (jeśli mogę po imieniu) 🙂 są jakieś symptomy zbliżającego się porodu? 🙂
  20. agata_j

    czerwiec 2011

    może to przez upały nie spieszy im się z wyjściem 🙂
  21. agata_j

    czerwiec 2011

    normalnie na listę zerknęłam... oj sporo nas tu jeszcze do rozpakowania 🙂 hehe może czerwiec pójdzie hurtem 🙃
  22. agata_j

    czerwiec 2011

    Damy radę! 🙂 ja zaczęłam ćwiczyć te oddechy z pierwszej fazy już jakieś 2 tygodnie temu... 🙂 mam nadzieję, że mi się nie pomiesza w trakcie całej akcji 🙃
  23. agata_j

    czerwiec 2011

    http://www.benc.pl/czytelnia/16/techniki-oddychania-w-czasie-porodu/ tutaj jest fajnie wyjaśnione 🙂
  24. agata_j

    czerwiec 2011

    w momencie skurczu 🙂
  25. agata_j

    czerwiec 2011

    dzięki kasienkaks ja naczytałam się na necie o fazach porodu i jak prawidłowo oddychać w danej fazie porodu 🙂 dokładnie tak samo jak piszesz 🙂 ja jeszcze czytałam w momencie, kiedy położna pozwoli przeć... nabrać dużo powietrza nosem do przepony, przytrzymać i tak jakby tym powietrzem wypychać dzidka 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...